Witryna Wiejska Podcasty
By Witryna Wiejska Podcasty
Witryna Wiejska PodcastyMay 19, 2022
„Mieszkaniec wsi, obywatel i prawo”. Debata na XIX Spotkaniu w Marózie
Udostępniamy Państwu relację i nagranie z debaty ,,Mieszkaniec wsi, obywatel i prawo” przeprowadzonej we wrześniu 2021 roku w Marózie podczas XIX Ogólnopolskiego Spotkania Organizacji Działających na Obszarach Wiejskich.
Choć minęło już ponad pół roku to przedstawione w niej problemy są nadal aktualne. Gość naszej debaty, sędzia 𝗣𝗮𝘄𝗲ł 𝗝𝘂𝘀𝘇𝗰𝘇𝘆𝘀𝘇𝘆𝗻 nie jest dopuszczany do pracy od dwóch lat i ponad 100 dni. Inny znany sędzia, 𝗜𝗴𝗼𝗿 𝗧𝘂𝗹𝗲𝘆𝗮 nie pracuje od roku i 180 dni. Decyzją Izby Dyscyplinarnej wciąż nie mogą orzekać. Decyzją organu, który działa mimo sprzeciwu wyrażanego wielokrotnie w wyrokach polskich sądów i europejskich trybunałów jak również mimo nałożonej na Polskę kary 1 miliona euro dziennie.
Nadal z inicjatywy Stowarzyszenia Sędziów Polskich IUSTITIA (#IUSTITIA ) 18 dnia każdego miesiąca obchodzimy Dzień Solidarności z Represjonowanymi Sędziami. Również w ramach organizowanej przez FUNDACJĘ Kongres Obywatelskich Ruchów Demokratycznych akcji Tour de Konstytucja możemy w naszych gminach spotkać się z sędziami i pomimo, że nie mogą orzekać, porozmawiać o prawie i naszych problemach.
Ale zanim udamy się na najbliższe spotkanie z sędzią Pawłem Juszczyszynem wysłuchajmy nagrania naszej wciąż aktualnej debaty tutaj link do naszej debaty i do streszczenia
Jesteś nastolatkiem? Możesz tam przyjść z ulicy i robić coś, albo robić nic. Centrum Młodzieżowe Międzyczas
Zapraszamy do wysłuchania historii grupki młodych osób z Mińska Mazowieckiego, która chcąc spotykać się w bezpiecznej przestrzeni wzięła sprawy w swoje ręce i powołała do życia Centrum Młodzieżowe Międzyczas. Działające od czerwca 2021 r. młodzieżowe miejsce stworzone przez młodych dla młodych to jedna z niewielu tego typu instytucji w Polsce.
Jesteś nastolatkiem, mieszkasz w małym mieście albo we wsi i chcesz spotkać się ze znajomymi, ale niekoniecznie pod czujnym okiem dorosłych. Nie chcesz też iść gdzieś, gdzie forma spędzania czasu jest już dla ciebie zorganizowana – na przykład na warsztaty językowe. Co robisz? W większości przypadków idziesz parku, a jeśli nie masz parku, to na przystanek, pod wiatę…
A gdyby tak młode osoby miały swoje miejsce? Przestrzeń, gdzie mogą być sobą. Gdzie nikt niczego im nie narzuca. Gdzie mogą robić coś lub nic. Podobne pytania zadawała sobie grupa młodych osób z Mińska Mazowieckiego. Tak w 2018 roku zaczął kiełkować pomysł założenia Centrum Młodzieżowego Międzyczas – miejsca, do którego każda osoba może wejść z ulicy i spędzić czas ze znajomymi, samemu lub samej, wziąć udział w warsztatach, snuć plany o przyszłości, poznać nowych ludzi czy chociażby odrobić lekcję.
O tym z jakiej potrzeby zrodził się Międzyczas, jak wyglądała droga od pomysłu do otwarcia centrum młodzieżowego w podziemiach w Miejskim Domu Kultury w Mińsku Mazowieckim i z jakimi wyzwaniami musiała mierzyć się młodzież opowiada Eliza – inicjatorka Międzyczasu, Monika – mentorka oraz Marysia – wolontariuszka.
