Końska Dawka Rozwoju

Dziś zapraszam Was na spotkanie z Koraliną Szwed, która jest coachem, facilitatorką programów rozwojowych z końmi, kierowniczką zespołu w firmie produkcyjnej w UK.

Kora wspiera kobiety, aby podążały Ścieżką Serca prowadząc sesje rozwojowe i warsztaty w asyście koni. Z Korą i końmi możecie się spotkać już 12 maja 2024 r. w Tarnobrzegu, woj. podkarpackie, a dziś zachęcam do pogłębienia tematów: „turbo rozwoju”, otwartości na feedback, odkrywania wewnętrznej mocy i regulacji układu nerwowego, a także czego Kora nauczyła się od koni w aspekcie zarządzania zespołem.

Według słownika PWN, autorytet to uznanie, jakim obdarzana jest dana osoba w jakiejś grupie. Przez lata obserwacji i przebywania z końmi miałam możliwość poznania w jaki sposób poszczególne osobniki oddziałują na siebie nawzajem i na ile mają autorytet.

Czy posiadanie i budowanie autorytetu w zespole ludzi bardzo się różni od autorytetów w stadzie koni? 🐎👩👨🧑👩‍🦳

Gościnią odcinka jest Asia Łukaszuk, która stworzyła autorską metodę bazującą na Somayog (łagodnej jodze terapeutycznej).

Asia opowiada o podobieństwach między praktykowaniem Somayog i przebywaniem z końmi, dzieli się swoim doświadczeniem rozwojowym w asyście koni i przybliża metodę pracy, z którą możecie się spotkać na prowadzonych przez Nią warsztatach – w pięknych rozwojowych przestrzeniach i online 😊

Dzisiejszy odcinek ukazuje się w Wielki Piątek i zdobywam się na poruszenie tematu śmierci. Kiełkuje ten temat u mnie już od bardzo dawna…

Oczywiście, jak w każdym odcinku Końskiej Dawki Rozwoju, jest i o koniach i o ludziach… ale przede wszystkim o rozwoju. Co Ci da Twoja śmierć w aspekcie rozwojowym?

Przyłączenie nowego konia do stada, to zawsze spore wydarzenie… Jeśli odbywa się na dużym terenie (np. konie mają do dyspozycji lakę o powierzchni 1 hektar na każdego konia) to nowy członek stada ma szansę na spokojne zapoznawanie się z innymi oraz możliwość ucieczki. Kluczowe jest tu też zadbanie o dostęp dla tego osobnika do wody i paszy…

Problem jest gdy wybieg dla koni jest mały… wtedy jest duże ryzyko, że dojdzie do przepychanek lub większych aktów agresji.

A co się dzieje, gdy w zespole pojawia się nowa osoba?

O tym opowiadam w najnowszym odcinku Końskiej Dawki Rozwoju.

PS W #098 odcinku podcastu Gościni Agnieszka Giermek-Ziółkowska poruszała temat onboardingu. Zapraszam do słuchania!

Gościnią dzisiejszego odcinka jest Agnieszka Giermek-Ziółkowska, Dykrektorka HR, Trenerka, Coach, autorka podcastu o rozwoju pracowników.

Agnieszka hobbystycznie uprawia jeździectwo i dzieli się historią swoich pierwszych jazd konnych – czego nauczyły Ją konie i trenerka – oraz pokazuje jaką wartość ma porażka i podnoszenie się z upadku.

Jak przełożyć opowieści Agnieszki na lekcje dotyczące on-boardingu oraz radzenia sobie podczas porażek biznesowych, a także na ile uczenie, wspieranie, dzielenie się doświadczeniem i chwalenie sprzyja efektywności? Tego dowiesz się słuchając opowiadania Agnieszki 😊

Oglądając zwody jeździeckie wysokiego szczebla widziałam upadek jeźdźca, który był spowodowany niedopilnowaniem małego szczegółu… W trakcie skoku przez przeszkodę, na bok przekręciło się siodło… Najprawdopodobniej mały… hmmm lub niemały szczegół został przegapiony – prawidłowe podciągnięcie popręgu (paska, który okala tułów konia i utrzymuje na miejscu siodło). I było to na zawodach, w których brała udział czołówka jeźdźców z Europy Centralno-Wschodniej…

Ja nie jestem osobą, której przychodzi łatwo zajmować się szczegółami. Uciekają mi detale i męczy mnie ich pilnowanie. Dzięki temu też nie zgubię się w ich gąszczu. A jaki wpływ na zarządzanie ludźmi i efektywną komunikację mają szczegóły?

