Naturalnie z WWF
By WWF Polska
Ty go nie słyszysz, ale ryś wie, że tam jesteś.
Jesteśmy częścią fascynującego świata przyrody.
Otwórz oczy i uszy na naturę!
Naturalnie z WWF.
Na podcast zaprasza Agnieszka Veljković.
Naturalnie z WWFNov 23, 2021
Biegnąc dla pantery śnieżnej wokół Mont Blanc
W ubiegłym roku odezwały się do nas dwie biegaczki: pani Agnieszka oraz pani Dominika. Wyraziły chęć wybrania Fundacji WWF Polska i naszych działań, jako celu na który przeznaczą środki finansowe zebrane w trakcie biegu wokół... Mont Blanc! Nie była to jednak pierwsza akcja charytatywna w ich wykonaniu. Zebraną kwotę przeznaczyły na pomoc panterze śnieżnej, zwanej również duchem gór. Zwierzę to zagościło w ich życiach na dłużej, a w przypadku pani Dominiki – na stałe! ;) Poznajcie te dwie niezwykłe kobiety i ich inspirującą historię.
(1:52) Dlaczego łączycie swoje biegowe wyzwania z akcjami charytatywnymi?
(5:46) Skąd wziął się pomysł na bieg wokół Mont Blanc?
(6:39) Czy pantera śnieżna, której dedykowałyście ten bieg, była dla Was inspiracją?
(7:38) Kilka słów o wiedzy nt. pantery śnieżnej oraz świadomości występowania tego gatunku w naturze
(8:11) Czy dzięki temu, że pobiegłyście dla pantery śnieżnej część Waszego otoczenia zaczęła się bardziej interesować tymi zwierzętami?
(9:35) Jak przebiegała Wasza współpraca z Fundacją WWF Polska?
(12:12) Co było dla Was największym wyzwaniem?
(13:14) Z jakimi przewyższeniami musiałyście się zmierzyć?
(13:38) Jak przygotowujecie się do takiego biegu?
(15:40) Czy Wasz bieg spotkał się z zainteresowaniem lokalnych mieszkańców?
(16:35) Dlaczego warto łączyć sport z pomaganiem?
(19:40) Czy macie już wybrany kolejny cel?
Ziemia śmieje się kwiatami
Wyobraź sobie łąkę, z mnóstwem kwiatów, w piękny, wiosenny lub letni dzień. Nad głową latają motyle i pszczoły, a koniki polne grają uwerturę w zaroślach… Uśmiechasz się? No właśnie! Ziemia też uśmiecha się do nas – kwiatami!
Takich nietkniętych miejsc jest w Polsce bardzo mało: od 20 lat w naszym kraju nie powstał żaden park narodowy. Można jednak temu zaradzić: wykupując grunty i chroniąc je prywatnie, tak jak robimy to my we współpracy z Air Wick Polska i naszymi przyrodniczymi partnerami!
Dlaczego obszary prywatnie chronione są tak ważne? Jakie gatunki znajdują tam swój dom? I po co na tych terenach koniki polskie?
Gościem odcinka jest Przemysław Doboszewski z Towarzystwa Przyrodniczego ALAUDA.
Święta w duchu eko
Święta tuż, tuż! Wiążą się one nie tylko z ciepłem, rodzinną atmosferą i odpoczynkiem, ale również z wieloma dylematami. Jak zachować zdrowy rozsądek w czasie świątecznego, zakupowego szaleństwa? Jaką choinkę wybrać? Co zrobić z nadmiarem świątecznego jedzenia? Na te oraz inne pytania w dzisiejszym odcinku odpowie nasza ekspertka ds. zero waste: Aleksandra Czajkowska (Ola Czajkowska 💚 zero waste 🌍 wege 🌱 freeganizm ♻️ (@ekoalternatywa) • Zdjęcia i filmy na Instagramie).
(1:30) Jak nie popaść w zakupowe szaleństwo?
(4:48) Pomysły na własnoręcznie zrobione prezenty
(8:38) Jak zapakować prezenty w ekologiczny sposób?
(10:26) Czy warto kupować jemiołę?
(11:10) Folia, brokat, sztuczny śnieg, czyli jak (nie) ozdabiać prezentów
(12:46) Choinka sztuczna czy choinka naturalna?
(15:28) Gdzie oddawać żywe choinki po świętach?
(16:20) Wady i zalety sztucznej choinki
(18:50) Ekologiczne pomysły na przystrojenie choinki
(23:00) Jak przygotować świąteczne posiłki, żeby zapobiegać marnowaniu żywności?
Zorza polarna – dlaczego warto chodzić z głową w gwiazdach?
Galileusz widział ją już 400 lat temu... we Włoszech! Z kolei mieszkańcy praktycznie całej Polski mieli szansę zaobserwować na niebie to magiczne zjawisko 5 listopada. Mowa oczywiście o zorzy polarnej. W jubileuszowym, 50. odcinku zabieramy Was na spacer z głową w gwiazdach – i to dosłownie! Naszym dzisiejszym gościem jest Karol Wójcicki: popularyzator nauki, dziennikarz naukowy, pasjonat astronomii, a także autor bloga Z głową w gwiazdach.
