Skip to main content
Na Marginesach

Na Marginesach

By Wydawnictwo Marginesy

Na Marginesach. Podcast o książkach. Zaprasza Hanna Mirska-Grudzińska z Wydawnictwa Marginesy
Available on
Apple Podcasts Logo
Google Podcasts Logo
Spotify Logo
Currently playing episode

Odc. 28 - „Ukryty sens katastrofy lotniczej” – o powieści „Drogi Edwardzie” opowiada Marta Strzelecka

Na MarginesachSep 04, 2020

00:00
47:52
To kobiety tworzą dziś rynek wydawniczy – rozmowa z Hanną Mirską-Grudzińską

To kobiety tworzą dziś rynek wydawniczy – rozmowa z Hanną Mirską-Grudzińską

To kobiety tworzą dziś rynek wydawniczy – rozmowa z Hanną Mirską-Grudzińską o tym, jak powstało wyd. Marginesy, jak dziś wygląda rynek wydawniczy i jaki jest udział kobiet w jego tworzeniu, a także o planach wydawniczych na 2024 rok, czyli na jakie tytuły warto w tym roku czekać.

Mar 22, 202443:45
Odc. 64 – „Odważyłam się!" – o Anne z Zielonych Szczytów Lucy Maud Montgomery opowiada tłumaczka Anna Bańkowska

Odc. 64 – „Odważyłam się!" – o Anne z Zielonych Szczytów Lucy Maud Montgomery opowiada tłumaczka Anna Bańkowska

To ona dokonała rewolucyjnego przekładu książek o jednej z najsłynniejszych na świecie bohaterek literackich, znanej wcześniej jako Ania z Zielonego Wzgórza. Narodziła się Anne z Zielonych Szczytów.

Anna Bańkowska, doświadczona tłumaczka dokonuje przewrotu, przywołując oryginał i rozprawiając się z pokutującymi dalekimi od tekstu oryginału zmianami. Tak rozpoczyna się nowa przygoda ze znaną literaturą. To nie jedyna rewolucja. Tłumaczka analizuje psychologiczny portret bohaterki, wyprowadzając ją z krainy przesądów dotyczących jedynych "właściwych" zachowań i postaw kobiet w życiu społecznym. Ta sama i zarazem nowa Anne wkracza do literatury, zyskując nowe czytelniczki i czytelników, a także wrogów nowego wizerunku. Wspomniana rewolucja dotyczy też nazw własnych, które zostały przez autorkę nowego przekładu przywrócone i teraz są najbliższe oryginalnym. Porozmawiamy o nowych tłumaczeniach tytułów i dlaczego jeden z nich będzie brzmiał "Anne ze Złotego Brzegu" oraz z jakiego powodu powróci oryginalne drzewo w tytule "Anne z Szumiących Wierzb", a znikną topole.
Posłuchajcie tej fascynującej rozmowy o sztuce przekładu.
Anna Bańkowska mówi: "Od początku postawiłam sprawę jasno. Chcę odpowiedzieć na postulaty grupy czytelników, których nigdy nie widziałam i ofiarować im nowy przekład".


Z gościnią rozmawiała Hanna Grudzińska.

Nov 02, 202247:45
Odc. 63 – „Mnie się to należy” cz.2 – o doktor Annie Tomaszewskiej opowiada doktor Ałbena Grabowska.

Odc. 63 – „Mnie się to należy” cz.2 – o doktor Annie Tomaszewskiej opowiada doktor Ałbena Grabowska.

To ona pierwsza w 1896 roku przeprowadziła cesarskie cięcie w polskim szpitalu, wprowadzała zasady aseptyki, które spisała i kolportowała, wiedząc, jak ważne jest, by zasady te stosować ZAWSZE. Ratowała w chorobie, od głodu i upokorzeń. Leczyła wszystkich, ale przede wszystkim biedne, porzucone i osamotnione kobiety. Profesor Ludwik Rydygier mówił: „Precz z Polski z dziwolągiem kobiety lekarza! Niech nam nadal słynie chwała kobiet naszych, którą tak ładnie głosi poeta", a wtórowała mu uważana za jedną z pierwszych polskich feministek Gabriela Zapolska: „Nie chcę kobiet lekarzy, prawników, weterynarzy! Nie kraj trupów! Nie zatracaj swej godności niewieściej”. Wykształciła 340 położnych i 23 lekarzy położników. Opublikowała kilkadziesiąt artykułów medycznych traktujących o metodach leczniczych stosowanych w jej placówce, a także np. o poziomie życia społeczności polskiej na tle Europejczyków.

Anna Tomaszewicz. Mówili o niej zgryźliwie „medycynierka”. Po zakończeniu studiów medycznych na Uniwersytecie w Zurychu wraca do Warszawy z zamiarem otwarcia praktyki. Jest utalentowana, pełna zapału, ma na koncie doskonale przyjęte przez środowisko publikacje naukowe, chce pomagać ludziom. Ale Towarzystwo Lekarskie, do którego zgłasza się niedługo po przyjeździe, widzi w niej przede wszystkim kobietę – kogoś, kto nigdy nie powinien leczyć. Anna cały czas jednak uparcie dąży do celu i po to, by nostryfikować dyplom i w końcu móc pracować w zawodzie, gotowa jest udać się choćby do samego cara. Zdobywa uprawnienia i wraca do Polski. Tam jednak nikt nie przyjmuje jej z otwartymi ramionami, a wręcz przeciwnie. Musi wywalczyć każdą najdrobniejszą zgodę, pokonać nie tylko męską niechęć lekarzy, ale też krytykę innych, nawet światłych i postępowych kobiet, sama pracować przy chorych w zasadzie dzień i noc. Ale udaje się!

Powieść oparta na faktach to historia pierwszej dyplomowanej lekarki praktykującej na ziemiach polskich. Aby poznać kontekst działań pierwszej pani doktór, Grabowska wplata do powieści historie postaci, które miały przełomowy wpływ na dzieje medycyny: Elizabeth Blackwell, Louisa Pasteura, Wilhelma Röntgena czy Charlesa Darwina, a przede wszystkim historię pierwszej dyplomowanej pielęgniarki Florence Nightingale.

Tą książką pisarka i scenarzystka Ałbena Grabowska żegna się z zawodem, pozostając lekarką, bo lekarzem jest się chyba całe życie. „Musiałam napisać tę książkę, musiałam napisać o Annie Tomaszewicz i przywrócić ją zasłużonej pamięci, tak, by nie była anonimowa, by o niej nie zapomniano”- mówi Ałbena Grabowska i tak jak my wszyscy czeka na film o Doktor Annie.

Sep 03, 202143:52
Cykl „Domy pisarzy”. Odcinek pierwszy – Aracataca czyli Macondo – o miejscu Gabriela Garcii Márqueza opowiada Marzena Mróz-Bajon.

Cykl „Domy pisarzy”. Odcinek pierwszy – Aracataca czyli Macondo – o miejscu Gabriela Garcii Márqueza opowiada Marzena Mróz-Bajon.

Aracataca czy Macondo?

Pierwsze to miasto w Kolumbii. Tam w 1927 roku urodził się Gabriel Garcia Márquez. Drugie, to fikcyjna miejscowość Macondo z jego powieści „Sto lat samotności”.

25 czerwca 2006 odbyło się referendum w sprawie zmiany nazwy miasta Aracataca na Aracataca - Macondo, ale unieważniono je z powodu zbyt niskiej frekwencji. Mieszkańcy nie chcieli jak widać zająć się tą sprawą. Szkoda, bo mimo pięknie brzmiącej nazwy Aracataca - iluż miłośników twórczości Marqueza przybyłoby do Macondo liczniej niż dotychczas. Rozpoczynamy cykl rozmów o domach pisarzy zainspirowany książką Marzeny Mróz-Bajon pod takim właśnie tytułem. Nie zawsze będą to domy, które istnieją, nie zawsze będą to wszystkie domy wybranego pisarza. Czasami będą to domy, czasami miejsca, czasami wspomnienie domu, a czasami to dom właśnie stanie się inspiracją do opowieści. Zawsze jednak będą to miejsca, które autorka odwiedziła, zwiedziła, zobaczyła i opisała. Są tak różne, jak twórczość opisywanych poetów, pisarzy, a czasami po prostu artystów. Czasami nie znajdziemy tych miejsc w przewodnikach, a czasami są tak typowe, że znamy je wszyscy. Czasami sądzimy, że wiemy o nich już wiele, często to jednak mit, bo pokazane z innej strony są dla nas zaskakujące. Czasami spotykamy pisarza, a do domu docieramy dopiero po jego śmierci, czasami nie ma już domu, pozostaje konfrontacja z pamiętnikiem, listem, wspomnieniem. Pierwsza podróż prowadzi do miejsc Gabriela Garcii Márqueza. Zatem pójdźmy jego śladami.

Aug 27, 202130:47
Cykl - „Kobiety z obrazów” – odcinek „Głównie Twoją krwią, Gala, maluję moje obrazy” – o Gali Dali opowiada Małgorzata Czyńska.

Cykl - „Kobiety z obrazów” – odcinek „Głównie Twoją krwią, Gala, maluję moje obrazy” – o Gali Dali opowiada Małgorzata Czyńska.

Muza i kreatorka, mistrzyni public relations, promocji i sprzedaży. Bezwzględna i bezkompromisowa. Gala - wielka miłość Dalego, wielka siła Dalego. Fakt, że Dali podpisywał swoje obrazy: „Dali i Gala” tłumaczy wszystko. Prowadziła go za rękę całe dorosłe życie pełniąc wszystkie życiowe funkcje, jakich od niej oczekiwał. Była matką, kochanką, żoną, współpracowniczką, siostrą, oddaną opiekunką. Dziwna i niezwykła, uzależniła Dalego od siebie i nie pozwoliła na malarskie rozproszenie, wiedząc, że ma do czynienia z geniuszem.  

O Gali opowiada Małgorzata Czyńska, autorka między innymi książki „Kobiety z obrazów” – dziennikarka, pisarka, krytyczka sztuki, prywatnie miłośniczka książek i pięknych rzeczy.

Aug 20, 202131:23
Odc. 62 – „Mnie się to należy” cz.1 – o doktor Annie Tomaszewicz opowiada doktor Ałbena Grabowska.

Odc. 62 – „Mnie się to należy” cz.1 – o doktor Annie Tomaszewicz opowiada doktor Ałbena Grabowska.

To ona pierwsza w 1896 roku przeprowadziła cesarskie cięcie w polskim szpitalu, wprowadzała zasady aseptyki, które spisała i kolportowała, wiedząc, jak ważne jest, by zasady te stosować ZAWSZE. Ratowała w chorobie, od głodu i upokorzeń. Leczyła wszystkich, ale przede wszystkim biedne, porzucone i osamotnione kobiety. Profesor Ludwik Rydygier mówił: „Precz z Polski z dziwolągiem kobiety lekarza! Niech nam nadal słynie chwała kobiet naszych, którą tak ładnie głosi poeta", a wtórowała mu uważana za jedną z pierwszych polskich feministek Gabriela Zapolska: „Nie chcę kobiet lekarzy, prawników, weterynarzy! Nie kraj trupów! Nie zatracaj swej godności niewieściej”. Wykształciła 340 położnych i 23 lekarzy położników. Opublikowała kilkadziesiąt artykułów medycznych traktujących o metodach leczniczych stosowanych w jej placówce, a także np. o poziomie życia społeczności polskiej na tle Europejczyków.

Anna Tomaszewicz. Mówili o niej zgryźliwie „medycynierka”. Po zakończeniu studiów medycznych na Uniwersytecie w Zurychu wraca do Warszawy z zamiarem otwarcia praktyki. Jest utalentowana, pełna zapału, ma na koncie doskonale przyjęte przez środowisko publikacje naukowe, chce pomagać ludziom. Ale Towarzystwo Lekarskie, do którego zgłasza się niedługo po przyjeździe, widzi w niej przede wszystkim kobietę – kogoś, kto nigdy nie powinien leczyć. Anna cały czas jednak uparcie dąży do celu i po to, by nostryfikować dyplom i w końcu móc pracować w zawodzie, gotowa jest udać się choćby do samego cara. Zdobywa uprawnienia i wraca do Polski. Tam jednak nikt nie przyjmuje jej z otwartymi ramionami, a wręcz przeciwnie. Musi wywalczyć każdą najdrobniejszą zgodę, pokonać nie tylko męską niechęć lekarzy, ale też krytykę innych, nawet światłych i postępowych kobiet, sama pracować przy chorych w zasadzie dzień i noc. Ale udaje się!  

Powieść oparta na faktach to historia pierwszej dyplomowanej lekarki praktykującej na ziemiach polskich. Aby poznać kontekst działań pierwszej pani doktór, Grabowska wplata do powieści historie postaci, które miały przełomowy wpływ na dzieje medycyny: Elizabeth Blackwell, Louisa Pasteura, Wilhelma Röntgena czy Charlesa Darwina, a przede wszystkim historię pierwszej dyplomowanej pielęgniarki Florence Nightingale.

Tą książką pisarka i scenarzystka Ałbena Grabowska żegna się z zawodem, pozostając lekarką, bo lekarzem jest się chyba całe życie. „Musiałam napisać tę książkę, musiałam napisać o Annie Tomaszewicz i przywrócić ją zasłużonej pamięci, tak, by nie była anonimowa, by o niej nie zapomniano”- mówi Ałbena Grabowska i tak jak my wszyscy czeka na film o Doktor Annie.

Aug 13, 202147:47
Odc. 61 – „Wszystko, czym jestem, wzięło się z tamtej podróży” – o domach pisarzy na całym świecie rozmawiamy z Marzeną Mróz-Bajon.

Odc. 61 – „Wszystko, czym jestem, wzięło się z tamtej podróży” – o domach pisarzy na całym świecie rozmawiamy z Marzeną Mróz-Bajon.