Widziałam klucz gęsi… 🗝️ 🪿 🪿 🪿

Widziałam klucz gęsi, który się ciągnął po horyzont. Patrzyłam na to zjawisko i zaczęły mi się integrować słowa uczestników szkolenia o przestrzeni na dostrzeganie różnych punktów widzenia…

I o tym dzisiejsza opowieść, gdzie tym razem koni jest trochę mniej 😍🐎

Moje konie od 3 tygodni w nowej stajni, a ja nadal to bardzo przeżywam. I przebywanie z nimi, obserwacje dają mi nowe doświadczenia rozwojowe, którymi się dzielę.

Tym razem rzecz o ruchu. Jedną z kluczowych potrzeb koni jest RUCH. 1-dniowego źrebaka wypuszcza się razem z matką na padok, aby podążając za matką zażył ruchu… Oba konie, które mam teraz są już w podeszłym wieku i chorowały, więc przez ostatnie pół roku miały bardzo mało ruchu. Przyzwyczaiły się do tego, ale… nie bardzo zdrowiały! 🐎🩺

A teraz kiedy mają codzienny, niewymuszony ruch… widzę w nich nową witalność i poprawił się ich stan zdrowia.

Ruch dla zdrowia jest teraz często promowany, więc o tym tylko trochę… 🚶‍♀️🚶‍♂️🚶

💰💲 Biznesowa część odcinka poświęcona jest RUCHOWI W BIZNESIE… Czy ruch służy w biznesie? Czy jest lekarstwem?

Myślę, że receptę na szczęście znalazłam już dawno… i praktykuję przez życie swoje szczęście ❣️

A jednak w minioną niedzielę poczułam ponownie, że rozpiera mnie szczęście i radość i dlatego dzielę się moją receptą moim spojrzeniem na szczęście koni – jak zawsze obecnych jako tło rozważań podcastowych.

Właśnie zmieniłam stajnię… Co to znaczy? Konie mieszkają w innym miejscu, a ja potrzebowałam spakować ich rzeczy, zorganizować się oraz transport koni. Sam transport koni bywa stresujący, szczególnie gdy konie podróżują sporadycznie. Bo jeśli jeżdżą systematycznie na zawody, to podróż koniowozem lub przyczepą nie jest dla nich bardzo stresujący… Jednak moje konie podróżowały tylko zmieniając miejsce „zamieszkania” lub jadąc do szpitala…

Raczej dobrze wchodzą do przyczepy, ale nigdy nie wiadomo… I wiem, że jeśli koń Ci ufa i dobrze go znasz, to nawet trudne momenty przejdą gładko… W tym odcinku opowiadam o zaufaniu i dobrej znajomości i jak one wpływają na efektywność. Zapraszam do inspiracji i znalezienia odnośników ze świata koni do sprawnych, efektywnych zespołów!

Czy konie są kreatywne? 🐎🎨 Hmmm, to zależy jak dezfiniujemy kreatywność… Ja lubię bardzo praktyczne podejście do kreatywności i bliskie jest mi zdaniem Marka Twain: „Człowiek ogarnięty jaką ideą jest dziwakiem, dopóki idea to nie odniesie sukcesu”. I w tym rozumieniu ciężko mi wpisać konia jako istotę wysoce kreatywną… ale… widziałam co konie potrafią wymyślić i wprowadzić w życie, i ile radości to im sprawiało…

A w zabawie kreatywność rośnie i w podczas kreowania warto się pobawić! 🛝😁😂😉🐎 I warto skorzystać z podpowiedzi przyrody. Ona jest bardzo kreatywna.