(0:55) Zorza polarna w Polsce – czy to coś niezwykłego?
(2:55) Zjawisko zorzy polarnej w Bułgarii, Chorwacji, Słowenii i w Rumunii
(4:30) Wyrzuty koronalne masy w życiu Słońca (7:14) Jak się mierzy prędkość wiatru słonecznego?
(8:26) Od czego zależy kolor zorzy?
(11:20) Z czego wynika „taniec” zorzy?
(12:04) Kiedy po raz pierwszy zobaczyłeś zorzę na żywo?
(14:32) Sposoby na obserwację przyrody
(17:33) Co najbardziej fascynuje Cię w kosmosie?
(19:39) Czy zorze wydają dźwięki?
Czy Hvaldimir to tajny agent? Czyli jak wojsko wykorzystuje ssaki morskie
Białucha Hvaldimir została wyłowiona przez norweskich rybaków z tajemniczą uprzężą na grzbiecie. Na konstrukcji widniał napis „własność St. Petersburga”. Czy może to sugerować, że waleń był wykorzystywany do szpiegowania przez Rosjan? Jak wyglądają treningi zwierząt wykorzystywanych przez wojsko, co później się z nimi dzieje i dlaczego wojsko posuwa się do tak nieetycznych działań? O tym porozmawiamy z naszym gościem, profesorem Janem Marcinem Węsławskim – dyrektorem Instytutu Oceanologii Polskiej Akademii Nauk, który w latach 90. odwiedził ośrodek szkoleniowy dla ssaków morskich w Murmańsku.
W trakcie odcinka możecie usłyszeć jednowyrazowe hasło zakodowane w alfabecie Morse'a. Jeśli uda Wam się je rozszyfrować, koniecznie pochwalcie się tym w komentarzach!
(3:45) Czy w Pana ocenie Hvaldimir mógł być tajną bronią Władimira Putina?
(5:34) Jak wyglądał ośrodek w Murmańsku?
(6:05) W jakim stanie były zwierzęta odrzucane przez wojsko?
(7:45) Czy wybierane zwierzęta charakteryzowały się jakimś konkretnym zestawem cech?
(16:06) Jaki był stan zwierząt, które skończyły swoją „służbę” dla wojska?
(17:09) Czy przez ostatnie 30 lat warunki przetrzymywania tych zwierząt mogły ulec zmianie (o ile wciąż są one tam przetrzymywane)?
(19:57) Jak w środowisku naukowym, z etycznego punktu widzenia, postrzega się tego typu eksperymenty?
(23:09) Co powinno się teraz wydarzyć z Hvaldimirem? Czy powinien zostać odłowiony i np. przetransportowany do sanktuarium w Islandii?
Od pola do stołu, czyli jak biznes może wpłynąć na zdrową żywność
Sektor produkcji rolniczej pełni niezwykle istotną funkcję w codziennym dążeniu do życia człowieka z naturą w harmonii. Lidl jako międzynarodowa firma handlowa ma świadomość, że podejmowane decyzje i działania wpływają na to, w jaki sposób będą żyły kolejne pokolenia stąd podejmowane działania na rzecz ochrony klimatu, zasobów naturalnych i poszanowania bioróżnorodności. To właśnie m.in. z tego powodu zdecydował się zaangażować w program edukacji dostawców/rolników w zakresie ochrony różnorodności biologicznej w produkcji rolniczej oraz pilotażowy program nasadzeń śródpolnych we współpracy z Fundacją WWF Polska.
Celem wspomnianego programu realizowanego z Patrykiem Kokociński jest wykonanie nasadzeń w trzech strefach po sto drzew w każdej. Dlaczego jest to ważne i jakie korzyści przynosi dla rolników, jak i dla biznesu? Na te oraz inne pytania odpowiedzą goście dzisiejszego odcinka: Aleksandra Robaszkiewicz, Head of Corporate Communications and CSR, Lidl Polska, oraz Patryk Kokociński, Życie na Pola, Rolnik Roku 2021.
(01:06) Czym jest różnorodność biologiczna?