3CLASS. Uczniowie pomagają uczniom w lekcjach i rozwijaniu pasji
Wszystko zaczęło się, gdy na początku epidemii COVID-19 w Polsce szkoły przeszły w tryb nauki zdalnej. Pani Anna Rzepa zadzwoniła wtedy do Radka, ucznia zaangażowanego w działającą w szkole pracownię innowacji 3LAB. Zapytała, czy mogą zrobić coś, żeby wesprzeć uczennice i uczniów, którzy od teraz muszą uczyć się sami w domu. Tak powstał 3CLASS, platforma internetowa łącząca uczniów, którzy chcą podzielić się wiedzą i pasjami, z uczniami, którzy potrzebują wsparcia i chcą się rozwijać.
Bohaterką tego odcinka jest Ula Zaborska, uczennica Liceum Ogólnokształcącego nr 3 w Gdyni, która pełni rolę liderki w projekcie 3CLASS. Ula opowiada o genezie projektu, o tym jak zmieniał się w czasie i jakie ma plany na przyszłość. Zapraszamy do wysłuchania fascynującej opowieści!
Co usłyszysz w podcaście?- Pandemia, nauka zdalna, chaos i pomysł, jak go przezwyciężyć - tak powstał projekt 3CLASS (00:50).
- W 3CLASS to uczniowie udzielają korepetycji uczniom. Eksperyment okazał się sukcesem (01:55).
- Platforma nie służy tylko do nauki. Jeśli chcesz nauczyć się gry w szachy, poznać podstawy grafiki, znajdziesz tam coś dla siebie (06:00).
- Interakcja starszych uczniów z młodszymi to też sposób na kreowanie postaw i inspirowanie (07:44).
- Jak skorzystać z platformy 3CLASS? (13:18)
- Kto korzysta z 3CLASS? (15:00)
- Kim są wolontariusze pomagający w nauce? Skąd wiecie, że faktycznie pomagają? (15:52)
- Informacja zwrotna nie musi być zastrzeżeniem. Słyszymy dużo ciepłych słów (18:05)
- Szkoła, która stwarza dobre warunki do rozwoju (18:53)
- Jak doświadczenie uczęszczania do szkół, w których kładzie się nacisk na prace społeczną, wpływa na plany na przyszłość? (20:07)
- To już 3 edycja projektu. Co będzie później? (23:55)
- Jako ministra edukacji możesz wpłynąć na oświatę w Polsce. Co zrobisz? (24:40)
Zajrzyj tu: Masz 16 lat i chcesz wysłać dron do stratosfery. Co robisz?
Masz 16 lat i chcesz wysłać dron do stratosfery. Co robisz?
Możesz poprosić pana od fizyki o pomoc w konstruowaniu modelu. Pani od francuskiego pomoże w napisaniu wniosku o międzynarodowe dofinansowanie twojego projektu. Pani od WOS-u sprawdzi jakie wymogi prawne muszą być spełnione, żeby wysłać coś na wysokość 50 km. Tak jest w Liceum Ogólnokształcącym nr 3 w Gdyni, gdzie funkcjonuje Pracownia Innowacji 3LAB.
Na to czy młodzieży będzie się "chciało" lub nie duży wpływ mają dorośli. Mogą oni lub nie stworzyć młodym warunki do eksperymentowania, odkrywania pasji, popełniania błędów, brania odpowiedzialności za podejmowane decyzje. Historia społecznego zaangażowania Uli Zaborskiej z liceum ogólnokształcącego nr 3 w Gdyni opowiada właśnie o zdrowej relacji między dorosłymi a młodzieżą - uczniami a nauczycielami - z której zrodziły się wielkie pasje.
Bohaterką podcastu jest uczennica gdyńskiego liceum, w którym nauczyciele - w odpowiedzi na potrzeby uczniów - powołali do życia pracownię innowacji 3LAB. Jak mówi o niej założycielka inicjatywy, Anna Rzepa, "jest platforma społecznościowa w realnym świecie, edukacyjny ekosystem, wspólnota dzieląca się wiedzą oraz pomagająca w procesach przeprowadzania innowacyjnych projektów". Ula Zaborska w ramach działalności 3LAB angażuje się w internetowy projekt 3CLASS, którego celem jest wspieranie przez licealistów uczniów szkół podstawowych w nauce i rozwijaniu pasji. Lista projektów realizowanych i zrealizowanych w pracowni jest długa i są na niej np. BSTmed – Giętkie Mikroinwazyjne Urządzenie Endoskopowe, Korki.tv - cykl lekcji telewizyjnych wspierających uczniów szkół średnich w przygotowaniach do matury czy Extreme Box - inteligentna apteczka dla polarników.