Jaki był widok z okna domu, w którym urodził się Miłosz? Jak wysoka była stodoła, w której Faulkner z butelką bourbona pisał powieści? W jaki sposób układają się po południu promienie słońca w mieszkaniu Kawafisa w Aleksandrii? Marzena Mróz- Bajon pojechała też do hanzeatyckiej Lubeki, po której wąskich uliczkach biegał mały Mann. Do Anchiano, gdzie wciąż stoi dom wielkiego Leonarda da Vinci. Wdarła się podstępem do mieszkania Gombrowicza w Buenos Aires i – całkiem legalnie – do domu Vargasa Llosy w Limie. Spędziła noc w łóżku, w którym umarł Wilde. Aż w końcu dotarła do Macondo – wypranego z barw, ale pełnego motyli miasteczka Aracataca w Kolumbii, w którym Marquez stworzył od nowa świat. Nie ma chyba na świecie nikogo, kto nie miałby swojego ulubionego autora. Jak wygląda jego dom, biurko przy którym pisał, widok z okna, otoczenie? Czy można tam znaleźć ślady bohaterów literackich? Autorka – dziennikarka, podróżniczka, fotografka, redaktorka naczelna magazynu „Business Traveller”, która z okiem przy obiektywie aparatu od lat dokumentuje zmieniający się świat opisała siedemnaście miejsc – domów – przestrzeni życiowej pisarzy podróżując i poszukując ich po całym świecie. Opisała je w bardzo osobisty sposób traktując każde miejsce osobno i osobiście, dając każdej opowieści inną formę i styl. Wiedzie nas po miastach i miasteczkach, po domach zamieszkałych dziś przez spadkobierców lub obecnych domowników nie związanych z pisarzami. Często są to miejsca znane i ogólnie dostępne, a czasami ukryte i w zasadzie nieistniejące. Nie zawsze są to domy, nie zawsze domy te istnieją, ale zawsze jest opowieść, która prowadzi nas wartko, powodując, że nie sposób porzucić lekturę, oderwać się choć na chwilę. Chcemy też tam być!  A kiedy już dotrze do takiego domu, przegląda książki w bibliotekach pisarzy, zagląda do biurek i szaf, najchętniej ugotowałaby jakieś skomplikowane dania w ich kuchniach, gdyby tylko potrafiła gotować. Wszystkim, którzy pytają, dlaczego porzuciła domowy porządek, odpowiada za Marquezem: „Wszystko, czym jestem, wzięło się z tamtej podróży”.

Nasza gościnią w podkaście „Na Marginesach” jest Marzena Mróz-Bajon, fanka literatury, dyskutująca o niej przy stoliku Henryka Berezy i Janusza Głowackiego w kawiarni Czytelnika. Prywatnie żona reżysera Filipa Bajona.

Aug 07, 202148:60
Cykl - „Kobiety z obrazów” – odcinek „Afrodyta mego życia” – o Marii Balowej opowiada Małgorzata Czyńska.

Cykl - „Kobiety z obrazów” – odcinek „Afrodyta mego życia” – o Marii Balowej opowiada Małgorzata Czyńska.

Kochał ją nad życie. Była jego muzą i inspiracją. Wielbił, namalował na prawie wszystkich obrazach. Mówiła o nim „Najdroższy Pan”, „Panie mój”. Był jej kochankiem i mistrzem starszym o 25 lat. Oboje w związkach małżeńskich, spędzili razem wiele lat. Razem, ale osobno. Mowa o Jacku Malczewskim i Marii, a raczej Kinii, jak prosiła, by ją nazywać, Balowej. Ellenai, Beatrycze czy Salomea na obrazach Malczewskiego mają właśnie jej rysy. Na płótnie „Zauroczenie” Malczewski demonstruje wręcz swoje wielkie przywiązanie do niej, bo to ona właśnie pod postacią rusałki, boginki czy muzy przygrywa artyście na skrzypcach i jest symbolem towarzyszki twórczej drogi. Cały swój wspólny czas korespondowali. Zachowało się ponad sto listów Marii do Jacka, a w nich opis uczuć, nastrojów, pracy, spraw, porad i wzruszeń, przemyśleń, obaw, strachów. To przepiękna i bardzo intymna korespondencja.

Maria Bal naprawdę nazywała się Jadwiga Maria z Brunickich Balowa. Pochodziła z Kresów Wschodnich. Urodziła się w 1879 roku w rodzinnym dworze w Zaleszczykach. Słynęła z nieprzeciętnej urody, wielkiego uroku osobistego oraz erudycji. Adam Heydel pisał o niej: „Piękna jak misternie wyrzeźbiony klejnot, jak diament rzucająca świetne, różnobarwne, migocące blaski. (…) Rozjaśniła mu ciemne godziny. Z szumem, pędem, jak meteor wdarła się w jego życie i jak meteor przeleciała, zgasła”. Gościnny dwór Tuligłowy – dom Państwa Balów wiele razy gościł artystę. Tam znajdował schronienie, spokój do pracy, zrozumienie. Miał własna pracownie, w osobnym budynku wybudowanym specjalnie dla niego. Balowie kupowali prace od Malczewskiego i zdobili nimi dom, a po rozstaniu i śmierci artysty Maria wyszukiwała w antykwariatach jego obrazy i tworzyła piękną kolekcję.

Po 13 latach z niewiadomych powodów rozstali się na zawsze. „Mistyczna komunia dusz”, jak nazywała ich związek Balowa nie przetrwał. Winą za to obarczał się Malczewski. Pozostały piękne, symboliczne płótna i na nich – nieśmiertelna już – Maria Balowa.

O niezwykłym związku Marii Balowej i Jacka Malczewskiego jak zwykle zajmująco i pięknie opowiada Małgorzata Czyńska – autorka książki „Kobiety z obrazów”, ale też dziennikarka, pisarka i krytyczka sztuki. Zapraszamy.

Jul 30, 202126:11
Odc. 60 – „KSIĄŻKI-PŁYTY-OBRAZY-PAPIER.” – z Danielem Wyszogrodzkim o „Placu Leńskiego”.

Odc. 60 – „KSIĄŻKI-PŁYTY-OBRAZY-PAPIER.” – z Danielem Wyszogrodzkim o „Placu Leńskiego”.

Wracamy. Ciągle wracamy. Czy było dobrze, czy źle i tak wracamy. Przeszłość dla jednych do wspominania dla innych do zapominania - dopadnie nas zawsze. W pewnej chwili, w pewnym czasie. Daniel Wyszogrodzki, dziennikarz, pisarz i wykładowca, fenomenalny tłumacz tekstów piosenek, musicali i biografii muzyków, autor przewodnika po stuleciu musicalu „Ale musicale” zabiera nas na warszawski Plac Leńskiego do lat sześćdziesiątych. Ale symbolicznie, bo każdy z nas ma swój gdyński, beskidzki, gnieźnieński czy jeleniogórski Plac Leńskiego, skądkolwiek jest. Bo tytułowy Plac Leńskiego jest w każdym sercu, w każdym z nas. A łatwiej nam będzie przywołać wspomnienia, gdy poznamy Danka – ucznia praskiej podstawówki, bystrego, ciekawego świata półsierotę, którego kształtują przedwojenne wspomnienia dziadków i bieżące fascynacje wszystkim, co zakazane. Na przemian: partyzanci i hipisi, patriotyzm i onanizm, wczesne lektury i odkrycia muzyczne, ciągły stan zagrożenia ze strony wrogich gitowców i niestrudzone poszukiwanie dorosłości pod sukienkami koleżanek. To wszystko miesza się w barwnej opowieści wypełnionej realistycznym językiem i galerią postaci: kumpli bohatera, koleżanek z wakacji, ojca lekarza, nauczycieli, księdza, a nawet tajemniczego proroka. Wielką nieobecną pozostaje matka. W tej autobiograficznej powieści inicjacyjnej monumentalna, socrealistyczna przestrzeń warszawskiej Nowej Pragi staje się centrum świata, mapą, którą młody bohater stale poszerza w przestrzeni i w czasie. Ożywa park Praski i zoo, Stare i Nowe Miasto oraz stołeczne mosty, którymi przebiegały trasy szczenięcych wypraw pieszych i rowerowych. Jest bazar Różyckiego, są kultowe kina i saturator oraz neon na który z okna swojego pokoju patrzy nasz bohater. Neon mruga napisami: KSIĄŻKI-PŁYTY-OBRAZY-PAPIER.

O tej wspaniałej podróży do przeszłości z Danielem Wyszogrodzkim rozmawia Hanna Mirska-Grudzińska.

Jul 23, 202139:25
Cykl - „Kobiety z obrazów"- odcinek „Chcesz, to giń, psiakrew!" – o Ninie Witkiewiczowej opowiada Małgorzata Czyńska.

Cykl - „Kobiety z obrazów"- odcinek „Chcesz, to giń, psiakrew!" – o Ninie Witkiewiczowej opowiada Małgorzata Czyńska.

„Woda na młyn Stasia" - myślała pewnie Jadwiga Witkiewiczowa, wkładając papieros do cygarniczki i zaciągając się głęboko dymem. Niewiele jadła, najwyżej jajko czy kawałek twarogu. Była coraz słabsza, coraz chudsza, coraz bardziej schorowana. Dolegało jej serce, przyduszała astma. Papierosów jednak nie mogła sobie odmówić. „Nie wiesz, co robisz, że palisz" - zrzędził Witkacy w listach albo: „Od tego, jak sobie pomyślę, co Ty ze sobą robisz, to mi się zimno robi. To jest po prostu samobójstwo. Cała depresja i brak sił stąd". Tyle lat minęło, a słowa nieżyjącego męża wciąż do niej wracały. Namawiał, żeby chociaż ograniczyła nałóg: „Na moją cześć spróbuj trzy dni" - prosił. On sam co raz to rzucał papierosy i wciąż ją o tym informował. Wiele listów do żony zaczynał od zdania: „Jutro definitywnie przestaję palić". (...) Obiecała mu, że tę korespondencję zachowa tylko dla siebie, że ustrzeże się od ekshibicjonizmu wdów po wielkich mężach. Listów nie spaliła, a po wojnie cały jego dorobek skrzętnie porządkowała i przepisywała. Do końca życia pozostała pod wpływem Stasia. Powtarzała stare dowcipy i powiedzonka, jak mało kto rozumiała jego twórczość, tragizm i poczucie humoru. (...) A ona przecież w swoich wspomnieniach o związku ze Stanisławem Ignacym Witkiewiczem napisała rozbrajająco otwarcie: „Małżeństwo nasze nie było szczęśliwe". (...) Tak, w „Kobietach z obrazów", pisała o nich Małgorzata Czyńska.

Nina Witkiewiczowa. Pochodziła z arystokratycznego rodu niemieckich von Unruh. Była córką chrzestną Wojciecha Kossaka, wnuczką Juliusza Kossaka i kuzynką Magdaleny Samozwaniec, Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej oraz Zofii Kossak-Szczuckiej.

Pobrali się w 1923 roku, ale rozeszli już dwa lata później. Jadwiga stała się powiernicą, przyjaciółką i pełnomocniczką Witkacego. Kontaktowała się z redakcjami czasopism, z wydawcami, osobami, które były właścicielami jego obrazów, kiedy były organizowane wystawy, przepisywała na maszynie jego utwory, robiła korekty artykułów. Była pierwszą czytelniczką większości tekstów literackich i publicystycznych. Pisali do siebie prawie codziennie. To ona ocaliła rękopisy Witkacego zakopując wszystko w pierwszych dniach wojny w piwnicy przy ulicy Brackiej w Warszawie, a listy nosiła zawsze przy sobie, by nie zginęły. Kochała go i rozumiała, wszystko wybaczała. Na nagrobku, który stoi na Cmentarzu Zasłużonych na Pęksowym Brzyzku napisano „Wdowa po Witkacym". Piękna, mądra i ... nieszczęśliwa.

O burzliwym związku Niny i Stanisława Witkiewiczów opowiada Małgorzata Czyńska – biografka, krytyczka sztuki i pisarka, autorka wspaniałej książki „Kobiety z obrazów".

Jul 16, 202131:35
Cykl – "Kobiety z obrazów" – odcinek „Misia mon amour” ” – o Misi Godebskiej opowiada Małgorzata Czyńska.

Cykl – "Kobiety z obrazów" – odcinek „Misia mon amour” ” – o Misi Godebskiej opowiada Małgorzata Czyńska.

Komu dom mody Coco Chanel w 2016 roku zadedykował wspaniały zapach „róży, fiołka i irysa pallida, ocieplony benzoiną i bobem tonka”? „Odurzająca aura zapachu przywołuje ekscytującą atmosferę garderoby operowej, wypełnionej naręczami kwiatów oraz pudrową wonią szminki” – piszą projektanci, a wspaniały zapach ukryty w prostym flakonie z napisem MISIA w imieniu kreatorki dedykują fascynującej Misi Godebskiej. „Była świadkiem na ślubie Picassa z Olgą Koklovą i chrzestną matką ich syna. Trzykrotnie zamężna. Emancypantka balansująca na pograniczu skandalu obyczajowego. Dama ze skłonnością do narkotyków, kolekcjonerka dzieł sztuki i natchnienie artystów – Misia” – pisze o swojej bohaterce Małgorzata Czyńska.

Królowa francuskich salonów i Paryża belle epoque, muza i mecenaska sztuki, przyjaciółka i protektorka artystów. Portretowana przez Toulouse Lautreca, Renoira, Bonnarda, Picassa. Najbliższa przyjaciółka Coco Chanel i Diagilewa – pomaga i wspiera zdolnych przyjaciół, fascynuje pisarzy i intelektualistów. „Każda kobieta musi kiedyś zdecydować, czy będzie miała osiemnaście, trzydzieści czy osiemdziesiąt lat. Ja zdecydowałam się na trzydziestkę”. Przed Państwem Misia Godebska-Sert. Opowiada Małgorzata Czyńska. A o Misi i innych „Kobietach z obrazów” przeczytamy we wspomnianej książce i posłuchamy w cyklu podcastów „Na Marginesach”. Z autorką rozmawia Hanna Mirska-Grudzińska. Zapraszamy.

Jul 02, 202135:10
Odc.59 – „Chodź i posadź nam świat w słoiku” – z Małgorzatą Jackowską o działce, która jest wszędzie.

Odc.59 – „Chodź i posadź nam świat w słoiku” – z Małgorzatą Jackowską o działce, która jest wszędzie.

Nie musisz mieć działki, by mieć ogród i zadowolone dziecko. Zmiana, świata, ludzi i zwierząt, zmiana stylu życia i przyzwyczajeń, zmiana diety i środowiska, a nade wszystko docenienie przyrody, świeżego powietrza i własnych możliwości współpracy i współżycia z przyrodą zmieniły nas dorosłych i nasze dzieci wyłącznie na lepsze. Zaczęliśmy doceniać wspólne bycie razem, podglądanie przyrody i działanie na jej i naszą rzecz z korzyścią dla wszystkich. Wspólnie z dziećmi sadzimy zioła w doniczkach, organizujemy hotelik dla pszczół, bo ogrodnictwo może być i dla nas i dla dzieci świetną zabawą. Nawet nie wiemy dla kogo lepszą… Wystarczy bowiem mieć ogródek, balkon lub po prostu parapet i odrobinę cierpliwości, a owoce własnej pracy na pewno przyniosą dzieciakom wiele satysfakcji. To prawdziwa frajda obserwować dzień po dniu, jak rośnie zasadzony przez nas samych kwiat, jeść kanapki z warzywami lub ziołami wyhodowanymi w domu czy przydomowym ogródku, karmić ptaki i poznawać tajemnice przyrody! Każdy, bez względu na wiek, może stać się świadkiem cudów natury, trzeba tylko zakasać rękawy, wsadzić dłonie w ziemię i zacząć odkrywać przebogaty świat wokół nas!