Zachęcam do zainteresowania się bioniką*, dziedziną, która może zainspirować do kreatywności! 😊

W grudniu 2023 roku ukazała się książka 📙pt. "Niezmierzone przestrzenie coachingu" pod redakcją Darka Niedzieskiego. Jest to dzieło wielu autorów i traktuje o różnych obszarach i metodach coachingu. Znajdziesz w niej też mój artykuł o coachingu w asyście koni 🐎😍

Przybliżam słuchaczom metodę rozwoju z końmi i czytam fragment książki! 🐴

Umilkły dźwięki sylwestrowych petard, aby być może w weekend odezwać się kolejnymi kanonadami… Sporo zwierząt cierpi z powodu naszego, ludzkiego, zwyczaju i zaburzenia, które mają są natury psychosomatycznej. Czyli czując strach, konie (i inne zwierzęta) zaczynają odczuwać w ciele dolegliwości, które nie są często potwierdzone zmianami w organizmie lub w wynikach badań…

To dokładnie jak u nas! Rozmawiałam kiedyś z osobą, która przed zebraniami zespołu miała silne bóle brzucha… okazało się, że nie była chora, w sensie że nie zdiagnozowano u niej żadnej choroby, ale odczucia bólowe były PRAWDZIWE. Znam też trenerów i mówców inspiracyjnych, którym zdarzało się tracić głos przed bardzo ważnym / trudnym szkoleniem czy wystąpieniem… Psychika ma ogromny wpływ na nasze ciało i na szczęście w chorobach duszy, chorobach psychosomatycznych można otrzymać pomoc – warto zgłosić się do psychologa lub psychiatry!

A co z końmi? – zapraszam do artykułu pt. „Rozwój psychiatrii koni wyzwaniem dla współczesnej medycyny weterynaryjnej”, Eliza Anna Niemczycka, Maria Walczak z Katedry Toksykologii Wydziału Farmaceutycznego Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz Uniwersyteckiego Centrum Medycyny Weterynaryjnej UJ-UR w Krakowie, którego fragment przytaczam:

„Rozbudowana sfera psychiczna konia jest doskonale widoczna w złożoności jego temperamentu, charakteru i osobowości. Zwłaszcza ta ostatnia do niedawna przypisywana była ludziom, tymczasem u koni również zaobserwować możemy nie tylko pewne cechy osobowości, ale również wiele jej wariantów, co świadczy o złożoności procesów psychicznych zachodzących w mózgu konia. Biorąc pod uwagę fakt, że zaburzenia osobowości są istotną grupą schorzeń, którymi zajmuje się psychiatria człowieka, u koni w związku ze znacznym rozwojem osobowości również zachodzi ryzyko powstawania jej zaburzeń.”

Łagodnością i pochwałą uzyskuję od moich koni więcej niż krzykiem… Ostatnio moja klacz miała chorą nogę i potrzebowałam jej robić codzienne opatrunki. Przy dotyku kopyta odczuwała ból i próbowała wyrywać kończynę. Na moje spokojne „ciiii” „hooooohoooo” uspokajała się, na delikatne poklepywanie i głaskanie reagowała przymykaniem oczu. Pochwały i spokój dawały jej siłę do wytrwania. 🐎

O pochwale już nagrywałam odcinek (#024 „Dziegieć w miodzie”) i zapraszam do jego odsłuchania 😊 Jednak dobrego słowa i pochwała nigdy dosyć 😊

Kiedy pracuję z managerami często dostaję pytania jak ganić… a praktycznie nigdy jak chwalić… Pewnie na polu pochwały mamy jeszcze dużo do zrobienia ❣️

Kiedy myślę o przyjaznym miejscu dla konia pierwsze co przychodzi mi do głowy, to czysty boks, przejrzysta, lekko przewiewna stajnia, dobra jakość paszy, dostęp do wody, itd. Ale jak chwilę pomyślę, to kluczowe dla dobrostanu konie jest aby miał wokół siebie inne konie i przyjaznych ludzi…

 🤔 I czasem w biznesie widzę przepiękne, lecz puste (!) strefy relaksu…

🤔 I rozmawiam z przygnębionymi ludźmi, którzy skarżą się na brak słuchania i okazywania troski…

🤔 I słyszę, że głównym powodem wielu odejść z pracy jest brak przyjaznej atmosfery…

 I te tematy poruszam w najnowszym odcinku Końskiej Dawki Rozwoju ❣️

Konie komunikują się nieustannie, choć czasem ich sygnały są subtelne. Jeśli źle odczytam ich mowę dochodzi o nieporozumień… Ale też konie są mistrzami w wyłapywaniu niespójności. I czasem do porozumienia i wyzwolenia energii nie wystarcza jasna komunikacja - jeśli nie słuchamy i nie rozumiemy…

Podobnie jest w relacjach z ludźmi, gdzie myślimy, że motywujemy mówiąc i że słowa wystarczą… A demotywować jest dużo łatwiej!