(2:00) Dlaczego różnorodność biologiczna jest ważna dla Lidl Polska? Jakie korzyści przynosi ona dla biznesu? (Aleksandra Robaszkiewicz)
(8:00) Jakie wyzwania niesie za sobą wprowadzenie w życie wspomnianych elementów z punktu widzenia rolnika, producent i dostawcy? (Patryk Kokociński)
(11:40) Dlaczego Lidl Polska zdecydował się uczestniczyć w pilotażowym działaniach nasadzeń śródpolnych? (Aleksandra Robaszkiewicz)
(15:05) Jakie gatunki drzew i krzewów stosowane są w nasadzeniach śródpolnych? Na jakie czynniki należy zwrócić uwagę? (Patryk Kokociński)
(17:43) Czy jest już widoczna jakaś zmiana w podejściu rolników do tematu nasadzeń? Czy widoczne są już zmiany w kontekście natury, biorąc pod uwagę wcześniejsze nasadzenia? (Patryk Kokociński)
(19:45) Jakie jest podejście gminy do kwestii nasadzeń śródpolnych? (Patryk Kokociński)
(20:40) Czy Lidl Polska planuje się zaangażować w nasadzenia? (Aleksandra Robaszkiewicz)
(21:17) Inspirowanie do zmiany, czyli edukacja dzieci i młodzieży według Lidl Polska (Aleksandra Robaszkiewicz)
(22:10) Łąki kwietne jako proste i niezwykle skuteczne narzędzie w ochronie natury (Aleksandra Robaszkiewicz)
Rowerem z Lublina do Kopenhagi dla WWF
Jak połączyć pasję z pomaganiem i dodatkowo zainspirować do działania inne osoby? Poznajcie historię pana Bartka (Julo / Bartek Piątek (@dzulianoo) • Zdjęcia i filmy na Instagramie), naszego darczyńcy. W czerwcu 2023 roku przejechał on na rowerze dystans z Lublina do Kopenhagi w zaledwie 8 dni. Poza sprawdzeniem się kondycyjnie na tej trasie, postanowił też wesprzeć naszą fundację. Jak? Znalazł sponsorów, którzy za każdy przejechany przez niego kilometr zdecydowali się wpłacić 1zł na rzecz działań Fundacji WWF Polska. Ale to nie wszystko! Pan Bartek każdego dnia na swoich mediach społecznościowych opowiadał o jednym wybranym gatunku, którego ochroną się zajmujemy, dodatkowo edukując swoich odbiorców.
(1:05) Skąd pomysł na wybór Kopenhagi, jako destynacji?
(2:20) Dlaczego celem zbiórki stały się działania właśnie naszej Fundacji?
(4:30) Jak wyglądała organizacja tej wyprawy?
(6:35) Jak wyglądała współpraca z Fundacją WWF Polska przy tej inicjatywie?
(8:40) Jak trudna była wyprawa?
(10:30) Ile kilometrów dziennie pokonywał pan Bartek?
(10:50) Co pan Bartek zabrał ze sobą w trasę?
(11:40) Jak na pomysł wyprawy reagowali spotykani na trasie ludzie?
(13:18) Jaki był odzew wśród osób śledzących wyprawę?
(15:20) O jakich gatunkach opowiadał pan Bartek w trakcie wyprawy?
(16:35) Jaki gatunek rodzimy jest ulubionym gatunkiem pana Bartka?
(18:09) Co na temat wyprawy uważają dzieci pana Bartka?
(19:10) Czym dla pana Bartka jest pomaganie?
Jak biznes może pomóc w odnowie różnorodności biologicznej?
Mokradła wciąż często kojarzą się z upiornymi terenami, na które lepiej nie zapuszczać się po zmroku. Najwyższa pora odczarować ten szkodliwy mit!
Od ponad 10 lat Fundacja WWF Polska i UPM Raflatac realizują wspólnie ambitne działania na rzecz ochrony przyrody. Dzięki wsparciu UPM Raflatac powstali między innymi Strażnicy Rzek WWF – jeden z flagowych projektów Fundacji WWF Polska. Aktualnie realizujemy kolejny odważny, innowacyjny i kluczowy przyrodniczo projekt, polegający na wsparciu odtwarzania naturalnych siedlisk poprzez tworzenie obszarów chronionych prywatnie. Obejmują one między innymi mokradła. O tym, dlaczego ich ochrona jest tak istotna, opowiedzą dziś nasi goście: Przemysław Różycki z UPM Raflatac oraz Natalia Owdziej-Pietrzak z Fundacji WWF Polska.
(2:14) Jak łączyć ochronę przyrody i cele biznesowe?
(3:40) Jakie korzyści dla Fundacji WWF Polska niesie współpraca z biznesem w zakresie ochrony obszarów chronionych?
(5:50) W jakich miejscach w Polsce są już utworzone obszary chronione prywatnie? Jaki jest ich potencjał do rozwoju i czy możemy korzystać w tym zakresie z doświadczeń innych krajów?
(7:45) Przykłady obszarów chronionych prywatnie w Finlandii
(10:00) Czy rozwiązania stosowane w Finlandii mogą się przyjąć na polskim gruncie? Jak zmotywować ludzi uczestniczenia w ochronie środowiska i zachęcić biznes do inwestowania w obszary chronione?
(12:08) Definicja i rola mokradeł (odpowiada Natalia-Owdziej Pietrzak)
(14:50) Dlaczego i jak UPM Raflatac wspiera projekty przyrodnicze?
(16:06) Definicja i rola mokradeł (odpowiada Przemysław Różycki)
Jak ODRAtować Odrę?
Katastrofa na Odrze wciąż trwa. Z danych Instytutu Rybactwa Śródlądowego wynika, że wymarło prawie 50% populacji ryb żyjących w Odrze. Dochodzą do nas wieści, że zginęło też niemal 80% mięczaków. Czy istnieje ryzyko, że ta sytuacja może się wydarzyć ponownie również w tym roku? Jak długo jeszcze polskie rzeki będą cierpieć, czekając na odpowiedzialne decyzje rządzących?