Co usłyszysz w podcaście?- Aktywistyczne początki: W gimnazjum działalność społeczna była tak samo ważna jak język polski czy matematyka. (01:53)
- Pierwsze działanie - warsztaty dla nauczycieli: Gdy czujesz, że to co robisz, ma wpływ na rzeczywistość. (04:21)
- 3LAB - Skąd się wziął? Kto go wymyślił? (07:57)
- 3LAB - Kto tworzy tę społeczność i jak ona działa? (09:51)
- 3LAB - Jak powstają projekty z 3LAB? Kto pomaga uczniom? (14:27)
- 3LAB - Kto finansuje projekty uczniów? Jakie wsparcie 3LAB otrzymuje z zewnątrz? (18:31)
Ula Zaborska opowie o swojej działalności w ramach projektu 3CLASS, o motywacjach do działania i planach na przyszłość.
Rola mentora i mentorki w życiu licealistów
Laura Twardzik rozmawiała z Jankiem Kulisem i Bartłomiejem Świstakiem Piotrowskim o ich doświadczeniu z mentoringiem.
W podcaście usłyszycie0:54 - Kim jest Mentor?
1:45 - Mentor, Tutor, Coach - jakie są różnice
2:55 - Czy nauczyciele są mentorami
6:19 - Po co Mi mentor?
8:07 - Jak pomógł nam Świstak
9:26 - Jak praktycznie wygląda współpraca z mentorem
9:54 - W jakich tematach mogę szukać mentora
14:25 - Jak znaleźć mentora?
19:18 - Doświadczenia Świstak z Mentorowaniem młodych ludzi
21:00 - Jak mentoring może pomóc Ci wybrać ścieżkę? (studia, praca)
23:06 - Nie poradzisz sobie bez mentora?
O autorce i jej gościachWięcej o wypowiadających się osobach przeczytacie na ich profilach w serwisie LinkedIn
Materiały, o których wspomniano w podcaścieJak zrobić tabelkę z mentorami/30 kompetencji?
Tabelka: https://docs.google.com/spreadsheets/d/1FYVgbPSv6MPI5tx5V_e_aE6AuG10ogfPKOaYTziJUWo/edit#gid=0 (można prosić o dostęp)
Świstakowe ścieżki Kariery:
Wykład: https://youtu.be/kZzDHiD-bCA
Instagram projektu Laury i Janka - HOMIES.
Wieś jako miejsce do życia – dziś i w przyszłości [CZ. 1]
Na dwa sposoby możemy przygotować się do przyszłości. Możemy zaplanować i podjąć działania, dzięki którym sytuacja rozwinie się w korzystnym dla nas kierunku. Możemy jednocześnie przygotowywać się na to, na co nie mamy wpływu. Zapraszamy do wysłuchania pierwszej z trzech części podcastu pd. "Wieś jako miejsce do życia - dziś i w przyszłości". Dzisiejszy odcinek jest zapisem debaty, która odbyła się w trakcie 19. Spotkania Organizacji Działających na Obszarach Wiejskich w Marózie we wrześniu 2021 r.
Jak się żyje na wsi w Polsce? Od czego zależy, jak będzie się tu żyło za 5, 10, 20 lat? O mocnych i słabych stronach swoich miejscowości, zmianach, które w nich zachodzą, obawach i marzeniach mówiły osoby działające społecznie we wsiach z całej Polski, uczestniczki i uczestnicy 19stego spotkania w Marózie.
Rozmowę zagajali:
Jakub Kochowicz – wójt gminy Lisewo w województwie kujawsko-pomorskim,
Krzysztof Margol – prezes Nidzickiej Fundacji Rozwoju NIDA, prowadzącej m. in. Garncarską Wioskę – wieś tematyczną i przedsiębiorstwo społeczne
Marzena Łotys, psycholog współpracująca z Fundacją Wspomagania Wsi, innymi wiejskimi organizacjami i szkołą w swojej miejscowości.
