Po Drodze podcast

Koszmar, horror, degrengolada, upodlenie, degeneracja, infamia i zbydlęcenie.

No, ale przynajmniej tym razem krótki odcinek.

Na początku roku rozpocząłem poszukiwania nowego-starego samochodu. Spędziłem na tym ponad 6 miesięcy i ostatecznie trafiłem do piekła. Na szczęście udało mi się z niego wrócić. Nigdy więcej nie wybiorę samochodu z czystego rozsądku.

W tym odcinku o poszukiwaniach BMW E39 i znalezieniu sztuki niemal idealnej. Oraz o tym dlaczego w ten sposób wyleczyłem się z E39.

6 grudnia 2020 minęło dokładnie 6 lat i 60 tysięcy kilometrów od czasu kiedy kupiłem E46 318i. Ja sobie poradziła na tym dystansie?

W poprzednim odcinku mówiłem o silniku, w tym opowiem o całej reszcie: napędzie (automat GM), zawieszeniu, wydechu, elektryce i innych drobiazgach.

6 grudnia 2020 minęło dokładnie 6 lat i 60 tysięcy kilometrów od czasu kiedy kupiłem E46 318i. W związku z tym najbliższe 2 odcinki będą dotyczyły właśnie BMW E46.

Jeśli chcecie dowiedzieć się jakie naprawy były konieczne w tym czasie, z jakimi kosztami się wiązały, czy silnik N42B20 to rzeczywiście ryzykowny wybór albo czy automat GM to samo zło, zapraszam do słuchania.

W tym odcinku najobszerniejsza część, czyli wszystko co dotyczy silnika. W drugiej części opowiem o pozostałych elementach.

Ostatnio sieć obiegły rendery przedstawiające rzekomo nowe BMW i7. Czy nowe pomysły, jak grill w kształcie zębów bobra, to coś do czego powinniśmy się przyzwyczaić w przypadku tej marki?

Czy Roborace, czyli wyścigi samochodów autonomicznych mogą sprawić, że z plakatów nastolatków znikną samochody i kierowcy wyścigowi?

I jak z wygląda sprzedaż samochodów z napędem alternatywnym?

Zapraszam na odcinek nagrany na wyjątkowo dziurawej drodze.

Pani Emilewicz rozpala emocje narodu zapowiedzią powrotu do pomysłu radykalnego podniesienia akcyzy na samochody używane.

Zjawiskowy pomysł warty skomentowania, więc oto jest nowy odcin. 

Zapraszam 

Epidemia zbiera swoje żniwa - znikają kolejne modele samochodów, a nawet marki.

Żniwa zbiera też udział elektroniki w działaniu współczesnych samochodów - błędy systemowe, to już nie tylko domena Windowsa.

A co u naszych, polskich producentów samochodów?

O tym wszystkim w dzisiejszym odcinku. Zapraszam.

Żeby wpisać się w zasadę nagrywania w drodze do lub z pracy, musiałbym aktualny odcinek nagrać na schodach między parterem a piętrem. Ale na szczęście można się bezpiecznie wybrać na przejażdżkę, więc odcinek powstał w standardowych warunkach.

A w nim mydło i powidło, bo w motoryzacji dzieje się aktualnie niewiele i niewesoło.

Oprócz tego już na samym początku udowadniam, że nawet nie potrafię poprawnie odmienić przez przypadki słowa "złodzieje".

Chyba nie muszę bardziej zachęcać do posłuchania?

W tym odcinku dowiecie się:

• kiedy polski samochód elektryczny wejdzie do produkcji
• kto zajmie się jego produkcją
• czy podobają nam się samochody, które kupujemy

Dowiecie się też, że nie wiadomo jak nasz samochód elektryczny będzie wyglądał. Ani jaki będzie miał zasięg.

Tajemniczy ten nasz samochód się zapowiada.

W tym odcinku:

• czy gustujemy w coraz starszych samochodach używanych?
• czy samochody autonomiczne kiedyś powstaną i dlaczego niekoniecznie od nich powinniśmy zaczynać przygodę z autonomicznymi pojazdami?

W tym odcinku dwa lekkie i przyjemne tematy:

- temat główny to Saab 900, z którym spędziłem 2 tygodnie i przekonałem się czy klasyki są dla mnie

- temat poboczny do BMW E46 i podpowiedź jak w razie wypadku uniknąć obcięcia głowy pasażera przez poduszkę powietrzną

Tego nikt się nie spodziewał. Nowy odcinek. Też jestem zaskoczony.

A w nim:

• odgrzewany kotlet w postaci połączenia PSA i FCA (które wcale nie jest połączeniem)
• odgrzewany kotlet w postaci wycinania katalizatorów
• nieświeży kotlet w postaci podlizywania się

Miłej zabawy i przy okazji wesołych Świąt!

Volkswagen wpadł na nowy stary pomysł. Nie, nie chodzi o fałszowanie emisji spalin, ale o pomysł na Skodę i Seata.