Gośćmi dzisiejszego odcinka są: dr Alicja Pawelec-Olesińska, Kierowniczka Zespołu Ochrony Ekosystemów Wodnych WWF Polska oraz dr hab. inż. Bogdan Wziątek, Przewodniczący Rady Naukowej Polskiego Związku Wędkarskiego, Uniwersytet Warmińsko-Mazurski.
Podpisz: MANIFEST.WWF.PL
Muzyka, którą słyszycie w podcaście to 'Hiraeth' by Scott Buckley - released under CC-BY 4.0. www.scottbuckley.com.au
(1:05) - W jakim stanie jest teraz Odra i czy zdążyła już wrócić do stanu sprzed katastrofy?
(1:52) - Czy Odra jest dalej rzeką naturalną? Jak przekształcenia tej rzeki wpłynęły na jej ekosystem?
(3:40) - Jakie działania należałoby podjąć?
(4:40) - Czy w tym roku czeka nas powtórka ubiegłorocznej katastrofy?
(8:43) - Czy jednym z rozwiązań prawnych mógłby być monitoring rzek i czy mógłby on zapobiec w przyszłości takim katastrofom?
(9:50) - Co może się przyczynić do dalszej degradacji ekosystemu tej rzeki?
(10:55) - Strona niemiecka dostrzega problem i jest przeciwna dalszej regulacji Odry. Z czego wynika podejście polskiego rządu do regulacji Odry? (odpowiada dr Alicja Pawelec-Olesińska)
(12:00) - Jak każdy z nas może wpłynąć na los Odry?
(12:30) - Z czego wynika podejście polskiego rządu do regulacji Odry? (odpowiada dr hab. inż. Bogdan Wziątek)
(14:20) - Jak w Europie wygląda transport śródlądowy?
(15:15) - Kto jest odpowiedzialny za zrzuty do Odry?
(16:10) - Czy rząd może jakoś zaradzić zrzutom chlorku?
(17:00) - Czy można uzależnić zrzuty od przepływu wody i je monitorować?
(17:55) - Szacuje się, że w ubiegłorocznej katastrofie zginęło 50% ryb. Czy są szanse na powrót do stanu sprzed katastrofy?
(30:00) - Podsumowanie: co możemy zrobić dla naszych rzek?
Simona Kossak - z miłości do zwierząt
Czy dzikie zwierzęta to jedynie część populacji, którą powinni „zarządzać” ludzie, zabijając te które uznają za nadmiarowe? A może osobne jednostki, które tak jak ludzie, mają prawo do … szczęścia? Dzisiejszą bohaterką Naturalnie z WWF, jest Simona Kossak, biolożka, bezwarunkowa obrończyni przyrody, która nie miałaby wątpliwości jak odpowiedzieć na powyższe pytanie...
Simona szła własną drogą. Została profesorką biologii i zaszyła się w Puszczy Białowieskiej, mimo, że pochodziła z krakowskiej, artystycznej rodziny. Była przecież córką Jerzego Kossaka, wnuczką Wojciecha i prawnuczką Juliusza – trzech malarzy batalistów, a jej ciotkami były poetka Maria Pawlikowska-Jasnorzewska i pisarka Magdalena Samozwaniec, a stryjeczną babką Zofia Kossak-Szczucka, autorka powieści historycznych.
O tym co można zyskać, a co stracić gdy się idzie pod prąd, opowiadają nam Natalia Koryncka-Gruz, reżyserka filmu „Simona i dr Przemysław Nawrocki, biolog, współtwórca min. Biebrzańskiego Biebrzańskiego PN, od lat walczący o dziką w WWF Polska.
WWF Polska jest patronem filmu "Simona", który będzie miał swoją premierę podczas tegorocznej edycji festiwalu Millenium Docs Against Gravity (Konkurs Polski). Muzyka, którą usłyszycie w podcaście to ścieżka dźwiękowa do filmu "Simona".
Zapraszamy do słuchania i zapraszamy do kin.
Strach się bać – psychika a zmiana klimatu
„Lęk klimatyczny”, „depresja klimatyczna”, „żałoba klimatyczna”, „solastalgia” to tylko kilka określeń tego z czym zmaga się coraz więcej osób w związku ze zmianą klimatu.
Dziś w ramach kampanii WWF Polska - "Sorry, nie taki mamy klimat’" o tym czy możemy NIE odczuwać niepokoju w związku ze zmianą klimatu? Czy powinniśmy lęk wyprzeć czy raczej za nim podążać? Jak odzyskać poczucie sprawstwa i kontroli? Jak ratować swoją psychikę i ... klimat. Wreszcie, jak łagodzić międzypokoleniowy konflikt:
- Jeżeli nie zaczniemy działać nasze dzieci będą żyły w świecie cieplejszym o kilka stopni, a zatem innym niż ten, który znamy. Zostawiamy dzieciom świat, w którym sami nie chcielibyśmy żyć.
- Ja nie prosiłam się o takie warunki życia. Widzę tą bezsilność i obawy mojego pokolenia czy jest wogóle sens podejmować niektóre decyzje, np. czy jest sens mieć dzieci, jeśli nasz świat wygląda tak a nie inaczej.