W dzisiejszym podcaście wydawnictw Kropka i Marginesy zatytułowanym „Chodź i posadź nam świat w słoiku!” o książce Kirsten Bradley „To pestka, czyli ogrodnictwo dla dzieci”, naszym codziennym życiu w zgodzie z naturą, dobrym żywieniu i wyprowadzce na wieś opowie Małgorzata Jackowska - specjalistka żywienia człowieka i dietetyki, która zajmuje się tematyką żywienia niemowląt, małych dzieci, a prywatnie jest mamą dwóch chłopców i mieszka na wsi. Prowadzi konsultacje, warsztaty i szkolenia, pisze, dział na rzecz dobrego żywienia.

Pretekstem do rozmowy jest książka „To pestka” z której dowiemy się, jak dzięki prostym, dostosowanym do wieku dzieci instrukcjom, dziecko nauczy się między innymi uprawiać warzywa w domu, zaprojektować doniczkę, wyhodować w domu zioła, pielęgnować ogród, przechowywać nasiona, zrobić doniczki z gazet, ulepić kule nasienne, wykonać wiatrak, prowadzić dziennik przyrodnika i tak dalej, i tak dalej. To doskonały kurs cierpliwości, antidotum na nudę, a także cenne źródło wiedzy na temat przyrody, które pomaga kształtować proekologiczną postawę od najmłodszych lat. Jeśli chcielibyście poczytać wskazówki i rady Pani Jackowskiej zapraszamy pod adres:
malgorzatajackowska.com.

Książkę przełożył Adam Pluszka, a z gościnią rozmawia Hanna Mirska-Grudzińska.

Jun 25, 202136:26
Cykl – „Kobiety z obrazów” – odcinek "Mona Lisa Północy” – o dziewczynie z perłą opowiada Małgorzata Czyńska.

Cykl – „Kobiety z obrazów” – odcinek "Mona Lisa Północy” – o dziewczynie z perłą opowiada Małgorzata Czyńska.

Obraz „Dziewczyna z perłą” - arcydzieło z 1665 roku, które zachwyca nawet tych stroniących od sztuki pozostaje tajemniczy ze względu na postać kobiety, którą Johannes Vermeer namalował w sposób wyjątkowy i przykuwający uwagę. Do dziś nie wiadomo kim jest kobieta: ukochaną żoną, którą artysta malował wielokrotnie czy może służącą albo przyjaciółką. Film Petera Webbera na podstawie powieści Tracy Chevalier ze wspaniałą rolą Scarlett Johansson w roli służącej, która pozuje wielkiemu mistrzowi dolał oliwy do ognia, bo nie odpowiedział na podstawowe pytanie: kim była piękna Mona Lisa Północy?
W podcaście „Na Marginesach”, w kolejnym odcinku cyklu „Kobiety z obrazów” - "Mona Lisa z Północy", Małgorzata Czyńska opowie o Catharinie Bolnes – żonie wielkiego niderlandzkiego malarza Johannesa Vermeera, która była jego modelką, muzą i miłością życia. Portretował ją wiele razy i w różny sposób. Doczekali się piętnaściorga dzieci stąd na wielu obrazach Catharina jest w ciąży, ale zawsze spełniona i spokojna. Trudne życie w domu ojca-potwora i silny charakter matki sprawiły, że małżeństwo z Vermeerem choć nie usłane różami okazało się dobrym, choć krótkim związkiem.
Małgorzata Czyńska biografka i pisarka prowadzi nas w historię i czasy XVII wiecznej Holandii do domu artysty w którym mieszka on i tworzy u boku swej pięknej i dobrej żony. Niestety, nie jest to historia z happy endem.

Rozmawia Hanna Mirska-Grudzińska

Jun 18, 202122:44
Cykl – „Kobiety z obrazów” – odcinek „Skrzydła zamiast nóg” – o Fridzie Kahlo opowiada Małgorzata Czyńska.

Cykl – „Kobiety z obrazów” – odcinek „Skrzydła zamiast nóg” – o Fridzie Kahlo opowiada Małgorzata Czyńska.

Dziś opowieść o Fridzie Kahlo.

Opowieść Małgorzaty Czyńskiej o Fridzie Kahlo w książce ”Kobiety z obrazów” zatytułowana jest „Strzaskana kolumna”. To najbardziej przejmujący i osobisty obraz malarki zawarty w tej opowieści. „Wszyscy mówili, że jej brwi przypominają skrzydła kosa”. Była piękna i niezwykle utalentowana, ale od wczesnego dzieciństwa chora na polio cierpiała z powodu chromej nogi. 17 września 1925 osiemnastoletnia Frida na skutek zderzenia autobusu i tramwaju uległa wypadkowi i stała się już do końca życia cierpiącą kaleką. Złamała kręgosłup, miednicę, obojczyk i żebra, prawą nogę w jedenastu miejscach, a  stalowy uchwyt poręczy autobusu przebił jej podbrzusze i macicę, co przekreśliło szanse na macierzyństwo. W wyniku odniesionych urazów Frida trzy miesiące spędziła w  gipsowej zbroi, która unieruchomiła jej ciało. Mimo ogromnego cierpienia i załamania nigdy się nie poddała. Przeszła trzydzieści pięć operacji, mających usprawnić prawą nogę, prawą stopę oraz kręgosłup. Na skutek odniesionych ran i obrażeń nigdy nie doczekała się upragnionego dziecka. Nieprzytomnie zakochana w malarzu Diego Riverze cierpiała z powodu jego zdrad i romansów. Diego w swojej autobiografii podkreślił, że dzień, w którym umarła Frida, był najbardziej tragicznym dniem jego życia i dopiero wówczas zrozumiał, że najwspanialszą częścią jego życia była żona i miłość do niej. Wspaniała twórczość Fridy Kahlo budzi wielkie emocje. Autoportrety, które malowała na łożu boleści nie mają prekursorów, ale wielu naśladowców. Każdy, kto zetknął się z jej twórczością wie o czym mowa, ból i cierpienie są odczuwalne i namacalne, a forma, która kojarzy się z naiwną jeszcze bardziej podkreśla siłę obrazu.

O Fridzie w podkaście „Na Marginesach” opowiada Małgorzata Czyńska. Autorka bestsellerowej opowieści o kobietach z obrazów, biografii Mai Berezowskiej, opowieści o kobietach Witkacego, zapomnianych fotografkach czy Tamarze Łempickiej jest dziś jedną z najchętniej czytanych i cytowanych autorek opowieści biograficznych. Przed nami, już za kilka miesięcy nowe książki Pani Małgorzaty, ale dziś nasze serca i umysły niech zajmie piękna, mądra, zdolna lecz bardzo chora, unieruchomiona i cierpiąca Frida Kahlo.

Rozmawia Hanna Mirska-Grudzińska

Jun 11, 202131:10
Odcinek specjalny - "Baśń bez księżniczki" - z okazji Dnia Dziecka o swojej książce opowiada Emilia Kiereś.

Odcinek specjalny - "Baśń bez księżniczki" - z okazji Dnia Dziecka o swojej książce opowiada Emilia Kiereś.

Dzisiaj w Dniu Dziecka porozmawiamy z Emilią Kiereś o Lapis – miasteczku z białego kamienia w którym zło można zwyciężyć dobrem. To przepiękna baśń bez księżniczki za to z wiedźmą, bez czarodzieja za to z dobrym i honorowym Tobiaszem, bez złej królowej, ale z Poczwarą. To baśń dla dziecka i dorosłego, książka, która sprawi, że dziecko nie zaśnie, a rodzic nie będzie odliczał minut sprawdzając czy już może wyjść z sypialni gasząc światło. To opowieść o miłości, przyjaźni i sile słowa, które szczególnie dziś może przybierać, jak zła czarownica różne postaci.

Kiedy po raz pierwszy ujrzałam Lapis, jaśniało w słońcu, misterne jak rzeźba z kości słoniowej.

Ogarnął mnie zachwyt (...). Nie wiedziałam wtedy jeszcze, że Lapis jest miastem z legendy, a świetliste mury, które tak mnie zachwyciły, kryją mroczne tajemnice (...). Ta historia ma początek w odległych, legendarnych czasach, dawno, dawno temu, kiedy powstało Lapis i zrodziła się Poczwara.

Pewnego dnia wskutek niecnego spisku włodarzy miasta Lapis, życie Tobiasza – młodego architekta o złotym sercu – i jego mądrej, dobrej żony, Elżbiety, wywraca się do góry nogami. Na domiar złego ich ukochane miasto w ciągu jednej nocy zostaje niemal całkowicie zniszczone przez złowrogą siłę, kryjącą się w podziemiach.

Pięćdziesiąt lat później do odbudowanego Lapis przybywa Irenka. Ta oczytana, ciekawa świata i nieco zbuntowana dziewczynka postanawia zgłębić tajemnice miasta i dowiedzieć się, dlaczego o pewnych sprawach się tu nie rozmawia. Czy uda jej się rozwikłać wszystkie zagadki? Czy Poczwara to tylko stara legenda? Co się stało z Elżbietą i Tobiaszem i skąd w Lapis latarnia morska, skoro nigdy nie leżało nad morzem?

Lapis to pełna przygód i mrocznych tajemnic opowieść o rezolutnej, nieustraszonej dziewczynce, skomplikowanej ludzkiej naturze, samotności, miłości, przyjaźni i odwadze. Przede wszystkim jednak to historia o potędze słowa i o tym, że nie można go lekceważyć, bo bez niego – nic nie ma znaczenia.

Książkę napisała Emilia Kiereś, autorka i tłumaczka książek dla dzieci i młodzieży. Napisała ich nieco ponad dziesięć, a przetłumaczyła ponad czterdzieści. Urodzona w Poznaniu, ukończyła filologię polską na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza. Lubi czytać, spacerować po lesie, chodzić po górach i piec ciasta. Nie lubi hałasu. Hobbystycznie strzela z łuku i gra na gitarze.

Z gościnią rozmawia Hanna Mirska-Grudzińska.

Jun 01, 202130:46
Odcinek specjalny: „Mama zawsze wraca. Zawsze”. Z okazji Dnia Matki o swojej książce opowie Agata Tuszyńska”.

Odcinek specjalny: „Mama zawsze wraca. Zawsze”. Z okazji Dnia Matki o swojej książce opowie Agata Tuszyńska”.

„Nikt nie wie, że tu mieszka dziewczynka. Będziesz tu mieszkała jak krasnoludek. Tak mi powiedziała. [...] Nie czułam się smutna. Nie było mi źle. Nie wiedziałam w ogóle, że jest inne życie. Myślałam, że tak to jest. Nigdy nie chciałam wyjść, bo nie wiedziałam, że można wyjść”.

W dzisiejszym odcinku specjalnym z okazji Dnia Matki -  Agata Tuszyńska, autorka książki „Mama zawsze wraca” opublikowanej w wydawnictwie Dwie siostry opowie o bezgranicznej miłości matki do dziecka i dziecka do matki. Mama zawsze wraca. Jeśli tylko może – wraca.

Zosia, córka Natalii i Szymona Zajczyków, była malutkim dzieckiem, gdy wybuchła wojna. Jesienią 1940 roku wraz z rodziną trafiła do warszawskiego getta. By ocalić córkę, Natalia ukryła ją w piwnicy. Dziewczynka spędziła tam długie miesiące tylko z ukochaną lalką, w świecie wyobraźni stworzonym dla niej przez matkę.

Nie pamięta muru, głodnych ludzi na ulicach, opasek z gwiazdą Dawida. Pamięta kasztany i listki, które przynosiła jej mama, sanki rysowane węglem na podłodze i odwiedzające ją szczury, których na początku wcale się nie bała.

Zosia Zajczyk ocalała, jako jedna z niewielu. Po latach opowiedziała swoją historię.

„Mama zawsze wraca” to spisana przez pisarkę i reportażystkę Agatę Tuszyńską opowieść o niezwykłej więzi matki i córki wśród okrucieństwa wojny. Dodatkowy wymiar nadają jej subtelne, poetyckie ilustracje cenionej w Polsce i na świecie artystki Iwony Chmielewskiej. Oparta na wspomnieniach ocalałej z Zagłady, poruszająca historia dziewczynki ukrywanej przez wiele miesięcy na terenie warszawskiego getta. Poetycko zilustrowane świadectwo ocalającej mocy miłości i wyobraźni.

Nasza gościnią jest Agata Tuszyńska - pisarka, poetka, reportażystka, tłumaczka, autorka wielu książek biograficznych, m.in. „Singer – pejzaże pamięci”, „Krzywicka – długie życie gorszycielki”, „Oskarżona Wiera Gran”, „Tyrmandowie – romans Ameryki” i autobiograficznych: „Rodzinna historia lęku”, „Wspomnienia z utraty” oraz tej o której rozmawiamy dziś „Mama zawsze wraca”.

Z gościnią rozmawiała Hanna Mirska-Grudzińska.

May 26, 202142:34
Cykl – „Prosimy nie niszczyć oryginałów”, odcinek „Dżinsy dla wszystkich i mleko w butelkach na wycieraczce" – o rzeczywistości na ilustracji opowie Anna Suwała.

Cykl – „Prosimy nie niszczyć oryginałów”, odcinek „Dżinsy dla wszystkich i mleko w butelkach na wycieraczce" – o rzeczywistości na ilustracji opowie Anna Suwała.

Wydawało się, że nie było niczego prostszego od namalowania czy narysowania świata wokół nas ilustrującego tekst. Było to nie trudne tym bardziej, że świat ten z reguły był wyidealizowany. Ilustratorzy malowali do wesołych wierszyków, bajek czy opowiadań, najczęściej przedstawiając świat wokół dziecka lub z przeszłości, jeśli tekst tego wymagał, ale zawsze w kolorowych barwach, na zielonych łąkach i lasach ze zwierzętami, które przybiegają, by je pogłaskać czy w szkole, gdzie wszystkie dzieci, w czystych i wyprasowanych ubraniach, siedzą uśmiechnięte w ławkach, a łagodna pani nauczycielka przechadza się po klasie z uśmiechem. Był to świat radosny, kolorowy i wesoły, czasami tylko historyczny czy sentymentalno-nostalgiczny. Na kartkach „Misiów”, „Świerszczyków” czy książeczek panował spokój i ład, ludzie byli uśmiechnięci i nawet milicjant czule zwracał uwagę.  W dzisiejszym odcinku cyklu podcastu „Na marginesach” poświęconemu polskiej ilustracji powojennej, czyli tzw. polskiej szkole ilustracji porozmawiamy o świecie przedstawionym, zapisie rzeczywistości i aktualiach na ilustracji tamtych czasów. Kto pamięta książkę o czarnej krowie w kroki bordo i namalowane w niej butelki z mlekiem na wycieraczce, a także opisy ilustracyjne pór roku, świąt państwowych, mody, zwierząt, jedzenia czy obrazki dziecięcych zabaw podwórkowych w prasie i książkach dla dzieci. Czy ilustratorzy rzeczywiście odwzorowywali otaczającą ich rzeczywistość? Nie. Okazuje się, że ilustracje nie zawsze opowiadają o życiu bez skazy, a artyści czasami przedstawiają zakamuflowany obraz świata. O przedstawieniu rzeczywistości pożądanej i niepożądanej  na ilustracji opowie nasza przewodniczka po cyklu Pani Anna Suwała – absolwentka Wydziału Konserwacji Dzieł Sztuki ASP w Warszawie. Właścicielka największego w Polsce zbioru ilustracji i wybitna jej znawczyni.