Kiedy stanęłam przed decyzją o sprzedaży swojej stajni… byłam przerażona. Jednak czas pokazał, że rezygnacja z czegoś uwolniła moją energię! W pracy z menedżerami obserwuję czasem, jak trudno im zrezygnować ze złej relacji czy nieefektywnego pracownika. A świat wypełnia pustkę czasem dużo piękniej niż nam się może wydawać! 🕳️🌕

Rozpieszczam moje konie smakołykami, choć czasem też używam bacika. Opowiadam jak działa na nie kawałek marchewki (dosłownie), a po co mi „kijek” 🥕🏒. Jednak kiedy dzieją się rzeczy ważne i trudne… jestem z nimi i czekam… To nazywam zaufaniem.

A świecie relacji ludzi też widzę stosowanie i marchewki i kijka, jednak zaufanie daje INNE efekty ❣️

Gościnią odcinka jest Dorota Petryk-Niedbalska – miłośniczka koni i graficzka.

Dorota dzieli się jak trudy można przekuwać w sukcesy, opowiada o pasji do rysowania i koni, ale też o tym kiedy obowiązek może ugasić żar i radość. Mówi o ocenianiu i co oceny mogą „zrobić” człowiekowi. Pokazuje, że pomimo chorób (ADHD i depresji) życie może być piękne i wartościowe, a marzenia są po to, aby je spełniać!

Dorota jest twórczynią okładki do podcastu Końska Dawka Rozwoju oraz mojego logo - Anna Zdzieszyńska Coaching Interwencyjny 😊

Nawiązując do przysłowia „Czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci” snuję rozważania o pracy z nowym pracownikiem w zespole.

Bo pracując z młodym koniem trzeba zainwestować dużo czasu. Spokój, cierpliwość, odwaga, konsekwencja, korygowanie zachowań, chwalenie i słuchanie tego, co mówi koń… to KONIECZNOŚĆ!

Jak koń jadący lasem nagle zakuleje, to najpierw sprawdź, czy aby nie wbił mu się w kopyto kamień…

A niosąc w plecaku życia różności, sprawdź ile w nim kamieni… i czyje kamienie dźwigasz…

Rzym, Wieczne Miasto. Byłam tam już dwa razy, a wybieram się trzeci. Większość ludzi widzi Rzym poprzez ruiny Coloseum, słynne bazyliki, akwedukty i Watykan. Ja na każdym kroku widzę… konie…

Chyba tak jest, że każdy widzi to co chce, to na czym się skupia. I ma wielkie znaczenie czy w pierwszym wrażaniu, jako szefowa / szef, zobaczysz duży potencjał, uczciwość i życzliwość, czy mierność…

„Nie widzimy rzeczy takimi, jakimi są – widzimy je takimi, jakimi my jesteśmy” Anaïs Nin

Konie z natury są ciekawskie. Przede wszystkim dzięki ciekawości poznają rzeczywistość i eksplorują świat. Oglądają, obwąchują, liżą i obgryzają nieznane przedmioty. Ostrożnie trącają rzeczy, grzebią kończyną lub coś popychają.

Obserwacja konia, który widzi nową rzecz jest pełna inspiracji – często ciekawość musi najpierw wygrać ze strachem…

U ludzi pewnie też strach jest na rzeczy, choć częściej słyszę, że nie mamy czasu… na nowe, na piękne, na odkrywanie... I pewnie dlatego częściej mówimy, nie dowiadując się niczego nowego zamiast słuchania. Słuchania z prawdziwą, świętą ciekawością!