Mówią nasze gościnie: dr Marzena Cypryańska-Nezlek, adiunkt w Instytucie Psychologii Uniwersytetu SWPS, kieruje Centrum Działań dla Klimatu i Transformacji Społecznych (4CAST) oraz Katarzyna Nawrocka, studentka, działaczka proklimatyczna i pracowniczka WWF Polska, która w naszym podcaście jest głosem pokolenia Z.
Zapraszamy!
Dość paliw z Rosji!
- Czy wojna w Ukrainie może zmienić warunki gry w kontekście transformacji klimatycznej?
- Czy stanie się pretekstem na odejścia od paliw kopalnych importowanych z Rosji?
- Czym zastąpić w Polsce rosyjski gaz, węgiel i ropę?
Po napaści na Ukrainę zadajemy sobie pytania już nie tylko o to jak uratować się przed katastrofą klimatyczna, ale i co zrobić by zapewnić sobie bezpieczeństwo energetyczne...
„Polska będzie robiła wszystko, aby do końca 2022 roku odejść od rosyjskiej ropy naftowej”, mówi premier Mateusz Morawiecki. Obiecuje też, że już w tym roku mamy zaprzestać sprowadzania węgla i gazu zza wschodniej granicy. Nam jednak nie trzeba było lekcji wojny, by rozumieć jakim zagrożeniem dla bezpieczeństwa energetycznego kraju jest uzależnienie się w dostawach paliw od Rosji.
A co z zachodnią Europą? Szczególnie z Francją, Niemcami, Węgrami? Czy odważą się zajrzeć za kurtynę rosyjskiego teatru, w którym od lat, na potrzeby zachodniej publiki, odgrywany jest spektakl ‘alternatywnej demokracji”? Jaskółki zmiany już widać. Portugala, w związku z napaścią Rosji na Ukrainę planuje osiągnąć próg 80 proc. produkcji energii z OZE już w 2026 roku. To 4 lata wcześniej niż pierwotnie planowano!
Choć u nas na szczęście wojny nie ma, wszyscy czujemy, że jest bardzo blisko nas. Tragedie rozgrywające się za nasza granicą rozrywają nam serca. Chyba nie ma Polaka, który byłby obojętny, jedni angażują się bardziej inni mniej, ale łączna suma naszych działań układa się obraz ogromnej solidarności z Ukrainą.
Слава Україні! 🇺🇦
Gościem jest Mikołaj Troczyński, ekspert ds. odnawialnych źródeł energii, WWF Polska.
Klimat (nie) dla morza
- Czy zmiana klimatu wpływa na Bałtyk?
- Czy ma negatywny czy wpływ na jego mieszkańców?
- Jaki jest w tym nasz udział?
- Co możemy z tym faktem zrobić?
Morze mamy jedno, jest płytkie, szelfowe i ze wszystkich stron otoczone lądem. Jest wyjątkowym i wrażliwym ekosystemem od którego wszyscy zależymy i który zależy od nas. W Naturalnie z WWF zanurzymy się w ciemnych wodach Bałtyku, by sprawdzić jak ma się zawartość tlenu w morskiej wodzie do samopoczucia dorsza, ilość morskiego lodu do sukcesu rozrodczego foki obrączkowanej, zmiana linii brzegowej do odwiedzin ostrygojada, a ruch statków do dobrostanu morświna. Wreszcie co ma wspólnego rolnik spod Zamościa czy Poznania z zamkniętą plażą w Ustce.
Zanim rozstawią Państwo parawan czy rozłożą koc, na jednej z pięknych plaż polskiego wybrzeża, zapraszamy po porcję wiedzy o jedynym morzu do którego mamy w Polsce dostęp.
Gościem podcastu jest Dominika Wojcieszek, oceanolożka, ekspertka ds. ekosystemów morskich w WWF Polska.
Miłość bez barier?
TO, że święto zakochanych przypada w lutym, nie jest przypadkiem. To właśnie teraz wilk szuka wilczycy, a ryś - rysicy.
Zwierzęta, tak jak my - ludzie, mają swoje potrzeby życiowe i czas miłości. Miłości, która zazwyczaj za nic ma granice ustanowione przez ludzi. Niestety 'płotomania' na polskich rubieżach zastopowała migrację większych zwierząt. Na wschodzie Polski powstaje płot w związku z kryzysem emigracyjnym, za zachodzie płot ma zabezpieczać przed rozpowszechnianiem Afrykańskiego Pomoru Świń. Jakby tego było mało, lekką ręką, zamknięto też niektóre przejścia dla zwierząt pod autostradami.
Te decyzje zmieniają ekosytystem, mogą zagrozić wielu gatunkom, także chronionym jak ryś czy wilk. Podejmowane są bez konsultacji, analizy, słuchania ludzi nauki, wreszcie bez gwarancji skuteczności osiągania przez nie zamierzonych celów?
Wchodzimy razem do zimowego lasu i wraz z Katarzyną Kozyrą-Zyskowską, teriolożką, pasjonatką przyrody, wsłuchujemy się w problemy jego mieszkańców. Kasia na co dzień pracuje jako biolog, przygotowuje ekspertyzy, chociażby takie które są potem podstawą do wyznaczania chociażby przejść dla zwierząt pod autostradami.