Rozmawia Hanna Mirska-Grudzińska.
Ilustracja Ewy Salamon z archiwum Anny Suwały pochodzi z książki Wandy Chotomskiej „Czarna krowa w kroki bordo”.

May 21, 202139:55
Odc. 58 – „Nie bój się i tak Cię przestraszę” – o Edgarze Alanie Poe tłumacz Sławomir Studniarz.

Odc. 58 – „Nie bój się i tak Cię przestraszę” – o Edgarze Alanie Poe tłumacz Sławomir Studniarz.

Gratka dla miłośników grozy, budzący dreszcz powrót do źródeł – trzydzieści dziewięć opowiadań, będących prawdziwą mieszanką wybuchową, która nieustannie zniewala kolejne pokolenia czytelników.  Edgar Allan Poe jest prekursorem horroru i opowiadań detektywistycznych. Żył krótko i burzliwie, zmarł w niewyjaśnionych okolicznościach, a osiągnięcia twórcze zmieniły historię literatury. Jego utwory cieszą się niesłabnącą popularnością. Sam Poe silnie oddziałuje na współczesną kulturę, o czym świadczą liczne powieści, filmy, seriale i kreskówki. Jego twórczość inspirowała i nadal inspiruje grafików, malarzy i muzyków. H.P. Lovecraft mówił o nim: „Bóg fikcji literackiej”. Teraz Poe powraca w mistrzowskim przekładzie. Sławomir Studniarz – uhonorowany Nagrodą „Literatury na Świecie” – znakomicie oddaje walory językowe i literackie oryginału. Jest tłumaczem literatury anglojęzycznej i przełożył ponad 40 książek. W pracy naukowej zajmuje się relacją między brzmieniem a znaczeniem w poezji nie tylko amerykańskiej, ale również w wierszach Samuela Becketta. Innym obszarem zainteresowań badawczych jest twórczość Paula Austera. W ostatnich latach opublikował dwie książki: The Time-Transcending Poetry of Edgar Allan Poe, wydaną przez Mellen Press w 2016 roku, a także Narrative Framing in Contemporary American Novels, wydaną przez Cambridge Scholars w 2017. W swoim dorobku ma także liczne artykuły w prestiżowych czasopismach naukowych, między innymi w „Edgar Allan Poe Review”, „The Journal of Beckett Studies”, „Revista de Estudios Norteamericanes”. W roku 2020 został wybrany na członka zarządu amerykańskiego towarzystwa naukowego Poe Studies Association.

Z gościem rozmawia Hanna Mirska-Grudzińska.

May 14, 202139:11
Cykl – „Kobiety z obrazów” – odcinek o królowej art deco – Tamarze Łempickiej. Opowiada Małgorzata Czyńska.

Cykl – „Kobiety z obrazów” – odcinek o królowej art deco – Tamarze Łempickiej. Opowiada Małgorzata Czyńska.

W cyklu „Kobiety z obrazów” zapraszamy Państwa na rozmowę o Tamarze Łempickiej czyli Tamarze Gurwik – Gorskiej, bo tak brzmiało jej prawdziwe imię i nazwisko. Malarka portretów i aktów, arystokratka, skandalistka, ikona ery jazzu i art déco, do dziś fascynuje artystów, a jej tak chętnie dziś kupowane obrazy, są najdroższe na rynku. Artystka i celebrytka, emancypantka szła własną, nie łatwą drogą osiągnęła sukces.  

Urodziła się w Moskwie w 1898 roku w bogatej rodzinie należącej do elity kulturalnej. W czasie rewolucji październikowej uciekła z mężem, prawnikiem Tadeuszem Łempickim, do Paryża, gdzie zyskała sławę jako twórczyni charakterystycznych portretów i aktów. Prowadziła bardzo aktywne życie towarzyskie, a liczne romanse – zarówno z mężczyznami, jak i kobietami – sprawiły, że małżeństwo zakończyło się rozwodem. Wkrótce wyszła ponownie za mąż za bogatego austriackiego barona Raoula Kuffnera i przeprowadziła się do Stanów Zjednoczonych. Eksperymentowała z formą, między innymi abstrakcją, jednak krytycy zdecydowanie więcej uwagi poświęcali ekscesom jej prywatnego życia niż twórczości, a ona zrezygnowała z wystawiania swoich prac. Zmarła w Meksyku.

Dopiero niedawno talent Tamary Łempickiej odkryto na nowo. Zaczęto wymieniać ją wśród wielkich twórców epoki, a jej obrazy zawisły w domach Madonny, Barbry Streisand czy Jacka Nicholsona. To właśnie obraz „La Musicienne” osiągnął na aukcji w Nowym Jorku cenę przekraczającą 9 milionów dolarów, stając się tym samym najdrożej sprzedanym polskim obrazem.

O malarce i niezwykłej kobiecie, manipulatorce i świadomej kreatorce własnej marki, która inspiruje do dziś, a wizerunki z jej obrazów przemawiają do nas z okładek zeszytów, serwetek i tapet - opowie Małgorzata Czyńska – jej biografka, a także autorka wielu książek biograficznych, w tym o Tamarze Łempickiej i „Kobietach z obrazów”.

O innych artystkach, muzach, malarkach i modelkach opowiemy w naszym cyklicznym podkaście zatytułowanym „Kobiety z obrazów”.

Rozmawia Hanna Mirska-Grudzińska.

May 03, 202130:02
Cykl „Prosimy nie niszczyć oryginałów”, odcinek – „Przemalować czy odświeżyć" – o nieplanowanych zmianach w ilustracji opowie Anna Suwała.

Cykl „Prosimy nie niszczyć oryginałów”, odcinek – „Przemalować czy odświeżyć" – o nieplanowanych zmianach w ilustracji opowie Anna Suwała.

W nowym cyklu podcastu „Na Marginesach” wraz z Anną Suwałą – kolekcjonerką i właścicielką ponad ośmiu tysięcy ilustracji z powojennych książeczek i pisemek dla dzieci i młodzieży porozmawiamy o losach, tajemnicach, warsztacie i ludziach polskiej powojennej ilustracji dla dzieci. Tytuł cyklu „Prosimy nie niszczyć oryginałów” zaczerpnięty został z autentycznego zapisu, pieczątki, jaka stawiana była na odwrociu ilustracji przez wydawnictwo kierujące książkę wraz z oryginalnymi ilustracjami do drukarni. Dzisiaj, kiedy cykl produkcyjny wygląda zupełnie inaczej, a ilustracje prawie zawsze powstają w komputerze artysty ilustratora czy grafika nie ma mowy o takich zapisach. Obrazek, nawet jeśli jest na papierze, zostaje poddany cyfrowej obróbce jeszcze w wydawnictwie, bądź u samego grafika i oryginał nie trafia do drukarni.
W pierwszym odcinku cyklu „Przemalować czy odświeżyć”  Anna Suwała opowie o zmianach, których dokonywali artyści już po pierwszej publikacji ilustracji czy po wyczerpaniu nakładu książeczki. Z jakiego powodu zmieniano istniejące ilustracje? Czy była to ingerencja cenzury, czy decyzja redaktora, komisji wydawniczej, czy ilustratorki lub ilustratora. Jak poprawiano ilustrację: przemalowywano, zamalowywano czy rysowano nową, inną, ale bardzo podobną tylko ze zmienionym szczegółem? Bywało różnie…

Gościnią audycji i cyklu jest Anna Suwała  absolwentka Wydziału Konserwacji Dzieł Sztuki ASP w  Warszawie. Specjalizuje się w konserwatorskiej kopii XIX-wiecznego malarstwa, metodyce  rozpoznawania falsyfikatów i popularyzowaniu niszowej sztuki polskich twórców, którą także kolekcjonuje. Ma liczne publikacje z tych dziedzin. Jest rzeczoznawcą Ogólnopolskiej Rady Konserwatorów Dzieł Sztuki ZPAP do spraw kopii i Polskiej Izby Artystów Konserwatorów Dzieł Sztuki. Właścicielka największego w Polsce zbioru projektów ilustracji. Przez ponad trzydzieści lat kopiowała oryginały obrazów w Muzeum Narodowym, namalowała ponad 400 kopii.

Autorką ilustracji z książki Wandy Chotomskiej "Bocianek" wydanej przez Naszą Księgarnię w 1988 roku jest Maria Uszacka.

Z gościnią rozmawia Hanna Mirska-Grudzińska. cykl „Prosimy nie niszczyć oryginałów” odcinek „Przemalować czy odświeżyć Odc. 56 cykl „Prosimy nie niszczyć oryginałów” odcinek „Przemalować czy odświeżyć – gościni Anna Suwała.

Apr 30, 202144:14
Odc. 57 – „Biblioteka - dom i życie” – o najważniejszym miejscu dla wielbicieli i czytelników książek opowie bibliotekarz Roman Wojciechowski.

Odc. 57 – „Biblioteka - dom i życie” – o najważniejszym miejscu dla wielbicieli i czytelników książek opowie bibliotekarz Roman Wojciechowski.

Z okazji Światowego Dnia Książki i Praw Autorskich zapraszamy na spotkanie z Bibliotekarzem. Kto był w bibliotece dawno temu zdziwiłby się, jak wspaniale w nowych czasach, z nowymi trendami i mediami poradziły sobie te wydawałoby się stabilne i nierozwojowe ośrodki wypożyczania książek. Dzisiaj - to wspaniałe i wyspecjalizowane centra kultury, które w zależności od możliwości samorządów i pieniędzy ministerialno-miejskich radzą sobie lepiej lub słabiej, ale radzą sobie. To nie tylko wypożyczalnie książek choć zapewne taki jest ich pierwszy cel. To wypożyczalnie tekstów na różnych nośnikach, to spotkania autorskie, to ośrodki gromadzenia zbiorów, w tym książek, czasopism, gazet, muzyki, filmu i gier. To dyskusyjne kluby książki, to integracja środowisk i miejsca rozrywki dla dzieci i seniorów. To w końcu spotkanie z niezwykle życzliwymi i mądrymi ludźmi, którzy są często pierwszym, a czasami jedynym przewodnikiem dla wielu z nas, tych wszystkich, którzy rozpoczynają lub powracają do spotkania z książką. To także cierpliwi i wyrozumiali towarzysze naszego wolnego czasu. Bo współczesna biblioteka to miejsce dla rodzin, singli, samotnych, starszych, dzieci, młodzieży i naukowców. Dla nas.

O współczesnej bibliotece, czytelnikach i miejscu jakim dziś stała się biblioteka, czyli wielkim domu kultury, o wszechstronnej pracy bibliotekarza, zbiorach i nośnikach czytania porozmawiamy, by dowiedzieć się jak bardzo zmieniły się biblioteki od czasu przełomu.

Naszym gościem jest Roman Wojciechowski - pełnomocnik programowy dyrektora ds. wdrażania nowych technologii i przestrzeni bibliotecznych w Wojewódzkiej i Miejskiej Bibliotece Publicznej im. Cypriana Norwida w Zielonej Górze. Fan nowych mediów i technologii w zastosowaniach bibliotecznych i nie tylko. Autor programu wdrożenia czytników PocketBook jako usługi bibliotecznej w Sopocie i Zielonej Górze. Fan fantastyki i historii, rowerzysta, koneser ciężkiej muzy. Szczęśliwy mąż i ojciec dwóch córek. BIBLIOTEKARZ.

Z gościem rozmawia Hanna Mirska-Grudzińska.

Apr 23, 202146:29
Odc. 56 – „Gustaw miał skrzydła” – Zofia Turowska o Gustawie Holoubku – szczerze i prawdziwie.

Odc. 56 – „Gustaw miał skrzydła” – Zofia Turowska o Gustawie Holoubku – szczerze i prawdziwie.

Pierwsza po wielu latach biografia Gustawa Holoubka. Dlaczego teraz? Bo ciągle żyje w naszej pamięci. Bo był i nadal jest kimś więcej niż wspaniałym aktorem. Bo teraz – bardziej niż kiedykolwiek – ważna jest jego niezłomna postawa etyczna. Zofia Turowska, biografka m.in. Agnieszki Osieckiej, Janusza Majewskiego i Zofii Nasierowskiej, odkrywa nieznane fakty z życia Gustawa Holoubka, analizuje postawy i losy środowiska, a także określone działania Holoubka w kontekście osobistym i politycznym. Zyskała dostęp do rodzinnych dokumentów i archiwum, które nie są dla nikogo dostępne. Porusza wiele ważnych i nieznanych historii i faktów – dotychczas nieomawianych.

Gustaw. Opowieść o Holoubku to znaczące sceny z jego życia, to Gustaw na tle historii, we wspomnieniach rodziny, przyjaciół i kolegów, bardziej codzienny niż pomnikowy: mąż, ojciec, dziadek, mądry, uroczy człowiek,  zwyczajnie nadzwyczajny przyjaciel, niezwyczajny kibic, kompan do brydża, pokera, niezwykły opowiadacz dykteryjek. Dżentelmen o magnetycznym głosie i uwodzicielskim spojrzeniu. Człowiek mądrego słowa, riposty, dowcipu. Inteligent. Kreował życie, jakiego pragnie. Patrzył do przodu, nie za siebie.

To, o czym myślał, pisał, mówił, jest w tej książce najważniejsze i ciągle aktualne. Ma się wrażenie, że Holoubek wcale nie odszedł...

Rozmawia Hanna Mirska-Grudzińska.

Apr 16, 202137:22
Odc. 55 – „Tatowanie" - z Krystianem Hanke o ojcostwie.

Odc. 55 – „Tatowanie" - z Krystianem Hanke o ojcostwie.

Gratulacje, będziesz miał dziecko! To znaczy – ona jest w ciąży, ale w zasadzie ty też. Przez kolejnych kilka miesięcy czeka cię huśtawka hormonów, masaże pleców i bardzo dużo rozmów o porodzie. Będziesz tatą. Ojcostwo jest tuż za rogiem. Jesteś gotowy? Większość książek o ciąży napisano dla mam, ale ta jest specjalnie dla ciebie, przyszłego ojca i z niej dowiesz się, co przyszły ojciec musi wiedzieć, a nawet nie miał pojęcia, że powinien zapytać. Z humorem (to najlepszy oręż) przeprowadzimy cię przez dziewięć miesięcy radości, podniecenia, strachu, mnóstwa wielkich słów i powiększającego się brzucha, żebyś wyszedł z tej emocjonalnej jazdy gotowy na wszystko, czym rzuci w ciebie noworodek. Jeśli jeszcze nie wiesz, czym jest laktator, po co komuś dziesięć tysięcy pieluch tetrowych rozłożonych w strategicznych punktach domu, dlaczego warto zrobić plan porodu, mimo że trafi on do kosza zaraz po pierwszych skurczach, a do tego zastanawiasz się, czy TENS to nazwa nowej grupy rockowej – teraz masz czas, żeby nadrobić zaległości.