Nowy pomysł ma też Toyota, tyle że na wodorowego Mirai

Pomysł mam też ja na wyjątkowy temat kanału na Youtube.

W ogóle pomysłowy ten odcinek

Przerwa była długa, więc bez zbędnych wprowadzeń tym razem też kilka tematów: 

Po pierwsze: Rumuńska Tesla

Po drugie: Samochody o dźwięku piły łańcuchowej

Po trzecie: conieco o nerkach

Miłego odbioru

Jak wykupić Autocasco na godziny w Teraz?

Dlaczego Toyota dokonała prawdopodobnie samozaorania uwalniając patenty na napęd hybrydowy?

I czy faktycznie młodzi ludzie jeśli już pragną samochodu, to koniecznie sedana?

Sam nie wiem. 

Tym razem odcinek o rzeczach, o których wszyscy doskonale wiemy, ale nikt się do nich nie stosuje.

Nie ma co się rozwodzić we wstępie.

Zapraszam.

 Zdaje się, że w najbliższym czasie uda się w naszym kraju wprowadzić sporo zmian związanych z szeroko pojętymi formalnościami motoryzacyjnymi.

Brak konieczności wożenia dowodu rejestracyjnego czy prawa jazdy to rzeczy, które już obowiązują. Ale jest spora szansa, że uda się wreszcie usunąć obowiązek wymiany tablic, wydawania książki pojazdu i życia z kilkoma innymi mało pomysłowymi formalnościami.

O tym dzisiejszy krótki odcinek. Na końcu dodatkowo o filtrach na klockach. A co.

Zdjęcie ilustracyjne nie na temat, ale co to komu szkodzi.

Silniki N42B20 i N42B18 pojawiły się w BMW E46 po liftingu w 2001 roku. Miały być nową jakością, a okazało się że zdania na ich temat są mocno podzielone.

Samochody z każdą kolejną generacją rosną średnio o 2%.

W praktyce w ciągu 20 lat segmenty zastępują siebie - to co było kompaktem w 2000 roku, obecnie gabarytami odpowiada ówczesnej klasie średniej. Jak długo potrwa ten wzrost? Czy Mercedes S będzie miał 7 kiedyś siedem metrów długości?

A jeśli już jesteśmy przy segmentach: czy zapełnianie nisz to rzeczywiście powstawanie nowych segmentów? Jak to się dzieje, że obecnie sukcesy odnoszą samochody, na które 20 lat temu nikt nie chciał nawet spoglądać?

Zapraszam na dość chaotyczny odcinek złożony niemal wyłącznie z dygresji.

W końcu jest! Raport policji dotyczący wypadków w 2018.

Jeśli chcecie się dowiedzieć ile wypadków było spowodowanych złym stanem technicznym samochodu i ile wypadków śmiertelnych spowodowali 6-latkowie za kierownicą, to zapraszam.

Niektóre samochody pod koniec swojego życia masowo napływają do mniejszych miejscowości i tam zajeżdżane są bez litości. Aktualnie najliczniejszymi są BMW E46 i VW Passat B5. Dlaczego akurat one?

Co sprawia, że w tej roli od lat są głównie samochody niemieckie? Czy ten trend wynika z zamiłowania do marek zza Odry, czy z bardziej przyziemnych powodów?

O tym w najnowszym odcinku

W latach 90 uwielbiano wielkie, nie służące do niczego spojlery, ogromne końcówki wydechów,  migające diody na desce rozdzielczej i kilka innych bezsensownych elementów. 

Podobnie jak teraz.

Tylko co to ma wspólnego z disco polo? 

 Komisja Europejska podejrzewa, że grupa PSA, Renault/Nissan, FCA i Jaguar/Land Rover dogadywali się co do marży na swoich częściach i zawyżali w ten sposób ich ceny. 

W 2017 ta sama komisja rozpoczęła dochodzenie wobec grupy VW, Daimlera i BMW w sprawie podejrzenia o ustalanie między sobą ceny układów oczyszczania spalin i zapobieganie w ten sposób zbyt szybkiemu ich rozwijaniu.

W obydwu przypadkach nie znamy jeszcze efektów, ale zdaje się że średnio uczciwe praktyki są w użyciu już od pewnego czasu.

Dlaczego są stosowane? Z czego wynikają? Czy są zaplanowane? I czy na pewno winni są producenci? 

Zapraszam

 Produkcja samochodów to nietani i niełatwy biznes. Wiąże się z wysokimi kosztami, skomplikowaną logistyką, dużym zatrudnieniem, koniecznością posiadania dużych powierzchni, sieci serwisowej i tak dalej i tak dalej. Wszystko to jest bardzo kosztowne, ale nie niemożliwe do zorganizowania.