Zapraszamy!
Dieta planetarna. Z czym to się je?
Mały krok dla człowieka a wielki dla ludzkości? Dzisiaj chcemy Państwa namówić na to, żeby każdy z państwa był jak Louis Armstrong i wcale nie musi w tym celu lecieć na księżyc. Wręcz przeciwnie – to wyzwanie wymaga bycia blisko ziemi i tego, co ziemia nam daje.
Sektor spożywczy odpowiada za 27% globalnej emisji gazów cieplarnianych, które to powodują wzrost temperatury na Ziemi, a co za tym idzie zmianę klimatu.
To co jemy, co kupujemy, wpływa bezpośrednio na nasze życie i przyszłość planety. Aż 40% (ok. 4,2 mld ha) wszystkich gruntów nadających się do zamieszkania jest wykorzystywane do wyżywienia ludzi. Z tego 71% (ok. 3,0 mld ha) jest wykorzystywane do wypasu zwierząt gospodarskich. 29% (ok. 1,2 mld ha) na uprawę roślin, z czego około 38% wykorzystuje się do uprawy paszy.
Czy Twój wybór ma znaczenie?
Wiadomo, że samymi indywidualnymi wyborami konsumenckimi nie uratujemy planety. Jednak nasze codzienne wybory nie są pozbawione znaczenia. Nie zmienimy całego systemu żywnościowego z dnia na dzień, nikt nie zlikwiduje hodowli przemysłowej zwierząt od jutra i nie obsadzi tych terenów warzywami i owocami. Ale jedzenie mniejszej ilości mięsa bardzo pomoże w ograniczeniu emisji gazów cieplarnianych.
Proste zasady diety przyjaznej planecie:
- jemy sezonowo i lokalnie – zimą postawmy na kiszonki, przetwory, rodzime owoce, a wiosną na nowalijki,
- ograniczamy mięso – bardzo dużą część paszy dla zwierząt stanowią przetworzone nasiona soi, której uprawa odpowiedzialna jest za wylesianie lasów deszczowych podobnie jak tereny pod intensywną hodowlę bydła,
- zamiast mięsa jemy więcej: warzyw - zwłaszcza strączkowych, owoców, kasz, orzechów,
- jemy jak najmniej produktów przetworzonych,
- gotujemy z resztek i dobrze planujemy zakupy i posiłki – tak, aby jak najmniej wyrzucać,
- wybieramy produkty pełnoziarniste,
- zmniejszamy ilości nabiału oraz jajek, wybieramy tłuszcze roślinne – w postaci olejów czy orzechów.
O tych zasadach i o wielu innych aspektach diety planetarnej rozmawiamy z Magdą Wieczerzyńską, która w WWF zajmuje się tematami rolnictwa i żywienia.
Jak mądrze pomagać? Czego nauczyła nas historia „Ady”
„Porzucony, samotny, chory i całkowicie zdany na los. Na szczęście malutki niedźwiadek trafił w ręce dobrych ludzi. Pomoc nadeszła w samą porę, bo tropem malucha podążały wilki”.
Nie jest to fragment bajki dla 4-ro latków, a artykuł prasowy w najbardziej zasięgowym dzienniku, opisujący prawdziwą historię.
Sprawa rocznego niedźwiadka z Bieszczad, którego próbowano uratować w Ośrodku Rehabilitacji Zwierząt Chronionych w Przemyślu, wywołała dyskusję o zjawisku tzw. „bambinizmu”, czyli zjawisku wyidealizowanego postrzegania przyrody (termin od bohatera filmu familijnego „Bambi”), ale przede wszystkim o granicach ingerencji człowieka w dziką przyrodę.
Ada, bo tak nazywał się roczny niedźwiedź płci męskiej, zabrany z lasu, ostatecznie został uśpiony, a Polacy, podzielili się na: tych, którzy uważają, że trzeba pomagać zawsze, tych, którzy uważają, że przyroda rządzi się swoimi prawami i trzeba jej na to pozwolić i tych, którzy ważą wszystkie racje, wierząc, że prawda często jest gdzieś pośrodku...
O tym:
- gdzie powinna przebiegać granica między cywilizacją a przyrodą,
- czy zwierzęta mają swoją godność,
- ile i jak możemy się angażować w pomoc dzikim zwierzętom,
rozmawiamy z biologiem, dr Robert Maślakiem, z Uniwersytetu Wrocławskiego.
Dr Maślak specjalizuje się w temacie zoopsychologii i dobrostanu zwierząt dzikich w niewoli. Szczególnie… niedźwiedzi.
Granice cierpienia: zasieki a dzika przyroda
Na granicy Polski wyrosły zasieki z drutu ostrzowego, takiego co rani i zabija. Zasieki wybudowano nie tylko przez najcenniejszy las Niżu Europejskiego, jakim jest Puszcza Białowieska, ale i wzdłuż Bugu, naturalnego korytarza migracyjnego zwierząt i ich wodopoju.