O największej zmianie w życiu i międzynarodowym bestsellerze - podręczniku ciążowego survivalu, czyli książce Marka Woodsa „Ciąża dla facetów. Całe dziewięć miesięcy" rozmawiamy z Krystianem Hanke, dziennikarzem Radia 357, tatą Alicji i Tośka, który swoje rodzicielskie doświadczenia opisuje na facebookowym profilu Projekt „Tatowanie" i opowiada o nich w radiowym „Poranku 357". Książkę przełożył Maciej Potulny. Z gościem rozmawia Hanna Mirska-Grudzińska.

Apr 09, 202146:57
Odc. 54 „Namaluj mnie, nie będę Ci wierna” – z Małgorzatą Czyńską o artystkach.

Odc. 54 „Namaluj mnie, nie będę Ci wierna” – z Małgorzatą Czyńską o artystkach.

Ekscentryczna Dora Maar, niezależna Victorine Meurent, tajemnicza Lisa del Giocondo czy twardo stąpająca po ziemi Catherine Bolnes – to tylko niektóre z kobiet kryjących się za dziełami wielkich mistrzów.Tamara Łempicka w czasach największej biedy za sprzedawane obrazy kupowała diamentowe bransoletki. Frida Kahlo nawet przykuta do wózka inwalidzkiego i dręczona bólem brała udział w manifestacjach politycznych. Emilie Flöge przez ponad dwadzieścia lat prowadziła zakład krawiecki, ubierając najzamożniejsze wiedenki. Gala Dali twardo kierowała karierą męża, rozkochiwała też w sobie przeróżnych artystów, często doprowadzając ich do szaleństwa. Antoinette de Wateville o względy i miłość Balthusa musiała rywalizować z własnym bratem, a zaledwie siedemnastoletnia Wally Neuzil dla Egona Schielego porzuciła pracę modelki u Gustawa Klimta. Małgorzata Czyńska, autorka opowieści „Kobiety z obrazów” w swojej wspaniałej książce udziela głosu artystkom, malarkom, muzom i modelkom, a często towarzyszkom życia malarzy. Ukazuje je już nie przez pryzmat ich związków z wielką sztuką, lecz jako osoby z krwi i kości, pełne obaw i emocji, żywe i zaskakująco prawdziwe. Choć pochodziły z różnych czasów, krajów i sfer, zostały uwiecznione na obrazach, które wywarły trwały wpływ na światową sztukę i przeniknęły do zbiorowej świadomości. Muzy wielkich artystów zachwycały nieprzeciętną urodą, imponowały odwagą, gorszyły bezwstydnością. Często były nie mniej fascynujące od płócien, na których je utrwalono.

Wspaniałą tę opowieść przygotowała dla nas Małgorzata Czyńska – dziennikarka, pisarka, historyk sztuki, krytyk dizajnu i kuratorka wystaw, stypendystka Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Swoje pierwsze teksty publikowała w „Wysokich Obcasach”, z którymi współpracuje do dziś, pisuje również do magazynów wnętrzarskich i o sztuce. Ma na koncie dziewięć książek, w tym Kobro. Skok w przestrzeń (2016), za którą otrzymała Górnośląską Nagrodę Literacką „Juliusz” przyznawaną najlepszej książce polskiej, oraz Berezowską. Nagość dla wszystkich (2018) nominowaną do Nagrody im. prof. Jerzego Skowronka, honorowego wyróżnienia w dziedzinie historii i archiwistyki.

Z autorką rozmawia Hanna Mirska-Grudzińska.

Apr 02, 202126:47
Odc. 53 – „Bardzo porządny złodziej” – Jakub Ćwiek o "Drelichu".

Odc. 53 – „Bardzo porządny złodziej” – Jakub Ćwiek o "Drelichu".

Marek Drelich to zawodowy złodziej, doskonały w swoim fachu. Zawsze skupiony, opanowany, a gdy trzeba – bezwzględny i bezlitosny. Sprawia wrażenie człowieka, którego nie da się zaskoczyć. Ale Drelich ma też drugie oblicze. To facet, który stara się utrzymywać bliskie relacje z byłą żoną i dwójką dorastających dzieci. Do tej pory, dzięki starannie wyznaczanym granicom, udawało mu się te dwa życia trzymać z dala od siebie. Okazuje się jednak, że nie wszystko ma pod kontrolą. Na przedmieściach Gdańska pewien gangster odkrywa długo skrywany sekret swojej żony. Tajemnicę, która wiąże się z Drelichem i która wystawi zarówno złodzieja, jak i jego najbliższych na śmiertelne niebezpieczeństwo.

Autorem powieści i gościem podcastu Na Marginesach jest Jakub Ćwiek pisarz, stand-uper, scenarzysta. Debiutował zbiorem opowiadań "Kłamca", który doczekał się pięciu kolejnych tomów i multimedialnego uniwersum. W 2007 roku ukazał się kryminał grozy "Liżąc ostrze", a rok później horror "Ciemność płonie" (aby go napisać, spędził pół roku wśród bezdomnych na dworcu w Katowicach). Stworzył też m.in. czterotomowy cykl "Chłopcy" (2012–2015) oraz dwutomowe "Dreszcz" (2013–2014) i "Grimm City" (2016–2017). Dziesięciokrotnie nominowany do Nagrody im. Janusza A. Zajdla, zdobył ją w 2012 roku. Dla Marginesów napisał thriller "Szwindel" (2019) i "Topiel" (2020), a z Adamem Bigajem "Bezpańskiego. Balladę o byłym gliniarzu" (2018).

O "Drelichu" i nowej serii, o walce dobra ze złem i silnych kobietach w powieściach sensacyjnych i kryminalnych z autorem rozmawia Hanna Mirska-Grudzińska.

Mar 26, 202144:40
Odc. 52 – „Celebrytki sprzed osiemdziesięciu lat" - rozmowa z Anną Dżabaginą o "Autobiografii Alice B.Toklas" Gertrudy Stein.

Odc. 52 – „Celebrytki sprzed osiemdziesięciu lat" - rozmowa z Anną Dżabaginą o "Autobiografii Alice B.Toklas" Gertrudy Stein.

Wydana po raz pierwszy w 1933 roku „Autobiografia Alice B.Toklas" przyniosła Gertrude Stein natychmiastowy rozgłos i uczyniła z niej postać kultową. Autorka głosem swojej wieloletniej partnerki opowiada nie tylko o ich wspólnym życiu, ale też o zaprzyjaźnionych artystach, wśród których znajdowali się między innymi Pablo Picasso, Paul Cézanne, Guillaume Apollinaire i Francis Scott Fitzgerald. Książka – oprócz sławy – przysporzyła autorce również wielu wrogów. Nie wszyscy dawni znajomi przewijający się latami przez salon przy rue de Fleurus byli zadowoleni ze sposobu, w jaki ich przedstawiła. Niektórzy, jak choćby Henri Matisse czy Georges Braque, podpisali list otwarty – Świadectwo przeciw Gertrudzie Stein – wyrażając swoje oburzenie, a Ernest Hemingway, jeszcze do niedawna przynoszący mentorce wszystkie swoje teksty do oceny, stał się z dnia na dzień jej najzacieklejszym wrogiem i pozostał nim już do końca życia.

„Autobiografię Alice B. Toklas" przełożyła wspaniała Mira Michałowska - pisarka, dziennikarka, satyryczka i tłumaczka literatury amerykańskiej (m.in. Ernesta Hemingwaya, E.L. Doctorowa, Gore'a Vidala, Anaïs Nin, Gertrude Stein, Jerzego Kosińskiego, Saula Bellowa, Erskine'a Caldwella czy Agathy Christie). Pisała powieści, książki dla dzieci, felietony, opowiadania oraz sztuki. Przed II wojną światową znalazła się w USA, gdzie szybko została dostrzeżona, stając się pierwszą polską dziennikarką w prasie amerykańskiej. Współpracę tę kontynuowała po wojnie z renomowanym tygodnikiem „The New Yorker". W latach 50. i 60. publikowała na łamach „Przekroju" pod pseudonimem Maria Zientarowa opowiastki z życia dwóch rodzin, z której później powstał serial telewizyjny Wojna domowa. Wszystko to jednak nie oddaje tego, co w Mirze Michałowskiej najważniejsze: była prawdziwą damą, jak mało kto należała do tak dziś pomiatanej elity – była erudytką, doskonale znała języki, umiała gromadzić wokół siebie ludzi kultury, sztuki i polityki, przyjaźniła się z creme de la creme Warszawy, Waszyngtonu, Nowego Jorku, zasiadała przy legendarnym „stoliku" w kawiarni Czytelnika, obok Ireny Szymańskiej, Gustawa Holoubka i Tadeusza Konwickiego. W kraju i – przede wszystkim – zagranicą była niezwykle pomocna polskim dziennikarzom spragnionym informacji i kontaktów. Jej mąż, ambasador Jerzy Michałowski, kiedy przebywał w Polsce, pod pseudonimem Stefan Wilkosz współpracował z „Polityką", był autorem sylwetek wielu polityków, których znał osobiście. Była bohaterką i autorką wielu anegdot. Wspominała, jak kiedyś przyszedł do niej z kwiatami pewien chłopiec, mówiąc: „To pani przetłumaczyła Hemingwaya!". Chłopiec nazywał się Marek Hłasko. Innym razem, w latach 80., była na widowni teatru Ateneum, kiedy do zajętego miejsca zmierzał Jerzy Urban. – Panie ministrze, pan pomylił rząd – powiedziała.

O książce w rozmowie z Hanną Mirską-Grudzińską opowiada  Anna Dżabagina - historyczka literatury, absolwentka Wydziału Polonistyki Uniwersytetu Warszawskiego, adiunktka w Instytucie Literatury Polskiej tamże. W ramach programu „Opus" Narodowego Centrum Nauki prowadzi badania poświęcone safickiej twórczości pisarek z obszarów Imperium Rosyjskiego. Publikowała między innymi na łamach „Tekstów Drugich", „Pamiętnika Literackiego" i „Didaskaliów". Wydała edycję debiutanckiego tomu „Głód życia" Eleonory Kalkowskiej oraz biografię Eleonory Kalkowskiej opublikowaną w wydawnictwie Słowo/Obraz/Terytoria.

Mar 19, 202144:51
Odc. 51 - „Zagraniczny agent literacki – Piotr Wawrzeńczyk opowiada o pracy agenta książek zagranicznych.

Odc. 51 - „Zagraniczny agent literacki – Piotr Wawrzeńczyk opowiada o pracy agenta książek zagranicznych.

Skąd się biorą zagraniczne książki na polskim rynku wydawniczym. Z wydawnictw to jasne, ale zanim redaktorzy naczelni umieszczą je w swoich planach wydawniczych musi odbyć się pewien proces nabycia tytułu i pozyskania licencji do wydania. To początek łańcucha wydawniczego i pierwszy etap pracy agenta, który reprezentuje agencję praw autorskich albo autora i jest odpowiedzialny za ewentualnie pozyskanie tytułu do wydania na rynku polskim. Agencji praw autorskich tytułów zagranicznych mamy w Polsce kilka. Jedną z nich jest Agencja Literacka Book Lab, która w tym roku świętuje jubileusz dwudziestopięciolecia. Jej przedstawicielem i naszym gościem w podcaście „Na Marginesach” jest agent literacki Piotr Wawrzeńczyk od dziesięciu lat związany z Book Labem, a dziś w agencji zajmuje stanowisko senior agenta. Jest absolwentem Instytutu Stosowanych Nauk Społecznych Uniwersytetu Warszawskiego o specjalizacji: negocjacje, mediacje, rozwiązywanie konfliktów. Jako agent literacki reprezentuje czołowych autorów, wydawnictwa i agencje literackie z całego świata, dzięki czemu światowy rynek praw autorskich nie ma przed nim tajemnic. Regularnie bierze udział w branżowych wydarzeniach (targach książki w Londynie, Frankfurcie). Uczestnik fellowshipów dla profesjonalistów z rynku wydawniczego w Jerozolimie (Izrael), Oslo (Norwegia), Stambule (Turcja), Szardży (Zjednoczone Emiraty Arabskie). Bywalec ogólnopolskich festiwali i lokalnych wydarzeń literackich. Swoje wieloletnie doświadczenie pracy z profesjonalistami i ekspertami w Polsce i zagranicą wykorzystuje także konsekwentnie budując listę polskich klientów, będąc ich agentem macierzystym. Autorzy zagraniczni, których książki reprezentuje to między innymi: Neil Gaiman, Maja Lunde, Mariana Enriquez, Martin Caparrós, Javier Marias, Merce Rodoreda, John Steinbeck, Lars Saabye Christensen, Roy Jacobsen i wielu innych.
O ciężkiej, 24-godzinnej, ale jedynej i wyjątkowej pracy w agencji literackiej rozmawia z Hanną Mirską-Grudzińską.

Mar 12, 202143:05
Odc. 50 „Czego fałszerz nie potrafi” – o kopiach, falsyfikatach i trudnej sztuce odkrycia oryginału opowiada Anna Suwała

Odc. 50 „Czego fałszerz nie potrafi” – o kopiach, falsyfikatach i trudnej sztuce odkrycia oryginału opowiada Anna Suwała

Od roku na pewno, a może nawet wcześniej – ruszył rynek sprzedaży dzieł sztuki. Nie ma dnia bez aukcji on line nie tylko dużych domów aukcyjnych, ale i mniejszych antykwariatów. Sztuka sprzedaje się dobrze, a w zaprzyjaźnionej pracowni opraw i ram Mabellini Delio z Piaseczna i Warszawy czas oczekiwania na oprawy bardzo się wydłużył, a pracownia oprawia dzień i noc. Polacy kupują sztukę. Jednak kolekcjonowanie obrazów, rysunków, grafik, ilustracji i plakatów ma tez swoją ciemną stronę. Ta ciemna strona nazywa się falsyfikat i pewnie na skutek podaży wzrósł też popyt na tzw. falsy. Porozmawiamy o odróżnieniu kopii i falsyfikatu trudnym, ale pięknym  zawodzie kopistki.  Naszym gościem jest Pani Anna Suwała – absolwentka Wydziału Konserwacji Dzieł Sztuki ASP w  Warszawie. Specjalizuje się w konserwatorskiej kopii XIX-wiecznego malarstwa, metodyce  rozpoznawania falsyfikatów i popularyzowaniu niszowej sztuki polskich twórców, którą także kolekcjonuje. Ma liczne publikacje z tych dziedzin. Jest rzeczoznawcą Ogólnopolskiej Rady Konserwatorów Dzieł Sztuki ZPAP do spraw kopii i Polskiej Izby Artystów Konserwatorów Dzieł SztukiWłaścicielka największego w Polsce zbioru projektów ilustracji. Przez ponad trzydzieści lat kopiowała oryginały obrazów w Muzeum Narodowym, namalowała ponad 400 kopii.