Prowadziła ją Klara Malecka z FWW.
O tym, jak zmieniały się miejscowościMarzena Łotys o pogorszeniu relacji między ludźmi (4.00- 7.00),
Krzysztof Margol o idei, która połączyła ludzi w Garncarskiej Wiosce i o zdeterminowanych liderach (7.00 – 15.13)
Jakub Kochowicz o wychowaniu oraz braniu spraw w swoje ręce w gminie Lisewo (15.40.- 21.46)
O tym, co pozytywnie wpływa na zmiany
Halina Cieśla - o wspólnym poczuciu odpowiedzialności za swoją miejscowość i wykorzystywaniu indywidualnych talentów we Wsi Tematycznej Aniołowo 26.34 – 32.55
Tomasz Chmarzyński, sołtys wsi Lipienek, o funduszu sołeckim, zaangażowaniu młodych i dobrej współpracy z wójtem 33.10 – 37.00
Kasia o tym, że po pandemii ludzie poczuli, że chcą coś razem robić 38.12 – 40:40
Jakub Kochowicz o potrzebie lidera, współpracy, konsultacji i strategicznego myślenia. 49.35- 58.03
"Konstytucja i edukacja seksualna to tematy, na które każdy powinien coś wiedzieć." Rozmawiamy z uczniami o szkole
Trudno jest rozmawiać o efektywnych zmianach w edukacji ponad głowami uczniów i uczennic. Do dzisiejszego odcinka zaprosiliśmy Alicję z Wrocławia, Zuzę z Przygodzic oraz Kacpra z Szydłowca - uczennice i ucznia szkół średnich. Wspólnie zastanawiamy się, co to znaczy poruszać w szkole tematy nazywane kontrowersyjnymi, mówimy o wpływie systemu oceniania na stan psychiczny uczniów, rozmyślamy, jak można zmienić system, żeby szkoła lepiej przygotowywała do dorosłego życia. Słowem - snujemy marzenia o szkole przyszłości.
W dzisiejszym odcinku usłyszycie:- Szkoła marzeń - do czego powinna przygotowywać uczniów, jakim systemem może się kierować i jakie obszary życia młodych osób wspierać? (01:28).
- Pomoc psychologiczna w szkole - w jaki sposób szkolny psycholog może wspierać uczniów i uczennice? Rozmowa o problemach psychicznych w szkole (09:25).
- Obszary tabu w szkole - edukacja seksualna, spotkania z politykami, rozmowy o klimacie, praworządności. Lekcje organizowane przez organizacje społeczne (14:25).
- Po co się uczymy? Różnice pokoleniowe w postrzeganiu edukacji - wsparcie osób dorosłych i rówieśników, motywacje do nauki (24:16).
- "Ocenoza" - uczenie się dla samych wyników, a kondycja psychiczna uczniów. W jaki sposób oceniać postępy uczniów i uczennic, żeby mogli się rozwijać i nie czuć presji wyników. Indywidualne podejście do uczniów. Nauczyciel jako osoba towarzysząca w rozwoju (32:08).
O gościach podcastu
ALICJA JAKIMKO - Pasjonatka języków obcych, sztuki, psychologii oraz prawa. Angażuje się w konferencje Model United Nations, czyli młodzieżowe symulacje obrad Organizacji Narodów Zjednoczonych. Podczas udziału w programie Civic UP! Academy współtworzyła projekt Polityka Zaangażowania.
ZUZANNA MARCINIAK - działaczka społeczna, uczennica programu Matury Międzynarodowej w III Liceum Ogólnokształcącym im. A. Mickiewicza w Katowicach.
Aspirująca prawniczka, pasjonatka podróży, języków obcych, filozofii i psychologii. Ostatni rok szkolny spędziła na stypendium w Stanach Zjednoczonych, gdzie zyskała międzynarodową perspektywę na edukację i działalność społeczną, będąc w zarządzie młodzieżowej organizacji klimatycznej Zero Hour Ohio.