To nie koniec. Wkrótce za 1,2 mld złotych powstanie długi na 186 kilometrów i wysoki na 5,5 metra płot z 41 tys. stalowych przęseł (1). Ogrodzenie uniemożliwi migrację wilków, niedźwiedzi brunatnych, czy rysiów. W przypadku tych ostatnich może być czynnikiem, który sprawi, że odtwarzana z trudem, od 30 lat! populacja rysia nizinnego w Puszczy Białowieskiej … zniknie. Dlaczego? Bo Puszcza jest odizolowana od większych kompleksów leśnych zasiedlanych przez ten gatunek, a płot sprawi, że podziałowi ulegną terytoria wielu żyjących w niej rysi.
Rysie potrzebują dużych przestrzeni do życia. Niestety nie tylko one. Wyrastające na granicach w całej Europie zasieki, mury i płoty, stawiają pod znakiem zapytania osiągnięcia ochrony przyrody ostatnich 30 lat. To dzięki otwarciu granic, po upadku tzw. ‘Żelaznej kurtyny’ odnowiło się wiele populacji zwierząt. Powstające transgraniczne obszary ochronne sprawiły, że do przyrody wróciły między innymi duże drapieżniki. Być może nie na długo… Utworzony w 2015 roku, płot przez Góry Dynarskie, na granicy chorwacko-słoweńskiej, zagroził populacjom dużych drapieżników, w tym wilków i niedźwiedzi (1).
„Nie sądziłem, że znów dożyję takich czasów”, mówi nasz dzisiejszy gość, Stefan Jakimiuk, specjalista ds., dużych drapieżników z WWF Polska, który odtwarzał populację rysia nizinnego w naszym kraju.
Czy zgadzamy się na to? Czy przyjęliśmy już do wiadomości fakt rosnących murów i płotów na granicach. Nie będziemy już zadawać pytań? A może jako miłośnicy przyrody, przyrodnicy, obywatele, mamy prawo, a nawet obowiązek je zadać? W końcu jesteśmy też częścią przyrody i od niej zależymy…
Od razu zaznaczmy są pytania na które w tym podcaście nie odpowiemy, bo powinny na nie odpowiedzieć rządzący.
- Czy płoty to jedyne rozwiązanie? Czy próbowano znaleźć inne?
- Dlaczego stawiamy płot i dlaczego tworzymy zasieki akurat z drutu ostrzowego, powodującego śmierć przez wykrwawienie?
- Na jak długo go stawiamy?
- Jak zapobiegniemy stratom po stronie przyrody?
Są pytania na które w tym podcaście poszukamy odpowiedzi. To te dotyczące efektów przegradzania szlaków migracyjnych zwierząt i ingerencji w dziką przyrodę.
Są też pytania na które każdy z Państwa musi sobie odpowiedzieć we własnym sumieniu i działać zgodnie z nim. W tym to najważniejsze: jaki mam stosunek do łamania praw człowieka, co miało miejsce na polsko-białoruskiej granicy?
Zapraszamy!
Ludzie dla przyrody w Owczarach!
Świat przyrody jest fascynujący zarówno w skali makro jak i mikro. By go w pełni docenić musimy się nad nim pochylić, powąchać, zamknąć oczy i się w nim zasłuchać…
W ostatnim w tym roku podcaście „Naturalnie z WWF” zapraszam Państwa do wyjątkowej przyrodniczej wyprawy. Wyprawy która wymaga nieco uważności i skupienia. Miejsce, które odwiedzimy nie jest oczywiste… To nie spektakularne Tatry, morze, czy tajemnicza Puszcza Białowieska…
Przyjrzymy się obszarowi chronionemu prywatnie, a w nim murawom kserotermicznym.
W Polsce, jedne z najlepiej zachowanych muraw kserotermicznych, spotkać można na krawędziach dolin Odry, Warty i Noteci. A na szczególną uwagę zasługują te w okolicach miejscowości Owczary i Górzyca w województwie lubuskim. WWF Polska dzięki współpracy z Botanica by Air Wick ochroni nawet 150 ha bogatych przyrodniczo terenów, po to by skutecznie wspierać cenne przyrodniczo miejsca w Polsce!
Co to takiego te murawy? Kim są ich mieszkańcy? Dlaczego są unikatowym ekosystemem wartym najwyższej troski? Co do tego mają owce? Wreszcie, jak to się dzieje, że organizacja pozarządowa, założona przez grupę przyrodników jest bardziej stabilnym właścicielem obszaru chronionego niż państwo?
Państwa i moim przewodnikiem jest Ewa Drewniak, kierowniczka Stacji Terenowej Klubu Przyrodników Owczary.
Katarzyna Karpa-Świderek, zapraszam
Wilk - pożyteczny drapieżnik, który nie ma “dobrej prasy”.
Od wieków straszono nim dzieci, występował w towarzystwie czarownic i magów. Sporadycznie tylko był dobrym charakterem - mityczna wilczyca wychowała założycieli Rzymu. W kulturze Indian Ameryki Północnej oraz ludów Północy był symbolem siły, mądrości i samotności.
A jaki jest naprawdę?