Mar 05, 202152:09
Odc. 49 – „Zadzwoń do mojego agenta!” – rozmowa z Moniką Regulską o tym, kiedy i komu potrzebny jest agent literacki?

Odc. 49 – „Zadzwoń do mojego agenta!” – rozmowa z Moniką Regulską o tym, kiedy i komu potrzebny jest agent literacki?

Agent literacki to przyjaciel autora i wydawcy. Najczęściej. Zwykle reprezentuje interesy pisarzy, scenarzystów, twórców skupionych przy książce: dba o ich terminy, kontakt z wydawcą, często po prostu zastępuje autora w rozmowach z wydawcą, kiedy autor nie chce, nie czuje się pewnie czy komfortowo omawiając honoraria i strategię promocyjno-handlową swojej książki. Agent literacki to zawód w Polsce nie reprezentowany masowo. W Polsce, poza agencjami praw autorskich reprezentujących prawa wydawców z całego świata, których jest kilka –  niewiele jest agencji reprezentujących prawa tylko polskich pisarzy. Z jakiegoś powodu polscy autorzy sami zajmują się swoimi prawami lub powierzają je kancelariom prawniczym. O wspaniałej, ale szalonej, mozolnej, trudnej i dwudziestoczterogodzinnej pracy agentki literackiej  z Moniką Regulską – szefową agencji literacko-scenariuszowej SYNDYKAT AUTORÓW rozmawia Hanna Mirska-Grudzińska.

Feb 19, 202137:46
Odc. 48 - „Ludzie o to pytają” – o księgarni kameralnej, która odniosła sukces opowiada jej właściciel Łukasz Zych. 

Odc. 48 - „Ludzie o to pytają” – o księgarni kameralnej, która odniosła sukces opowiada jej właściciel Łukasz Zych. 

Kiedy wirus rozgościł się w naszym życiu na dobre, ale zaświeciło już letnie słońce 10 czerwca zeszłego roku w Warszawie na Żoliborzu na rogu ulicy Słowackiego i Cieszkowskiego pod numerem 1/3 ruszyła księgarnia. Księgarnia kameralna. NAJLEPSZA KSIĘGARNIA tak głosi szyld i jest bardzo prawdziwy. Obserwuję ją od ponad pół roku i wiem już, że jest kolejnym dobrym miejscem na Żoliborzu: przyjaznym, ciekawym, bezpiecznym i inspirującym. Oferta jest bardzo ciekawa, poza literaturą piękną jest poezja, poradniki i książki kucharskie, dla dzieci, varsaviana z naciskiem na Żoliborz, książki reportażowe, historyczne, fantastyka i anglojęzyczne. A na wystawie różne książki – bestsellery i takie, które trudno dostrzec w ofercie wydawniczej małych wydawców. Z Łukaszem Zychem właścicielem księgarni rozmawia Hanna Mirska-Grudzińska.

Feb 12, 202139:38
Odc. 47 - KSIĄŻKA=SOLIDARNOŚĆ cz.2. – o roku 2020 i zmianach jakie przyniósł w świecie książki, ze swoimi gośćmi rozmawia Hanna Grudzińska

Odc. 47 - KSIĄŻKA=SOLIDARNOŚĆ cz.2. – o roku 2020 i zmianach jakie przyniósł w świecie książki, ze swoimi gośćmi rozmawia Hanna Grudzińska

Rok 2020 zapamiętamy na zawsze. Przede wszystkim z powodu wirusa, który  niósł chorobę i śmierć, ale również z powodu nieodwracalnych zmian,  które zaszły w  życiu każdego z nas.

Było ciężko, przerażająco i  źle – na początku, w marcu, kwietniu. Z biegiem dni nauczyliśmy się żyć w  ograniczeniach choć z trudem dostosowywaliśmy się do nowych sytuacji. A  że książka to dla wielu z nas i praca i życie osobiste – byliśmy  przerażeni, jak te dwie splecione ze sobą rzeczywistości odnajdą się w  pandemicznym czasie.
Przetrwaliśmy i dziś już wiemy, że książka, a  wraz z nią nasz cały świat – nie zginęła. O tym, jak było źle – wiemy,  nasze rozmowy przez wiele miesięcy koncentrowały się głównie na  zagrożeniach i planowaniu dróg wyjścia, często A, B, C, w planie  bliższym i dalszym. Porozmawialiśmy zatem co dobrego przyniósł rok 2020,  ale przede wszystkim o tym co dobrego przyniesie 2021. Zapytaliśmy  ludzi książki o dobre strony złego czasu i dobra przyszłość, o ich  podsumowania, przewidywania, obawy i radości. Opowiedzieli nam o tym:  Beata Stasińska, Piotr Bagiński, Łukasz Wojtusik, Anna Czech, Monika  Regulska, Aleksandra Saługa, Monika Długa i Weronika Wawrzkowicz.

Jan 29, 202101:36:05
Odc. 46 - SOLIDARNOŚĆ cz.1. – o roku 2020 i zmianach jakie przyniósł w świecie książki ze swoimi gośćmi rozmawia Hanna Grudzińska.

Odc. 46 - SOLIDARNOŚĆ cz.1. – o roku 2020 i zmianach jakie przyniósł w świecie książki ze swoimi gośćmi rozmawia Hanna Grudzińska.

Rok  2020 zapamiętamy na zawsze. Przede wszystkim z powodu wirusa, który  niósł chorobę i śmierć, ale również z powodu nieodwracalnych zmian,  które zaszły w  życiu każdego z nas.

Było  ciężko, przerażająco i źle – na początku, w marcu, kwietniu. Z biegiem  dni nauczyliśmy się żyć w ograniczeniach choć z trudem dostosowywaliśmy  się do nowych sytuacji. A że książka to dla wielu z nas i praca i życie  osobiste – byliśmy przerażeni, jak te dwie splecione ze sobą  rzeczywistości odnajdą się w pandemicznym czasie.

Przetrwaliśmy  i dziś już wiemy, że książka, a wraz z nią nasz cały świat – nie  zginęła. O tym, jak było źle – wiemy, nasze rozmowy przez wiele miesięcy  koncentrowały się głównie na zagrożeniach i planowaniu dróg wyjścia, często A, B, C, w planie bliższym i dalszym. Porozmawialiśmy zatem co  dobrego przyniósł rok 2020, ale przede wszystkim o tym co dobrego  przyniesie 2021. Zapytaliśmy ludzi książki o dobre strony złego czasu i  dobrą przyszłość, o ich podsumowania, przewidywania, obawy i radości.  Opowiedzieli nam o tym: Marcin Baniak - Wydawnictwo Literackie, Beata Gutowska - Publio.pl, Ewa Stiasny - Wydawnictwo Dwie Siostry, Izabela Sadowska - Lubimyczytac.pl, Karolina Drozdowska - Stowarzyszenie Tłumaczy Literatury, Instytut Skandynawistyki i Fenistyki UG, Anita Musioł – Wydawnictwo Pauza, Paweł Goźliński - Wydawnictwo Agora, Irek Grin - pisarz, wydawca.

Jan 15, 202101:31:48
Odc. 45 - „Kolędy śpiewajmy, kolędy czytajmy”. O książce „O kolędach. Gawęda” rozmawiamy z Emilią Kiereś

Odc. 45 - „Kolędy śpiewajmy, kolędy czytajmy”. O książce „O kolędach. Gawęda” rozmawiamy z Emilią Kiereś

„O kolędach. Gawęda” to piękna, przystępna i niezwykle mądra książka, która pomoże nam w przygotowaniu do Świąt i przeżywaniu tego wspaniałego, okołoświątecznego czasu. Kolędy kojarzymy przede wszystkim ze śpiewem, muzyką. W książce znajdziemy zapis nutowy, a nawet proste chwyty gitarowe, ale tym razem skupimy się nie na muzycznej stronie kolęd, a na ich słowach. Czytanie tych dawnych tekstów jak prawdziwych opowieści było dla Emilii Kiereś całkiem nowym doświadczeniem. Musiała zaangażować całą swoją siłę wyobraźni, aby wejść w świat każdej z kolęd, zrozumieć ją i przekazać ten obraz czytelnikom. Autorka wybrała wywodzącą się z dawnych tradycji formę gawędy, aby zmniejszyć dystans między czytelnikiem a tekstem, przemycić w nim lżejsze treści, ciekawostki. Ta nieco zapomniana już forma doskonale współgra z tekstami kolęd, które powstały przecież przed wieloma wiekami.

W książce znajdziemy szczegółową i bardzo obrazową, oddziałującą na wyobraźnię i zmysły interpretację każdego z tekstów, ale też ich kontekst historyczny. Autorka kreśli drogę kolęd przez wieki. Wspomina o tym, w jaki sposób pieśni pomagały w różnych momentach historycznych przetrwać ludziom najtrudniejsze chwile. 

W jaki sposób opowiadać o kolędach językiem przystępnym dla dzieci? Jak im wytłumaczyć świat przedstawiony w tych doniosłych, nieraz smutnych tekstach? To na pewno było jednym z największych wyzwań dla autorki, ale poradziła sobie z nim znakomicie. Książka „O kolędach. Gawęda” łączy światy: dawny z teraźniejszym, dorosły z dziecięcym. Ten tekst, połączony z wyjątkowymi ilustracjami Marianny Oklejak, zafascynuje zarówno dzieci, jak i dorosłych. Książkę śmiało można wręczyć jako prezent dla całej rodziny.

Książka „O kolędach. Gawęda” ukazała się nakładem wydawnictwa Kropka.

Z Emilią Kiereś rozmawia Hanna Mirska-Grudzińska.

Dec 22, 202024:36
Odc. 44 – „Hau!” – z Andrzejem Kinteh-Kłosińskim – psim behawiorystą – rozmawia Hanna Mirska – Grudzińska.

Odc. 44 – „Hau!” – z Andrzejem Kinteh-Kłosińskim – psim behawiorystą – rozmawia Hanna Mirska – Grudzińska.

„Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył  człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał„.  Zdanie to stało się porzekadłem rdzennych Amerykanów.

W  poszukiwaniu śladów psów Tor Åge Bringsværd przekopał historię świata  oraz literaturę i wyłuskał to, co najciekawsze. Znalazł mity, legendy,  baśnie, podania ludowe i mnóstwo zaskakujących ciekawostek ze wszystkich  miejsc i czasów. Spisał je w książce "Hau. Psy, pieski i bestie w  baśniach, mitach i wierzeniach". A w niej podróżuje od mitologii  greckiej po wierzenia ludów Afryki, od religii i filozofii po kreskówki i  filmy. Przedstawia fenomen psiej natury i jego miejsce w naszym życiu.  Są tu opowieści o psach bogów i czarownic, o tym, jak pies podarował  człowiekowi ogień, o kobiecie, która poślubiła psa oraz saga o psie,  który został królem. Są psy niebiańskie, baśniowe i piekielne, a także  masa przykładów psiej mowy. Hau to arcyciekawa i bogato ilustrowana  książka o wielowymiarowej historii kultury, ale przede wszystkim o  przyjaźni człowieka i psa. I jak pisze autor, nie „będziemy zajmować się  dziejami psa ani poszczególnymi rasami, również ci, którzy szukają  czegoś na temat pielęgnacji psa i porad, jak nauczyć go przynoszenia  patyków, trafili pod zły adres. My postanowiliśmy skupić się na  legendach, baśniach i osobliwych wierzeniach ludowych związanych z tym  fascynującym zwierzęciem. Poza tym podjęliśmy odważną (i absolutnie  niezbędną) decyzję o zawężeniu tematyki, skutkiem czego wszystkie  kuzynki i wszyscy kuzyni – wilki, lisy, psy dingo, kojoty i szakale –  otrzymali twardy i brutalny zakaz wstępu do tej książki, bez względu na  to, jak intrygujące są historie na ich temat. Nam chodzi tylko i  wyłącznie o Psa".

Dec 18, 202035:34
Odc. specjalny – „Dlaczego Polacy tak lubią śpiewać kolędy?” – o książce „Gawęda o kolędach” opowiada Małgorzata Kożuchowska

Odc. specjalny – „Dlaczego Polacy tak lubią śpiewać kolędy?” – o książce „Gawęda o kolędach” opowiada Małgorzata Kożuchowska

Jest taki dzień, bardzo ciepły, choć grudniowy, Dzień, zwykły dzień, w którym gasną wszelkie spory. Jest taki dzień, w którym radość wita wszystkich, Dzień, który już każdy z nas zna od kołyski.

Słowa Krzysztofa Dzikowskiego, śpiewane przez Seweryna Krajewskiego i wielu jego następców, na dobre zagościły w naszych domach i przywoływane są co roku w okołoświątecznym okresie. Nuci je także w naszej rozmowie, do której pretekstem stała się książka Emilii Kiereś i Marianny Oklejak „O kolędach. Gawęda”, Małgorzata Kożuchowska - jedna z najbardziej rozpoznawalnych i lubianych polskich aktorek, znana z wielkiego ekranu, telewizji i desek teatralnych. A jak to jest u nas z kolędami, tymi tradycyjnymi? Kolędujemy przy wigilijnym stole? Znamy teksty kolęd i pastorałek tak dobrze jak teksty piosenek? Co wiemy o ich genezie? Czy wsłuchujemy się naprawdę w zaklęte w nich opowieści? Małgorzata Kożuchowska uchyla rąbka tajemnicy i zdradza, jak wyglądają przedświąteczne przygotowania w jej domu, opowiada też o swoich ulubionych kolędach i ciekawostkach wyłowionych z książki, które najbardziej zapadły jej w pamięć.

Z tekstów wielu kolęd wyłania się obraz ubogiej rodziny, nad którym warto zatrzymać się, robiąc świąteczne zakupy czy siedząc przy suto zastawionym stole. Obok nas, często drzwi w drzwi, żyją ludzie, którzy potrzebują naszej pomocy. Jeśli chcemy jej udzielić, czujemy, że jej brak przed świętami może być szczególnie dojmujący, ale nie mamy pomysłu, jak się za to zabrać, to w tym podcaście dostajemy klarowną odpowiedź wraz z krótką instrukcją postępowania. Małgorzata Kożuchowska, znana także ze swojej działalności charytatywnej, namawia do udziału w akcji „Milion na milion”, którą zorganizowała z okazji zgromadzenia miliona obserwujących na swoim koncie na Instagramie, a my namawiamy wraz z nią!