Dzięki zdobytemu doświadczeniu, mogła założyć TeenCademy – program mentoringowy zwalczający problem asymetrii informacji na płaszczyźnie edukacyjno-rozwojowej. Doświadczenie aktywistyczne zbierała dzięki uczestnictwu w Impuls Academy, Akademii Liderów Fundacji Św. Mikołaja, Civic UP! Academy oraz Zwolnionych z Teorii.
KACPER KALETA - uczeń liceum Zespołu Szkół im Korpusu Ochrony Pogranicza w Szydłowcu. Kacper działa w Młodzieżowym Sejmiku Województwa Mazowieckiego jako wiceprzewodniczący komisji Edukacji i Aktywności Obywatelskiej oraz Młodzieżowej Radzie Miasta Szydłowiec jako przewodniczący komisji Młodzieży Szkolnej i Środowiska.
Bierze udział w wielu ogólnopolskich akcjach i projektach. Między innymi jest absolwentem Civic UP! Academy, gdzie ukształtował się projekt Polityka Zaangażowania – celem jest edukowanie na temat polityki poprzez spotkania z politykami dla młodych ludzi.
Dlaczego edukacja jest jeszcze ważniejsza niż nam się zazwyczaj wydaje?
Zapraszamy na debatę nagraną w trakcie 19. Spotkania Organizacji Działających na Obszarach Wiejskich w Marózie. Rozmawiamy o roli i znaczeniu edukacji w społeczeństwie, uczenia się przez całe życie, nierównościach w edukacji i o tym skąd się biorą. Dowiecie się też, co w konkretnych szkołach i wspólnotach można robić (i kto to może robić), by edukacja była lepsza. Usłyszycie również, na ile w proces edukacji, zarówno edukacji dzieci i młodzieży, jak i dorosłych mogą się włączać organizacje społeczne, czy grupy nieformalne.
Im mniej nierówności w społeczeństwie, tym ludziom żyje się lepiej i są szczęśliwsi, jak wynika z badań naukowych. Jednym ze sposobów zmniejszania nierówności wynikających z niewystarczającego kapitału społecznego jest powszechna edukacja. Powinna ona rozpoczynać się jak najwcześniej i jak najdłużej obejmować wszystkie dzieci bez podziału na specjalizacje/kierunki – mówił Przemysław Sadura.
Zdaniem Joanny Soćko, czynniki, które decydują o jakości szkoły, to przede wszystkim jej autonomia, gdyż to dyrekcja i nauczyciele danej szkoły wiedzą najlepiej, jakie są specyficzne potrzeby i uwarunkowania danej społeczności. Ważna jest także współpraca szkoły z otoczeniem – instytucjami, organizacjami, i oczywiście rodziny uczniów. Właściwa komunikacja, wspólne wydarzenia i akcje – to wszystko usprawnia efekt edukacyjny, i sprawia, że szkoła stanowi ważne ogniwo społeczne.
Monika Schmeichel-Zarzeczna wskazuje, jak ważne jest wsparcie nauczycieli, co pokazała wyraźnie pandemia i nagła konieczność dostosowania się do pracy zdalnej. Jedną z korzyści udziału w warsztatach szkoleniowych jest uwzględnienie metod pracy z dorosłymi w kształceniu dzieci (cykl Kolba).
Debata została zarejestrowana w trakcie 19. Spotkania Organizacji Działających na Obszarach Wiejskich w Marózie.
W podcaście wypowiadają się:
- Dr. Prof. Przemysław Sadura, socjolog, prof. Uniwersytetu Warszawskiego, badacz systemów edukacyjnych, autor książki „Państwo, szkoła klasy”. Współautor wielu badań i analiz dotyczących bieżących problemów społecznych; ostatnio „Nie nasza wina, nie nasz problem” analizującej jak COVID-19 wpłynął na postawy Polek i Polaków wobec zmian klimatu.
- Joanna Soćko, dyrektorka Szkoły Podstawowej im. Jadwigi Tressenberg w Pozezdrzu, nauczycielka historii i WOS, zaangażowana w projekt Polityka Oświatowa Samorządu Terytorialnego- POST: budowanie strategii oświatowych dla samorządu terytorialnego; zajmuje się zagadnieniami wprowadzania zmian w oświacie, zarządzania zasobami, i efektywnego uczenia i nauczania.