Konie wiedzą co dobre i dużo odpoczywają… 🐎A ja czasem spotykam się z ludźmi, którzy mówią „Muszę iść spać…” i "Gdybym mogła / mógł krócej spać…” 🛏️

Kiedy pojawiły się u mnie problemy ze snem, w widoczny sposób spadła moja efektywność. Zaczęłam się obserwować, zmieniać nawyki. Uczyć się od koni… ale też od ekspertów. Przeszłam kurs Małgosi Machniewicz „Lepszy sen” i potwierdziłam kierunki działań, ale też odkryłam nowe sposoby na lepszy sen, lepsze zasypianie i bardziej efektywne dni…

Agata Telimena Bielowska ma psy, ptaki drapieżne i od dzieciństwa związana jest z końmi. Opowiada, jaką magię w Jej życie wnoszą zwierzęta, co wyczuwają i jak reagują na to, co się dzieje w relacji z człowiekiem.

O cierpliwości i szanowaniu czyiś potrzeb, o miłości i puszczaniu wolno tego co/kogo się kocha, o wolności po prostu, o wietrzeniu głowy i odreagowywaniu, o radości, o pracy z psami i dogoterapii…

Czy można uniknąć błędów przy obsłudze koni? Czasem albo nie wiemy co robić, żeby było bezpiecznie, ale czasem jesteśmy przekonani, że przecież mamy tak duże doświadczenie, że wiemy i przewidujemy wszystko…

Wypadki przy koniach często dzieją się albo z niewiedzy i braku doświadczenia albo właśnie z rutyny. A jak jest w zarządzaniu ludźmi i biznesem?

Podczas sesji coachingowych, szkoleń i warsztatów, a także podczas spotkań ze znajomymi bardzo często słyszę: „Nie mam czasu!”, „Brakuje mi czasu!” ⌚⏰⏲️🕰️

 Dziś chcę, abyś się zatrzymała / zatrzymał i szczerze odpowiedziała / odpowiedział sobie na kilka pytań dotyczących wykorzystania czasu…

 Bo konie 🐎 mają czas ❗ A jeśli konie mają czas, to może i Ty masz czas ❓❓❓

Kiedyś uczestniczyłam w kursie sędziowskim uczącym sędziowanie osób niepełnosprawnych w jeździectwie, w dyscyplinie ujeżdżenia. To, czego tam doświadczyłam, ludzie których spotkałam i ich podejście do jazdy konnej - raz na zawsze zmieniły moje przekonania… o moim jeździectwie, o niepełnosprawności i o… przekonaniach.

Zapraszam na 3 krótkie opowieści, które sprawiły, że przestałam „jojczyć” 💚💙

Ten odcinek nagrywałam w trakcie pobytu w ośrodku rozwoju w asyście koni Agaty Wiatrowskiej – HorseSense. Byłam tam już kolejny raz, aby naładować akumulatory, nawiązać nowe znajomości, ale przede wszystkim rozwijać się. Bo rozwój to jedna z moich kluczowych wartości życiowych.

Jak do rozwoju podchodzą konie? Czy czegoś mogą nas nauczyć? 🐴👩‍🏫👨‍🏫

Dziś zapraszam na odcinek z moją bratanicą ❣️ Gościnią specjalną jest Magdalena Zdzieszyńska – tegoroczna maturzystka, od października studentka Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, miłośniczka koni i jazdy konnej.

Od Magdaleny dowiesz się:

·       Co jest receptą na stres i odreagowanie?

·       Jak mobilizować się, kiedy się nie chce?

·       Jak uświadamiać sobie gdzie są granice Twoich możliwości?

·       Jak pokonywać granice „mieszkające” w głowie?

·       Ile razy próbować, żeby osiągnąć sukces?

·       Co buduje pewność siebie?

Madzia opowie jaką rolę w Jej życiu odegrały konie i jak pomagają Jej w realizacji wyzwań. Rozmowa mądra, dojrzała i wyjątkowa. ZAPRASZAM ❗❗❗

Bez oddechu nie ma życia… i każdy o tym wie… ale czy każdy robi z tej wiedzy użytek? 🫁😮‍💨

Konie, tak jak my – ludzie, w sytuacji równowagi i rozluźnienia mają spokojny oddech. Jednak w sytuacjach trudnych, stresowych lub wysiłku liczba oddechów rośnie. Jak powrócić do spokojnego oddechu?