Z gościnią rozmawia Hanna Mirska-Grudzińska.

Książkę „O kolędach. Gawęda” wydało wydawnictwo Kropka (imprint Marginesów).

Dec 16, 202024:06
Odc. 43 – „Zomo jest takie fotogeniczne” – o książce i fotografii rozmawiamy z fotoreporterem Chrisem Niedenthalem.

Odc. 43 – „Zomo jest takie fotogeniczne” – o książce i fotografii rozmawiamy z fotoreporterem Chrisem Niedenthalem.

A jest to książka o tym, jak pewien dziennikarz z Zachodu wsiąkł w kraj,  którego dzieje miał relacjonować. W jego wspomnieniach dawnych i  współczesnych wydarzeń jest spora dawka angielskiego sarkazmu i nutka  polskiej nostalgii. Jest też złość na dzisiejszą rzeczywistość, ale i  zachwyt nad pięknem Polski i wielu Polaków – nie tylko nieodżałowanej  pamięci prezydentem Gdańska Pawłem Adamowiczem czy Jurkiem Owsiakiem,  ale zwyczajnymi ludźmi. Nami. Czołg pod kinem Moskwa z Czasem apokalipsy  to fotograficzna ikona stanu wojennego. Zdjęcie zrobione z dystansem i  sercem. Przez chłopaka z aparatem i brytyjskim paszportem, który  przyjechał tu w 1973 roku. Przez zauroczonego Polską dziennikarza,  relacjonującego dla świata wydarzenia zza żelaznej kurtyny.  „Obserwowałem rewolucje w Pradze, Berlinie i na Węgrzech. Ale moje serce  pozostało w Gdańsku” – wspomina udział w sierpniowym strajku w stoczni.  Dla „Newsweeka”, „Time’a”, „Spiegla” fotografował powstanie  Solidarności, pierwszą wizytę Jana Pawła II, stan wojenny i upadek  komuny. Wraz z angielskim dziennikarzem, Michaelem Dobbsem, był  pierwszym zagranicznym fotoreporterem wpuszczonym do Stoczni Gdańskiej  podczas strajku w 1980 roku. Po wprowadzeniu stanu wojennego w Polsce  wykonywał zdjęcia z ukrycia. Diapozytywy w tym okresie przekazywał  turystom i osobom wyjeżdżającym z Polski, by dostarczyli je do redakcji  „Newsweeka”. Sam obawiał się wyjechać z kraju, nie mając pewności, czy  zostanie z powrotem wpuszczony. O jasnych i ciemnych stronach zawodu   fotografa i fotoreportera w Polsce komunistycznej i współczesnej  opowiada Chris Niedenthal w rozmowie z Hanną Mirską-Grudzińską.

Dec 11, 202044:07
Odc. 42 – "W pewnym momencie to ja muszę postawić granicę" – Anna Pol, malarka i graficzka opowiada o pracy przy projektowaniu okładek i o sztuce.

Odc. 42 – "W pewnym momencie to ja muszę postawić granicę" – Anna Pol, malarka i graficzka opowiada o pracy przy projektowaniu okładek i o sztuce.

Czy kojarzą Państwo okładkę książki biograficznej o Annie Dymnej? Jest  tak rozpoznawalna, że zdjęcie, które odnalazło się przy okazji prac nad  tą książką i które tworzy okładkę funkcjonuje dziś jako osobny w  zasadzie znak graficzny. W połączeniu z typografią zdjęcie tworzy  niezapomnianą okładkę książki biograficznej Elżbiety Baniewicz. Zdjęcie  wynalazła i okładkę stworzyła Anna Pol.  

Wymyśliła również  koncepcję graficzną Marginesów. Od wielu lat tworzy okładki, ilustracje,  projekty graficzne i typograficzne prawie wszystkich książek  wydawnictwa. Ukończyła Akademię Sztuk Pięknych w Poznaniu, gdzie mieszka  i pracuje. Od lat projektuje okładki dla wielu polskich wydawców, jest  autorką ilustracji do książek, obrazów, kolaży. Przez 12 lat ponad 600  okładek tylko dla Marginesów. Najwięcej nagród przyniosły jej  marginesowe tytuły: Nasierowska Zofii Turowskiej, Zawód: fotograf   Chrisa Niedenthala i Gajos Elżbiety Baniewicz zdobyły Pióro Fredry za  „umiejętne i nowatorskie połączenie obrazu i słowa”.
Z gościnią rozmawia Hanna Mirska-Grudzińska.

Dec 04, 202035:04
Odc. 41 - "Pomożecie? Pomożemy!"- rozmawiamy z Pauliną Wilk o tym, jak Big Book mierzy się z pandemią.

Odc. 41 - "Pomożecie? Pomożemy!"- rozmawiamy z Pauliną Wilk o tym, jak Big Book mierzy się z pandemią.

Księgarnia, kawiarnia miejsce spotkań, rozmów i niekończących się  opowieści. Big Book Cafe na warszawskim Mokotowie przy ulicy Jarosława  Dąbrowskiego 81, nieopodal Centrum Kultury Łowicka i Muzeum Władysława  Broniewskiego. Idziemy od Alei Niepodległości i kiedy na szczycie  pawilonu zobaczymy mural Mikołaja Rejsa z miłosną sceną, którą   zainspirowało zdanie z powieści „Miłość w czasach zarazy“ Gabriela  Garcíi Márqueza: „Na tym świecie nie ma nic trudniejszego od miłości” to  znak, że jesteśmy na miejscu. A w środku ciepło, kolorowo i... cicho.  Na ścianie ogromna tapeta, a na niej, przy wspólnym, długim stole  siedzą: Jarosław Iwaszkiewicz, Katarzyna Bonda, Sylwia Chutnik,  Swiatłana Aleksijewicz i Leszek Balcerowicz. Głośna książka  kolumbijskiego noblisty zwyciężyła w plebiscycie czytelników ogłoszonym  na początku lipca tego roku. Inicjatorem projektu jest Fundacja „Kultura  nie boli“, organizator Big Book Festival i całorocznego sezonu centrum  literackiego Big Book Cafe. Gościem podcastu jest Paulina Wilk, która  wraz z Anną Król i zespołem współtworzą tzw. Bigbuka.
O tym jak  działać w małej księgarni w czas pandemii, kiedy nic nie jest takie jak  dawniej, a działać trzeba, bo misja i biznes nie mogą czekać rozmawiamy z  Pauliną Wilk: dziennikarką, pisarką i publicystką prasową, redaktorką  działu kultury w tygodniku "Przekrój", współpracowniczką działu  zagranicy tygodnika "Polityka", felietonistką miesięcznika "W Drodze".  Debiutowała świetnie przyjętą książką o Indiach „Lalki w ogniu” na  której wznowienie czekamy już w przyszłym roku w Marginesach. Dziś, jako  współszefowa prężnej kawiarnio-księgarni mierzy się z pandemią i  zwycięża!
Rozmawia Hanna Mirska-Grudzińska

Nov 27, 202031:17
Odc. 40 – „Krew, ropa, pot i łzy” – o książce „Doktor Bogumił” z serii „Uczniowie Hippokratesa” rozmawiamy z Ałbeną Grabowską.

Odc. 40 – „Krew, ropa, pot i łzy” – o książce „Doktor Bogumił” z serii „Uczniowie Hippokratesa” rozmawiamy z Ałbeną Grabowską.

Bogumił Korzyński rozpoczyna pracę w warszawskim Szpitalu Dzieciątka Jezus. Jest rok 1850. Szpital połowy XIX wieku wciąż spływa ropą, krwią i brudem, a najlepszym chirurgiem jest ten, który potrafi w jak najkrótszym czasie wykonać operację i nie zabić przy tym pacjenta. Bogumił pragnie zostać ginekologiem i tym samym pomóc kobietom takim jak jego żona, która kolejny poród niemalże przypłaca życiem. Jednocześnie doktor zmaga się z własnymi demonami i przeszłością, o której ani żona, ani jej powszechnie szanowana rodzina lekarska nie mają pojęcia. W codziennej praktyce i korespondencji ze światowymi autorytetami medycznymi towarzyszy mu zafascynowana medycyną i znająca języki szwagierka Augusta, która marzy, żeby zostać lekarką. Tymczasem zawód ten jest zarezerwowany wyłącznie dla mężczyzn. Kobiety nie mają wstępu na uniwersytety. Nobliwa kadra medyczna jest niechętna wszelkim reformom. Augusta znajduje jednak sposób, żeby wedrzeć się do zamkniętego dla kobiet grona uczniów Hippokratesa… W powieści prawdziwe odkrycia światowej medycyny przeplatają się z osobistą historią rodzinną bohaterów, co pokazuje trudności, przed jakimi stawali polscy lekarze w drugiej połowie XIX wieku. O trudnej, bolesnej historii leczenia ludzi i losów lekarzy, którzy stawiali wszystko na jedną kartę byleby pomóc, a także o kobietach, które mimo wiedzy i chęci mogły być tylko powiernicami i pomocnicami mężczyzn lekarzy.

Z Ałbena Grabowską rozmawia Hanna Mirska-Grudzińska.

Nov 20, 202058:26
Odc. 39 - „Będę zawsze czytany” – o Leopoldzie Tyrmandzie – pisarzu o „białych oczach” opowiada Marcel Woźniak

Odc. 39 - „Będę zawsze czytany” – o Leopoldzie Tyrmandzie – pisarzu o „białych oczach” opowiada Marcel Woźniak

Książka o której dziś opowiemy zatytułowana „ Tyrmand. Pisarz o białych  oczach” to literacka podróż śladami Leopolda Tyrmanda i ludzi, których  wyobraźnią zawładnął, to scenariusz hollywoodzkiego filmu. Warszawskie  zaułki, kalifornijskie bezdroża, nowojorski zgiełk i moskiewskie mrozy.  Książkę graficznie wraz z okładką opracowała Anna Pol, a napisał ją  Marcel Woźniak pisarz, scenarzysta telewizyjny, dziennikarz, biograf  Leopolda Tyrmanda, autor kryminałów Powtórka (2017), Mgnienie (2017) i  Otchłań (2018) oraz licznych opowiadań. Związany z Uniwersytetem  Mikołaja Kopernika w Toruniu, współpracuje z Instytutem Literatury w  Krakowie. Podczas podróży śladami Tyrmanda odwiedził oba wybrzeża USA,  Rosję, Litwę i Niemcy. Z autorem rozmawia Hanna Mirska-Grudzińska.

Nov 13, 202037:54
Odc. 38 - "Nie jesteś sama" - mówią mężczyźni: nasi autorzy, dziennikarze, koledzy, współpracownicy.

Odc. 38 - "Nie jesteś sama" - mówią mężczyźni: nasi autorzy, dziennikarze, koledzy, współpracownicy.

Jak wygląda polski świat z ich  perspektywy? Co chcieliby powiedzieć kobietom, gdyby mogli zwrócić się  jednocześnie do każdej z nich i wszystkich razem? Jak dziś widzą siebie i  swoje działania w świecie, który musi się zmienić, bo maszyna zmian  ruszyła i raczej nie ma odwrotu. Mówią: Chris Niedenthal, Piotr Rogoża,  Marcel Woźniak, Paweł Ochmann, Krzysztof Zajas, Michał Nogaś, Jakub  Ćwiek 8. Janusz Majewski, Wojciech Chmielarz, Tomasz Staniszewski,  Dariusz Jaroń,  Adam Szaja, Max Cegielski i Daniel Wyszogrodzki. Z  gośćmi rozmawia Hanna Mirska-Grudzińska.

Nov 06, 202048:39
Odc. 37 – „Gdzie jesteście przyjaciele moi?” – Wojciecha Pszoniaka i Włodzimierza Niderhausa wspomina Janusz Majewski. Z gościem rozmawia Hanna Mirska-Grudzińska.

Odc. 37 – „Gdzie jesteście przyjaciele moi?” – Wojciecha Pszoniaka i Włodzimierza Niderhausa wspomina Janusz Majewski. Z gościem rozmawia Hanna Mirska-Grudzińska.

Włodzimierz Niderhaus – producent filmowy, długoletni dyrektor Wytwórni  Filmów Dokumentalnych i Fabularnych: człowiek renesansu, który  umożliwiał drogę zawodową niejednemu twórcy, wspierał młodych, dawał  nadzieję starym, szanował i pomagał mistrzom o których nikt się nie dziś  już upominał: motywował, pomagał, organizował.  Jako producent i  koproducent brał udział w powstaniu około 50 filmów fabularnych. Był  producentem m.in. „Różyczki” z 2010 roku w reżyserii Jana  Kidawy-Błońskiego, który to film otrzymał Złote Lwy na 35. FPFF w Gdyni.  W 2015 otrzymał Srebrne Lwy 40. Festiwalu Filmowego w Gdyni jako  producent filmu „Excentrycy, czyli po słonecznej stronie ulicy” w  reżyserii Janusza Majewskiego. Odszedł 9 maja 2020 roku.

Wspomnimy  wspaniałego aktora Wojciecha Pszoniaka, którego wybitne role filmowe i  teatralne są nie do zapomnienia i nikt nigdy nie zagra ich lepiej.  Janusz Korczak, Robespierre w „Dantonie”, doktor Marglewski ze „Szpitala  Przemienienia”,Josełe z „Austerii”, Stańczyk z „Wesela” czy Moryc z  „Ziemi Obiecanej” już zawsze będą mieli twarz Wojciecha Pszoniaka.

„Cztery  dekady temu po raz pierwszy spotkał się na planie filmowym z Januszem  Majewskim. Zagrał wówczas biegłego sądowego podczas procesu w Krakowie w  słynnej „Sprawie Gorgonowej”. Po wielu latach przerwy pojawił się w  jego autobiograficznej „Małej maturze 1947”. Wcielił się tam w postać  majora Trzaski. Wreszcie został obsadzony – jako stroiciel fortepianów  Felicjan Zuppe – w „Excentrykach, czyli po słonecznej stronie ulicy”.  Film zdobył Srebrne Lwy na Festiwalu Filmowym w Gdyni, a Wojciech  Pszoniak, potwierdzając tym sam swój nieprzeciętny talent komediowy,  został wyróżniony nagrodą za najlepszą rolę drugoplanową. Wspomniana  kreacja spotkała się również z uznaniem członków Polskiej Akademii  Filmowej, którzy przyznali mu Orła – Polską Nagrodę Filmową (2016)”.  (za: Marcin Zawiśliński
www.pisf.pl). Odszedł 19 października 2020 roku.

Nov 01, 202027:36
Odc. 36 – „Siłaczka i heros” – Zofię Nasierowską i Gustawa Holoubka wspomina ich biografka Zofia Turowska. Z gościem rozmawia Hanna Mirska-Grudzińska.

Odc. 36 – „Siłaczka i heros” – Zofię Nasierowską i Gustawa Holoubka wspomina ich biografka Zofia Turowska. Z gościem rozmawia Hanna Mirska-Grudzińska.