- Monika Schmeichel-Zarzeczna, studiowała historię sztuki, absolwentka m. in. Akademii Liderów Kultury, Akademii Animatorów Stowarzyszenia „Klanza”. Kieruje Filią nr 38 w Miejskiej Bibliotece Publicznej im. H. Łopacińskiego w Lublinie. Zajmuje się prowadzeniem działań wykorzystujących nowe technologie w edukacji i wspieraniem rozwoju osób z różnych grup wiekowych. Jest ambasadorką EPALE e-platformy na rzecz uczenia się dorosłych w Europie.
Debatę prowadziła Justyna Duriasz-Bułhak z Fundacji Wspomagania Wsi.
Wiesz, że nie trzeba chodzić do szkoły, żeby porządnie się wykształcić?
Edukacja domowa to system kształcenia, który w Polsce jest znany głównie z filmów. Gdzieś na australijskim odludziu dzieci uczą się w domu, bo w promieniu 100 kilometrów nie ma żadnej szkoły. Nie do końca o to chodzi w edukacji domowej. Rozmawiamy z Laurą Twardzik, uczestniczką projektów młodzieżowych Fundacji Wspomagania Wsi i inicjatorką projektu Homies wspierającego uczniów i rodziców zainteresowanych edukacją domową, o korzyściach i wyzwaniach związanych z porzuceniem sztywnych ram szkolnych oraz odkrywaniu siebie poprzez wzięcie odpowiedzialności za własną edukację.
Spośród ponad 4 milionów uczniów i uczennic, które co roku kształcą się w różnych placówkach oświaty w Polsce przed pandemią nieco ponad 10 tys. uczyło się w systemie edukacji domowej . W 2020 r. liczba uczniów i uczennic nie uczęszczających do tradycyjnej szkoły wyniosła ok. 15 tys. osób, a obecnie plasuje się na poziomie 20 tysięcy. Tendencja wzrostowa obserwowana jest na całym świecie. Czy to może być szansa dla kolejnych pokoleń na istotną zmianę w procesie edukacji, której próżno szukać w szkole?
O czym mówimy w podcaście:- Czym jest edukacja domowa? (01:38)
- Nie trzeba mieszkać daleko od szkoły, żeby chcieć przejść na edukację domową. (02:33)
- Jak do tego doszło, że Laura zaczęła uczyć się w domu? (03:44)
- System nauki domowej. Każdy ma swój, zależenie od potrzeb, temperamentu i sposobu przyswajania wiedzy. (07:08)
- Skąd uczniowie i uczennice uczące się samodzielnie wiedzą, czego mają się uczyć? (09:58)
- Nauka w systemie edukacji domowej może zmienić podejście do edukacji w ogóle. (10:47)
- Chodzenie do szkoły niekoniecznie ułatwi dzieciom i młodzieży odkrywanie samych siebie, za to edukacja domowa może w tym pomóc, bo szkoła nie jest już naczelnym punktem odniesienia porządkującym życie. (13:05)
- Edukacja domowa to nie nauczanie indywidualne. (18:57)
- Mity dotyczące edukacji domowej. Czy samodzielna nauka odbywa się kosztem relacji społecznych (19:42), a sami/e uczniowie i uczennice są także niedostatecznie wyedukowani? (25:12)
- Czy edukacja domowa jest dla wszystkich? Dlaczego osoby przechodzą na edukację domową? (29:18)
- HOMIES - projekt Laury promujący edukację domową wśród młodzieży licealnej. (32:14)
- Czy edukacja domowa będzie rozwijać się w Polsce? (39:29)
Edukacja przez całe życie. Różni nauczyciele, różni odbiorcy wiedzy. Cel: dobro wspólne
W trakcie oficjalnego otwarcia 19. Spotkania Organizacji Działających na Obszarach Wiejskich, które po roku przerwy wróciło do Maróza k. Olsztynka wystąpili i wystąpiły:
- Joanna Soćko, która mówiła o potrzebie wzmacniania edukacji obywatelskiej w szkołach.