Teoretycznie do pełni szczęścia trzeba tylko pieniędzy na inwestycję, dobrego produktu i gotowe. Mimo to ostatnie kilka dekad było ubogie w nowe marki. Jeśli już, to raczej producenci zwijali interes niż otwierali nowe. Wszak rozpoczęcie produkcji samochodów to jedno, a przebicie się przez przyzwyczajenia nabywców i siłę marketingu głównych producentów, to już całkiem inna sprawa.

 Skoda zapowiedziała nowego suva: Skoda Kamiq. Ma być wyjątkowy. Co ma go wyróżniać? Innowacyjne lampy zaprojektowane jako dwa osobne paski. Aha.

Skoda chyba dawno nie rozglądała się po rynku, co całkiem możliwe - przecież cała grupa VW kopiuje tylko siebie nawzajem, więc może nie mają potrzeby wyglądać poza swój światek). Skoda Kamiq dostała przednie lampy co do zasady podobne do Citroena Cactusa, Picasso, albo Chevroleta Tahoe/Suburban z lat '90. Innowacja to niewielka, a tym smutniejsza, że podkreślana jako wyróżnik Kamika. 

Tak jest, kształt lamp to właśnie to, co jest najbardziej warte podkreślenia przez Skodę w nowym modelu. Czyli sama Skoda wie, że niczego ciekawszego w nim nie znajdzie. 

Skąd się wzięła ta trwająca od lekko 10 lat fiksacja na punkcie lamp samochodowych i ich wzornictwa? I dlaczego tak bardzo nas to kręci? I dlaczego uznajemy za wyznacznik nowoczesności użycie w naszym samochodzie technologii sprzed... ponad 50 lat? Właśnie nad tym się zastanawiam w tym odcinku.

Oprócz tego ja mam chrypę, a odcinek trzy zakończenia.

Przyszła zima, zrobiło się ślisko, więc sam nasuwa się temat związany z napędem na cztery koła. Czyli SUVy.

Tylko czy SUVy powinny być jeszcze kojarzone z napędem 4x4? Czy mają coś wspólnego z samochodami terenowymi? Czy w ogóle mają coś wspólnego z tym, na co wyglądają?

Czy oprócz suvów są na rynku jeszcze rzetelne samochody terenowe?

Ford wprowadza lifting Mondeo. Niby nic - samochód jak każdy inny. Sęk w tym, że robi to po 7 latach od wprowadzenia na rynek. A właściwie po 9, bo w USA Fusion pojawił się w 2010. Żeby było jeszcze ciekawiej, jest to lifting samochodu, który w Stanach w tym roku zniknie z oferty.

Co to wszystko oznacza, dlaczego Ford tak opieszale decyduje się na ten lifting, czym może się to skonczyć dla Mondeo i... czy to na pewno może zaszkodzić tylko Fordowi? O tym właśnie w tym odcinku.

A oprócz tego też sporo ocierania kurtki o mikrofon. Sory, następnym razem będzie lepiej.

Kiedyś mój ojciec miał fiata 125p. Pierwszy wypust, metalowa deska rozdzielcza, kierownica z zabójczym metalowym pierścieniem, resory w zawieszeniu. Kiedy go mieliśmy, Fiat był pełnoletni i na tle wówczas produktowanych samochodów był jeżdżącą skamieliną. 

A jak to wygląda teraz?

 W USA z 2019 rokiem wchodzimy w czas wycinania sedanów z ofert tamtejszych producentów. Koniec z Impalą, koniec z Fordem Fusion. Koniec nawet z elektrycznym Voltem (?!). 

Czy to oznacza, że właśnie stoimy na progu, za którym już sedanów nie będzie? Czy nadchodzi czas totalnej dominacji SUVów? Czy supersamochody też są zagrożone? I czy w ogóle ktoś jeszcze będzie potrzebował supersamochodów?

To wszystko znajdziecie w tym odcinku (plus trochę brzęczenia jakiegoś luźnego plastiku w czasie jazdy po bruku;))

 Miałem okazję znaleźć się w nocy na autostradzie za samochodem jadącym na światłach do jazdy dziennej, czyli zupełnie nieoświetlonym z tyłu.

Ten króciutki odcinek dotyczy problemów, jakie najwyraźniej powoduje właśnie ten rodzaj świateł - zarówno jeśli chodzi o kierowców, jak i wydziały komunikacji oraz stanowiących prawo.

Zima w pełni, smog za oknem, strach oddychać. Ale bez obaw: uratuje nas Mirek Handlarz! To on ogranicza emisję szkodliwych substancji. 

Poważnie.

W tym odcinku właśnie to udowadniam. Zapraszam.

Co jest bardziej ekologiczne: częste wymienianie samochodu na nowszy, mniej spalający, czy dłuższe używanie jednego samochodu? Czy wyprodukowanie nowego samochodu i dostarczenie go do klienta nie spowoduje przypadkiem większej dodatkowej emisji CO2, niż wyniesie oszczędność wynikająca z mniejszego spalania przez nowszy samochód? O to właśnie aktualnie kłócą się za naszą zachodnią granicą. O tym możecie posłuchać w tym startowym odcinku. Zapraszam.