wszystkie kierunki mnie

Jak bardzo nie wiemy, że to co mamy nie jest oczywistością? Jak bardzo to, o czym czasem pomyślimy, może być przekleństwem?

Trzeba czasem sięgnąć całkowitej pustki, by móc dojść do konstruktywnych wniosków. Jakich? Posłuchajcie!

O tym jak mnie niesamowicie wkurwił taksówkarz w Marrakeszu.

O tym jak spędziłam pierwsze 4 dni w Afryce i co tam się wydarzyło u podnóża 4tysięcznika.

O tym jak męski z żeńskim walczyli we mnie w środku i jak nierówna walka to była...

O wszystkich kierunkach mnie podczas światowej kwarantanny...

O tym jak na Tinderze można się zagubić i o tym jak samotność leczy jeśli się podejmie pewien trud...

O tym jak bardzo socjalizowała i socjalizuje mnie muzyka.

O faszerowaniu się papką i o tym jak wypodróżowałam do "mniej"

O tym jak Tinder doprowadził mnie na afrykański szczyt... A brak pokory nie pozwolił mi dojść w Chile...

O tym jak to mi szczytowanie zmieniło układ zwojów mózgowych na zawsze

Bo na nowy 2020 roku należy mieć wiersz przewodni i pielęgnować romantyczność swoją.

Na zakończenie 2019 roku...

Mam magistra z tatuaży i nie zawaham się o tym mówić!

O autentyczności można mówić różnymi słowami...

Czyli jak się ogarnąć i w końcu postawić na siebie?

Bo ja jestem zaręczona... z ... rzeką...

Bo właściwie kiedy nie odpuszczasz, to ani Ty światu milszym nie jesteś, ani świat Ci miłością nie odpłaci...

Bo właściwie w Estonii dowiedziałam się, że mam swoją brodę i absolutnie nie mogę pozwolić na to, by ktokolwiek kazał mi ją zgolić...