Zofia Nasierowska – fotografka, portrecistka, wspaniała gospodyni  pensjonatu na Mazurach w czasach, kiedy o takim pensjonacie jak Dwór  Mazurski Morena można było pomarzyć albo znaleźć za granicą. Jej  pozytywistyczne zacięcie i edukacja, którą niczym siłaczka szerzyła  prawie 40 lat temu na Mazurach są dzisiaj inspiracją dla wielu kobiet. I  nie dość, że jej fotografie uchodzą dziś za kultowe, to ją samą  uznalibyśmy za trendsetterkę, tak dobrze wyczuwała klimaty zmian.  Odeszła 3 października 2011 roku.

Opowiemy o Gustawie Holoubku,  aktorze, mistrzu i autorytecie, którego życie i praca wyznaczają dziś  drogę wielu ludziom i to tym najmłodszym. Honor i nieugięta postawa  wobec wszelkiej władzy i polityków, a także humor i dystans,  przyjacielskie i łagodne spojrzenie na świat pomagało mu przezwyciężać  wiele i wiele osiągnąć. Odszedł 6 marca 2008 roku.

Nov 01, 202032:36
Odc. 35 - „Taka przyjaźń się nie zdarza”- Stanisława Kasprzysiaka wspomina Janusz Majewski. Z gościem rozmawia Hanna Mirska-Grudzińska.

Odc. 35 - „Taka przyjaźń się nie zdarza”- Stanisława Kasprzysiaka wspomina Janusz Majewski. Z gościem rozmawia Hanna Mirska-Grudzińska.

Stanisław Kasprzysiak – tłumacz i architekt, eseista i prozaik,  archeolog, scenograf i scenarzysta, wspaniały rysownik i erudyta, który  dla polskich czytelników na nowo przełożył powieść Giuseppe di Lampedusy  Lampart pod nowym tytułem Gepard i niektóre powieści Andrei Camilleri z  cyklu o komisarzu Salvo Montalbano z Sycylii.

Od 1975 roku  zajmował się tłumaczeniem dzieł literatury włoskiej. Przełożył między  innymi: Pieśni/Canti (2020) Giacomo Leopardiego, Dzień sądu Salvatore  Satty (1982), Narodziny filozofii Giorgio Colliego (1991), Granice duszy  (1994) i Co pozostaje (2001) Nicoli Chiaromonte, Drzewa bez Bogów   Guido Ceronettiego (1994), Zaślubiny Kadmosa z Harmonią  Roberta  Calasso (1995). Odszedł 9 grudnia 2019 roku.

Nov 01, 202039:57
Odc. 34 - „Nie upilnuje nas nikt” – o ważnych sprawach mówią nasze autorki, tłumaczka, animatorki kultury, dziennikarki, pisarki, aktorki. 

Odc. 34 - „Nie upilnuje nas nikt” – o ważnych sprawach mówią nasze autorki, tłumaczka, animatorki kultury, dziennikarki, pisarki, aktorki. 

Dziś  34. wyjątkowe wydanie podcastu na Marginesach zatytułowane „Nie  upilnuje nas nikt… Tytuł ten, z inspiracji Pani Profesor Izoldy Kiec  zaczerpnęliśmy z wiersza  i biografii Zuzanny Ginczanki – wspaniałej,  niezłomnej i wyjątkowej kobiety. Poprosiłam nasze autorki, aktorki,  tłumaczkę, animatorki kultury, dziennikarki i pisarki związane w którymś  momencie swej pracy zawodowej z Marginesami o to, by przemówiły do nas,  do kobiet – czytelniczek ich książek, odbiorczyń ich sztuki i pracy, by  powiedziały do nas wszystkich coś, co uważają za ważne, potrzebne,  krzepiące, bowiem Słowa mogą wiele. Szczególnie publikując książki   wierzymy, że są kluczem do wszystkiego. Rozmawiajmy, spierajmy się  przekonujmy, słuchajmy, wspierajmy. Posłuchajmy innych kobiet. Naszymi  gościniami są:

1.Izolda Kiec -  literaturoznawczyni, teatrolożka i kulturoznawczyni.

2.Katarzyna Stanny – malarka,  fotografka, graficzka, projektantka biżuterii.

3.Joanna Kuciel – Frydryszak - pisarka.

4.Ewa  Penksyk - Kluczkowska - tłumaczka i redaktorka.

5.Ałbena Grabowska – pisarka i neurolożka z drugim stopniem  specjalizacji i doktoratem.

6.Sonia Bohosiewicz  - aktorka, artystka  kabaretowa, piosenkarka.

7. Anna Pol – malarka,  ilustratorka, graficzka.

8. Zofia Turowska - reportażystka, pisarka.

9. Anna Król – pisarka, scenarzystka, reżyserka, promotorka kultury.

10.  Magdalena Zawadzka - aktorka teatralna i filmowa, pisarka.

11. Zośka Papużanka - pisarka.

12. Anna Czech – redaktorka naczelna wydawnictwa dla dzieci KROPKA.

13. Anna Dudzińska -  reporterka Polskiego Radia Katowice.

14. Agata Napiórska - dziennikarka i tłumaczka, pisarka.


Rozmawiała i wysłuchała Hanna Mirska-Grudzińska.

Oct 30, 202037:42
Odc. 33 - „Jaka ja byłam nie wie nikt, kogo lubiłam nie wie nikt…”- o pierwszej i najlepszej biografii Agnieszki Osieckiej opowiada jej autorka Zofia Turowska

Odc. 33 - „Jaka ja byłam nie wie nikt, kogo lubiłam nie wie nikt…”- o pierwszej i najlepszej biografii Agnieszki Osieckiej opowiada jej autorka Zofia Turowska

Nikomu nie żal pięknych kobiet

choć każda promień w oczach ma…

Panowie patrzą w oczy nam

panowie piją zdrowie dam…

a z nami idzie śpiewka to

ona to sobie radę da...

Dawała  sobie radę z pisaniem, miała niezaprzeczalny talent. Trudniej szło jej z  życiem osobistym. Goniła uczucie jak goni się króliczka: już... już się  go łapie, co za podnieta! A on umyka... Przed nami pierwszy z wydanych i  najlepszy z dotychczasowych portret Osieckiej – poetki, autorki ponad  dwustu tekstów piosenek, kilku powieści, spektakli telewizyjnych, a  nawet znanego hasła „Coca-Cola to jest to!”, dziennikarki, matki, żony,  kochanki, kobiety towarzyskiej.

O biografii Agnieszki Osieckiej  zatytułowanej „Nikomu nie żal pięknych kobiet” w rozmowie z Hanną Mirską  – Grudzińską opowie Zofia Turowska. Porozmawiamy o bohaterce pełnej  życia, wolnej, niedającej się ograniczać konwenansom, a także o tym,  dlaczego zmieniono tytuł książki i dlaczego Agnieszka Osiecka do dziś  inspiruje i zachwyca nowe pokolenia czytelników i miłośników jej  twórczości. Dlaczego niezmiennie i nieustająco ciekawi nas jej życie  osobiste przez które przemawiają do nas jej wiersze, piosenki,  wspomnienia. Bo Agnieszka Osiecka według Zofii Turowskiej to wiele  Agnieszek w jednej kobiecie.

Oct 23, 202036:13
Odc. 32 - „Gotuję pod Twoim wpływem” – o pasji gotowania i miłości do historii opowiada Paweł Ochman.

Odc. 32 - „Gotuję pod Twoim wpływem” – o pasji gotowania i miłości do historii opowiada Paweł Ochman.

Zapraszamy w kulinarną podróż po wszystkich regionach Polski. Poznajmy zapomniane i nowe dania w wersjach roślinnych.

W  "Roślinnej kuchni regionalnej" odkryjemy jaki wpływ na charakter potraw  miały zabory, warunki przyrodnicze, miejscowa ludność i jej upodobania,  a także położenie geograficzne. Gdy zaczniemy gotować według przepisów  WEGANONA pokochamy dziędziuchy z Lubelszczyzny, hołubcie z Pomorza  Zachodniego, fujarki pastusze z Podkarpacia, ruchańce z Kujaw czy bomby  legnickie pochodzące z Dolnego Śląska. Przekonamy się, jak smakują  ziemniaki z jagodami, „pizza” z Borów Tucholskich i owocowe zupy z  niezwykłymi dodatkami.

Po lekturze będziemy już wiedzieć, co  zrobić z czerstwego chleba, gdzie dodać pasternak, brukiew i kalarepę.  Co króluje na świątecznych stołach Śląska czy Małopolski. Jakie  słodkości na Tłusty Czwartek można przygotować na Pomorzu, Mazowszu,  Kujawach czy Podlasiu. Zaskoczeń nie będzie końca – choćby takich, że  wiele tradycyjnych polskich potraw jest wegańskich od stuleci.

Z gościem podcastu rozmawia Ewa Karwan-Jastrzębska.

Oct 16, 202032:22
Odc. 31 - „Pragnienie czułości” – o miłości Anny Kowalskiej i Marii Dąbrowskiej opowiada Sylwia Chwedorczuk

Odc. 31 - „Pragnienie czułości” – o miłości Anny Kowalskiej i Marii Dąbrowskiej opowiada Sylwia Chwedorczuk

Powieściopisarka, nowelistka, redaktorka. Żona Jerzego, partnerka Marii, matka Tuli. Kim jest bohaterka rozmowy?

Anna  Kowalska była osobą niezwykłej energii, temperamentu i rozległych  horyzontów, błyskotliwą intelektualistką, przewrotną i władczą osobą.  Znała grekę, łacinę, angielski, niemiecki, biegle mówiła po francusku.  Do swojej twórczości zwykle odnosiła się krytycznie, ale pisać nie  przestawała. Praca literacka była jej jedynym zawodowym wyborem i celem.  Wyjątkowość twórczego talentu Kowalskiej można odnaleźć w prowadzonej  od 1940 roku niemającej podobnego przykładu w historii literatury  polskiej korespondencji z Marią Dąbrowską.

Czy  magia bliskości intelektualnej czy może wzmacniać więź zmysłową między  dwojgiem partnerów?  Jak obcuje się z czymś tak intymnym jak listy dwóch  darzących się uczuciem intelektualistek? Jak życiowe, osobiste wybory  wpływają na język uprawianej literatury?

Z gościnią podcastu „Na marginesach” rozmawia Ewa Karwan-Jastrzębska.

Oct 09, 202024:54
Odc. 30 - „O największym oszustwie w historii start – upów” – opowiada Karolina Wasielewska

Odc. 30 - „O największym oszustwie w historii start – upów” – opowiada Karolina Wasielewska

„Zła krew” to książka w najlepszym stylu amerykańskich książek  śledczych. Autor poświęcił lata by zgromadzić opublikowane w niej  materiały. Czyta to się ją jak thriller Johna Grishama, z tym że o tyle  ciekawszy, że historia jest prawdziwa.  John Carreyrou jest dwukrotnym  laureatem nagrody Pulitzera oraz dziennikarzem śledczym „Wall Street  Journal”.  Jego dociekliwość i konsekwencja, z jaką opisał historię  Theranosa, zostały docenione, kiedy autorowi przyznano nagrodę w  kategorii dziennikarstwo ekonomiczne, nagrodę za Wybitne Dziennikarstwo  Ekonomiczne i Finansowe  w kategorii dziennikarstwo śledcze za  dziennikarstwo śledcze w biznesie. Książka Zła krew otrzymała tytuł  najlepszej książki biznesowej roku przyznawany przez „Financial Times”  & McKinsey. Prawa do ekranizacji kupił Netflix – w roli głównej  wystąpi Jennifer Lawrence. Czy możliwe, że ludzie gotowi są postawić  wszystko na jedną kartę tylko po to, by coś udowodnić światu za wszelką  cenę? Tak! Założycielka i prezeska Theranosa Elizabeth Holmes była  powszechnie uważana za  nowego Steve’a Jobsa. Rzuciła studia, żeby  zostać jedną z najmłodszych milionerek - jej firma miała w  zrewolucjonizować przemysł medyczny dzięki maszynie, która znacznie  usprawniłaby badanie krwi. Inwestorzy oszaleli: Theranosa wyceniono na  kwotę 9 miliardów dolarów, a wartość udziałów samej Holmes wynosiła 4,7  miliarda. Był tylko jeden problem: maszyna nie działała.Założenie  technologiczne, które leżało u jego podstaw – że najważniejsze  informacje zdrowotne można wyczytać z jednej kropli krwi przy użyciu  przenośnego urządzenia – okazało się kłamstwem. Carreyrou opisał  zapierający dech w piersiach rozkwit i równie szokujący upadek wartego  kilka miliardów dolarów start-upu w dziedzinie biotechnologii.  Nagradzany dziennikarz jako pierwszy dotarł do sedna tej historii i  opowiedział ją do końca, mimo nacisków ze strony charyzmatycznej  założycielki i gróźb jej prawników. O jednej z najlepszych książek 2018  roku według „New York Timesa Book Review”, „Inc”, „Time’a”,  „Wall  Street Journal” i „Washington Posta” i największym skandalu w historii  start upów opisanym w książce Johna Carreyrou „Zła krew” rozmawiamy z  Panią Karoliną Wasielewska, autorką książki Cyfrodziewczyny i  założycielką portalu https://www.girlsgonetech.pl. Carreyrou igrał z ogniem… Jak trafił na trop tej historii? Posłuchajmy.

Książkę przełożyła Maria Jaszczurowska.

Oct 02, 202029:35
Odc. 29 - „Zrozumieć nie znaczy usprawiedliwić” – o książce „Tajemnica rodzinna z Żydami w tle” opowiada Irena Wiszniewska.

Odc. 29 - „Zrozumieć nie znaczy usprawiedliwić” – o książce „Tajemnica rodzinna z Żydami w tle” opowiada Irena Wiszniewska.

Sześć wywiadów z potomkami katów, denuncjatorów, gwałcicieli. Każda z historii to osobny świat. I dwa dramaty. Dramat ofiary – i on jest najważniejszy – i dramat genetyczny – słowo to często używane jest przez rozmówców – czyli dramat odziedziczonej odpowiedzialności.

Poznajemy ludzkie, niepowtarzalne światy i osobne biografie. W każdej z rozmów powtarza się element rodzinnej tajemnicy, poczucia odpowiedzialności lub chęć jej uniknięcia. Czy ponosimy odpowiedzialność za czyny przodków? Na ile świadomość, że je popełnili określa nasze życie? Czy nieme przyzwolenie na przemoc jest równie groźne jak sam akt przemocy? Czy odpowiedzialność zbiorowa skutecznie osłabia czyn i daje odwagę do uczestnictwa w przemocy?

O książce, której autorka Irena Wiszniewska podjęła się trudnego budzącego emocje tematu, rozmawia z gościem Ewa Karwan-Jastrzębska.

Sep 18, 202027:32