Ten odcinek poświęcam w całości budowaniu zaufania. Jest to kluczowa rzecz w zespole i bez zaufania ludzi do lidera nie będzie wyjątkowego poziomu efektywności ❗

Jako inspirację postanowiłam zacytować fragment książki Janet L. Jones – „Mózg konia, mózg człowieka. Neurobiologia w jeździectwie. Jak ludzie i konie myślą, działają i współpracują”. Wydawnictwo Galaktyka, cytat pochodzi ze stron 252 – 253.

Po więcej inspiracji zapraszam bezpośrednio do książki, a także do pozostałych odcinków Końskiej Dawki Rozwoju 😊

Przygotowując się do nagrania zrobiłam sobie listę cech przywódcy, które reprezentują konie, a które mogą być inspiracją dla liderów (ludzi). I wtedy zdałam sobie sprawę, że na liście jest sporo umiejętności. A skoro są to umiejętności, to praktycznie nie ma przeszkód, aby każdy lider je nabył… Każdy pokorny, świadomy i chcący się rozwijać 😊

A jakie są końscy przywódcy ❓ – zapraszam do słuchania ❗🎧

Zarządzanie sytuacyjne (Kenetha Blancharda) oraz dostosowywanie stylów przywództwa, w zależności od etapu gotowości pracownika, to genialne rozwiązania! Problem w tym, że nie jest najłatwiejsze do zastosowania.

Czego o zmianie stylu przewodzenia uczą nas konie? Na ile to co lubimy lub do czego mamy przekonanie jest silniejsze niż wydatek energetyczny na dokonanie zmiany stylu przywództwa?

A jeśli nie prowadzenie z przodu, tyłu lub boku? Czy konie potrafią decydować w myśl demokracji? Naukowcy w XXI wieku prowadzili badania koni Przewalskiego – obecnie jedynie dziko żyjących koni – i doszli do zaskakujących obserwacji… Okazało się, że konie te, w pewnych okolicznościach, porozumiewając się ze sobą uzgadniają decyzje i nawet te osobniki, które nie decydowały podporządkowują się tym decyzjom… Nie mamy 100% pewności czy to jest „końska demokracja”, ale brzmi interesująco… 🗳️🙃

Przebywanie przewodnika stada z jego boku oglądałam najczęściej podczas odpoczynku koni. Zwierzęta pasły się, drzemały lub bawiły, a źrebięta polegiwały. 🐎🍃🛏️

Z takim style przywództwa u ludzi spotykam się bardzo często – fajna atmosfera w zespole, zaufanie, rozmowy… 🧱 schody zaczynają się kiedy pojawia się brak subordynacji lub konieczne staje się egzekwowanie…

Ścisła kontrola ruchu, mocna dominacja, ale brak wpływu na kierunek… Konie decydują się czasem na tego rodzaju przywództwo. Jest to często celowo i krótkotrwałe. Znacznie częściej taki styl uprawiają ludzie w nadziei, że im nic nie umknie… Czyżby ❓🐎👀

Kiedy przewodzące w stadzie koni zwierzę jest z przodu, to ono wyznacza tempo i kierunki marszu wszystkich pozostałych. I konie podążają za swoim liderem bez sprzeciwu, w ustalonym porządku. Wygląda na to, że ufają swojemu przywódcy… 🐴🐎🐎🐎🐎🐎

A jak jest u ludzi? Czy lider na czele zespołu, idąc przed nim ma pewność, że ludzie są za nim? 🫢

Przywódca stada u koni ma określone obowiązki…, ale i przywileje, np. może jako pierwszy pić, jeśli przywódczynią jest klacz, to jej źrebięta mają wyższą pozycję w stadzie i łatwiejszy dostęp do wody i pożywienia. 🐎

A czy lider zespołu ma korzyści? Bo na warsztatach, które prowadzę, liderzy skupiają się na swoich obowiązkach… 🙄💪

W ubiegłoroczne wakacje nagrałam serię odcinków dotyczących udzielania informacji zwrotnej (odcinki #019 - #026). Tym razem zabieram Was w podróż dotyczącą przywództwa.