- Andrzej Andrzejewski, który w swoim wystąpieniu podkreślił, że nowoczesna demokracja to nie tylko trójpodział władzy, ale też czynny udział obywateli w kształtowaniu rzeczywistości politycznej.
- Dominika Lasota, z Młodzieżowego Strajku Klimatycznego, która poruszyła temat budowania świadomości społecznej w temacie zmian klimatu na ziemi i zachęcania społeczności do wpływania na politykę w tym zakresie.
W najnowszym odcinku zapraszamy Was do wysłuchania tych inspirujących przemówień.
Od feudalizmu do XXI wieku. O przemianach na polskiej wsi w perspektywie historycznej. Część II. W drodze do nowoczesności
Dr hab. Andrzej Zawistowski podczas drugiej części rozmowy z Justyną Duriasz-Bułhak, której tematem są przemiany społeczno-gospodarcze na polskiej wisi, opowiada o okresie od odzyskania przez Polskę niepodległości w 1918 roku do upadku komunizmu w roku 1989. Polska wieś w latach 1918-1989 oprócz drugiej wojny światowej przeszła dwie poważne reformy rolne i próbę kolektywizacji przez władze komunistyczne oraz trudny dla indywidualnych rolników okres PRL-u.
Polskie Django. Bunt i przemoc na wsi polskiej w XIX w.
Prof. Adam Leszczyński podczas rozmowy z Justyną Duriasz-Bułhak opowiada o konflikcie pomiędzy chłopstwem a warstwami wyższymi, który trwał na wsi przez cały XIX wiek. Jego przejawem niekoniecznie były masowe bunty chłopskie jak rabacja galicyjska, ale pojedyncze zabójstwa i akty przemocy. Sprawa chłopska odgrywała też bardzo istotną rolę podczas polskich zrywów niepodległościowych. Pamięć o konflikcie pomiędzy chłopami a warstwami wyższymi była silna jeszcze w pierwszych dekadach XX wieku.
Między gospodarką a polityką, czyli polskie reformy rolne
Dr hab. Andrzej Zawistowski w rozmowie z Justyną Duriasz-Bułhak z Fundacji Wspomagania Wsi opowiada, jak przebiegały polskie reformy rolne. Historyk opisuje próby rozwiązania problemu głodu ziemi w II Rzeczpospolitej, czego wyrazem była ustawa uchwalona ostatecznie w 1925 roku. Opowiada również, jak przebiegała reforma rolna przeprowadzona przez komunistów, której podstawą był dekret PKWN z września 1944 roku. W obu przypadkach zbiegły się tu problemy społeczne, gospodarcze i polityczne.
Jednym z najważniejszych wyzwań, przed jakimi stanęło odrodzone państwo polskie po 1918 roku, była likwidacja przeludnienia na wsi. Reformę rolną zapowiadał już rząd lubelski Ignacego Daszyńskiego. Jej kierunek wyznaczyła uchwała sejmowa z lipca 1919 roku, zaś kształt ustawy otrzymała rok później, w trakcie wojny polsko-bolszewickiej. Rządzącym chodziło o przeciwstawienie się hasłom komunistów, którzy głosili upaństwowienie własności ziemskiej i rozdanie jej w ręce chłopów.
– Tam jest jeden ważny element – mówi o kształcie reformy dr hab. Andrzej Zawistowski. – Do ziemi nie będą mieć praw dezerterzy, ci którzy wezmą udział w dzikich podziałach ziemi i ci, którzy zostaną skazani za zdradę. Czyli człowieku decyduj się, czy chcesz korzystać z dobrodziejstwa państwa polskiego, które obiecuje ci dać ziemię, czy chcesz wziąć udział w bandyckim podziale, który ci proponują bolszewicy.
Wejście reformy rolnej w życie przeciągało się. Jej natychmiastowe rozpoczęcie uniemożliwiła niezgodność z konstytucją, którą uchwalono w marcu 1921 roku. Chodziło o zapis w ustawie, który dawał właścicielom ziemi jedynie 50 proc. odszkodowania z tytułu wywłaszczenia, podczas gdy konstytucja stała na straży „świętego prawa własności”.