Czego mogą nauczyć nas konie 🐴🐎❓ Jak może wyglądać przywództwo w stadzie ❓

Co charakteryzuje osobniki przewodzące innym ❓

I wiele, wiele więcej… ZAPRASZAM ❗

Dbam o konie – a to piłowanie zębów, a to odrobaczenie, a to szczepienie, program żywienia i ruchu, rozczyszczenie kopyt… I miałam przebłysk, że jeśli nie zadbam o siebie bardziej… to o nie też nie zadbam… A z tą dbałością o moje zdrowie bywa… hmmm… różnie…

Czy da się zarobić „na koniach”? Pewnie się da… choć nie jest to łatwe.

Sam zakup konia to niejednokrotnie decyzja o ciągnącym się paśmie kosztów…

Często dostaję pytanie – ile kosztuje koń? Odpowiadam tak, jak kiedyś moja znajoma: tyle co samochód. Czyli możesz kupić konia za kilka tysięcy złotych, ale też za… kilkadziesiąt milionów. Przykładowo koń Totalias został sprzedany za 21 mln $. Był to wybitny koń ujeżdżeniowy.

Moje konie kupowałam tanio, ale miały i mają ogromną wartość 😊…

Stoję przy wybiegu, na którym mój koń, Florek, je siano. Stoję tak pół godziny, 45 minut, czasem godzinę… Ludzie ze stajni śmieją się, że pilnuję konia 😊

Coś w tym jest, bo kiedy Floruś zostaje sam zaczyna rozrabiać… co nie jest wskazane dla jego chorej nogi… Więc go pilnuję… i odpoczywam w jego towarzystwie. Czasem coś robię – na przykład tak jak dziś nagrałam ten odcinek podcastu, czasem fotografuję, czasem przynoszę krzesełko rybackie i czytam książkę, ćwiczę lub po prostu odpoczywam… w TOWARZYSTWIE ❣️🐎

Kocham konie za bycie tu i teraz, a także za wchodzenie w nowe sytuacje, próbowanie, eksperymentowanie, dawanie kredytu zaufania…

Ostatnio pracowałam z grupą młodych ludzi, który już z góry, zanim spróbowali, wiedzieli, że proponowane rozwiązania u nich nie zadziałają.

Miałam wrażenie, że spotkałam proroków…

Starość…

Byłam świadkiem starzenia się koni, szczególnie mojego ukochanego, pierwszego konia – Bursztyna…

Apatia, kłopoty z poruszaniem się, słaby apetyt, mało picia wody, pogłębiająca się chudość, różne dolegliwości…

Podobnie wygląda starość człowieka – miałam okazję towarzyszyć osobom starym i chorym w ich końcówce życia…

ALE CZY MOŻE BYĆ STAROŚĆ W MŁODYM CIELE?

Coraz częściej spotykam młodych ludzi, którzy: nie chcą zmian, chcą trwać, na wiele rzeczy są obojętne… Nazywam to STAROŚCIĄ DUCHOWĄ / UMYSŁOWĄ…

Zapraszam do diagnozy - na ile dopadła Cię już starość duchowa ☹

Przepiękny, słoneczny dzień 🌞 a ja przyglądam się przejazdom amazonek podczas zawodów ujeżdżeniowych. Te dziewczyny, które miałam okazję widzieć, jechały w wielkim skupieniu i bez uśmiechu, ze sporą precyzją - jednak podczas przejazdu konkursowego patrzące w szyję konia… 😃🐎👀

I idąc za głosem serca nagrałam rozważania rozwojowe. Zapraszam ❣️

Nie tylko końmi człowiek żyje… ale rozwojem już tak!

Dziś moją Gościnią jest – Małgorzata Machniewicz. Psycholożka biznesu, coach, trenerka prowadząca zajęcia rozwojowe m.in. w oparciu o metodę Lego Serious Play®, podcasterka nagrywająca podcast „Pani od Zmiany”. Małgosia jest również miłośniczką KOTÓW i właśnie ze względu na tę pasję zaprosiłam Ją do podcastu. 🐈🐈‍⬛

Jak KOTY mogą wspierać rozwój? Czego uczą? Co daje ich obecność? 😺😸😹😻😼😽🙀😿😾🐱