Polskie reformy rolne z 1925 i 1944 rokuZa ostateczny kształt reformy, którą parlament przyjął w grudniu 1925 roku, odpowiedzialny był rząd Władysława Grabskiego. Według zapisów parcelacji podlegała własność ziemska powyżej 60-180 ha, w zależności od lokalizacji (na kresach limit ten wynosił nawet 400 ha).
– Była zachowawcza, nie spełniała podstawowych zadań. Nie wzmacniała finansowo wsi, która nie stawała się miejscem zbytu dla produktów przemysłowych. Nie spowodowała, że chłopinagle tak się wzbogacili, że mogli stać się uczestnikami życia gospodarczego. Dalej bardzo często wieś była przeludniona. Ludzi było więcej, niż mogło uprawiać ziemię – ocenia rozmówca Justyny Duriasz-Bułhak.
Po wybuchu drugiej wojny światowej kwestia agrarna była zarówno przedmiotem zainteresowania rządu londyńskiego, jak też podziemnych władz w kraju. Ostatecznie jednak karty rozdali komuniści. Podstawą do kolejnej reformy rolnej był dekret PKWN z września 1944 roku. Parcelacji podlegały majątki o wielkości 50-100 ha.
– Radykalizm polegał na tym, że jeżeli ktoś miał 51 ha, to tracił wszystko – podkreśla historyk.
Chłopi w II Rzeczpospolitej. Rzeczpospolita nie dla chłopów
Prof. Adam Leszczyński w rozmowie z Justyną Duriasz-Bułhak z Fundacji Wspomagania Wsi opowiada o problemach, z którymi zmagali się chłopi w II Rzeczpospolitej. Wieś w dwudziestoleciu międzywojennym cierpiała z powodu przeludnienia. Włościanie stykali się również z wrogim wobec nich aparatem administracyjnym. Sytuacja rodziła opór chłopów, który spotykał się z brutalnymi represjami ze strony władz. Jego kulminacją był Wielki Strajk, który w 1937 roku zorganizowało Stronnictwo Ludowe.
Justyna Duriasz-Bułhak kontynuuje rozmowę z prof. Adamem Leszczyńskim, której tematem były bunty na polskiej wsi w XIX wieku. Tym razem prowadząca rozmowę pyta historyka o sytuację włościan w okresie dwudziestolecia międzywojennego.
Gość Wszechnicy wskazuje, że chłopi w II Rzeczpospolitej nie mieli wielu powodów do satysfakcji ze swojego państwa. Sytuacja ekonomiczna wsi była gorsza niż przed 1918 rokiem, kiedy dochody i siła nabywcza warstwy włościańskiej były wyższe niż w odrodzonej Rzeczpospolitej. Wieś zmagała się również z przeludnieniem. Rozwiązaniem tego problemu miała być reforma rolna uchwalona w ostatecznym kształcie w 1925 roku oraz budowa Centralnego Okręgu Przemysłowego w latach 30. Sposób realizacji pierwszej pozostawał jednak wiele do życzenia, zaś liczba miejsc pracy w COP-ie była dalece niewystarczająca wobec potrzeb.
Chłopi w II Rzeczpospolitej – obywatele drugiej kategoriiProf. Leszczyński podkreśla również, że chłopi w II Rzeczypospolitej czuli się obywatelami drugiej kategorii. Przyczyną tego był opresyjny aparat państwowy. Wieś była nękana podatkami i arbitralnie nakładanymi karami administracyjnymi. Włościanie byli również dyskryminowani w urzędach. – Mamy takie zapisy w pamiętnikach chłopskich, gdzie jeden z pamiętnikarzy mówi, że jak idzie się do urzędu, trzeba ubrać się nie jak chłop, ale człowiek z miasta, bo jak się ubierze jak chłop, to będzie się potraktowanym jak śmieć. To było doświadczenie, na które ci ludzie bardzo często się skarżyli – mówi historyk.
Wieś reagowała na niesprawiedliwość ekonomiczną i opresyjność systemu oporem. Do największym wystąpień doszło podczas Wielkiego Strajku, który w 1937 roku zorganizowało Stronnictwo Ludowe. Władza reagowała na protesty chłopów brutalnymi represjami.
Szerzej o problemach, z którymi zmagali się chłopi w II Rzeczpospolitej, w nagraniu rozmowy z prof. Adamem Leszczyńskim.