Nie jest ani dobry, ani zły. To po prostu zwierzę, które chce żyć, polować, wychowywać młode. W Polsce jest pod ścisłą ochroną, wrócił już niemal na większość terytorium naszego kraju. Wielu hodowców nauczyło się żyć w jego sąsiedztwie, dbając o swoje stada. Jednak wilki wciąż giną z rąk kłusowników. Tylko ostatnie tygodnie przyniosły wiadomości o kolejnych osobnikach zastrzelonych podczas polowań. Jak podaje Stowarzyszenie dla Natury “Wilk” co roku W Polsce ponad 140 wilków jest nielegalnie zabijanych z broni palnej. Co najmniej od II wojny światowej, w Polsce, nie było śmiertelnego ataku wilka na człowieka.
Jak oswoić nasze lęki, jak minimalizować konflikty na linii wilk-człowiek? Dlaczego wciąż tak wielu ludzi chce zabijać wilki? Jak różni się stosunek do wilka w Polsce i w Niemczech. I dlaczego za naszą zachodnią granicą to "sprawa polityczna"?
Na te inne pytania odpowiadają:
Bartosz Łysakowski - ekolog, który pracuje w zoo Cottbus, zajmuje się też problematycznymi wilkami na wolności oraz Hubert Fedyń, specjalista Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Rzeszowie.
Zapraszamy!
Młodzi kontra „poważni panowie”
Tydzień po COP26 przyjrzymy się temu gdzie przebiega oś podziałów w walce z kryzysem klimatycznym.
Państwa i naszymi gośćmi są:
Tomasz S. Markiewka - filozof, absolwent Uniwersytetu Mikołaja Kopernika, tłumacz, publicysta. Autor książek: „Język neoliberalizmu. Filozofia, polityka i media” (2017), „Gniew” (2020) i „Zmienić świat raz jeszcze. Jak wygrać walkę o klimat” (2021). Przełożył na polski między innymi „Społeczeństwo, w którym zwycięzca bierze wszystko” (2017) Roberta H. Franka i Philipa J. Cooka.
oraz
Dominika Lasota, studentka socjologii, działaczka Młodzieżowego Strajku Klimatycznego. Wróciła z COP26.
Obraz COP26 i wielu poprzednich? W ciepłych salach negocjują poważni panowie, na ulicach protestują młodzi, a najgłośniej krzyczą młode kobiety.
Celem tego podcastu nie będzie podsumowanie, punkt po punkcie klimatycznych negocjacji, ale zastanowienie się na poniższymi tematami:
- Dlaczego młodzi ludzie na ulicy tak drażnią eleganckich panów na politycznych czy biznesowych gremiach.
- Co takiego jest w hasłach: "Zmiany systemu, nie zmiany klimatu", "Zakończcie klimatyczny chaos", "Nie ma planety B", "Ziemia płonie" czy wreszcie „A co z klimatem”, co powoduje agresję u dużej części społeczeństwa.
- Dlaczego nastoletnia Greta Thunberg zainspirowała miliony do walki o klimat, a jednocześnie jak mało stała się celem internetowego hejtu.
- tu grafika na zdjęciu
- Wreszcie dlaczego najlepszym sposobem by zdyskredytować oponentkę jest, po prostu, nazwać ją … ‘dziewczynką’…
Zapraszamy
Oko w oko z niedźwiedziem
Niedźwiedź. Największy lądowy drapieżnik Europy. Jest powszechną we wszystkich kulturach alegorią siły. Tak atrakcyjną i nośną, że nasz rodzimy niedźwiedź brunatny stał się nieoficjalnym symbolem Tatr. I to mimo tego że łatwiej spotkać go Bieszczadach. Zresztą “łatwiej” nie znaczy wcale, że “łatwo”. Mieszka ich bowiem w naszym kraju garstka. Trochę ponad setka, czyli mniej więcej tyle, ile liczą trzy - cztery klasy publicznej podstawówki. Zamieszkują 5 ostoi, spośród których najliczniejsza jest „ostoja bieszczadzka” (80% krajowej populacji), a na drugim miejscu są wspomniane Tatry.
Niedźwiedź brunatny ma z nami, ludźmi, ciężko, ale który drapieżnik nie ma?
Dzisiaj w Naturalnie z WWF powiemy o niedźwiedziu brunatnym, ale i sporo mam nadzieję, o innym gatunku drapieżnika, jakim jest homo sapiens. Jakie są nasze wzajemne relacje?
Do królestwa niedźwiedzia wprowadzi Państwa Jan Krzeptowski Sabała, przewodnik tatrzański i miłośnik przyrody.
Jak myślą niedźwiedzie i które zmysły stanowią ich największy atut?
Dlaczego nie powinniśmy schodzić ze szlaku, zwłaszcza po zmroku?
Czy śpiew w górach pomaga uniknąć spotkania z brunatnym olbrzymem?
Dlaczego pies na szlaku to dodatkowe zagrożenie?
I czemu na szlakach jest tak mało pojemników na śmieci?
Odpowiedzi na wszystkie te pytania zna nasz dzisiejszy gość. Zapraszamy.
Obywatel – ryś
Mówi, że lubi rysie za to, że …są. Twierdzi, że i my powinniśmy je lubić jako potrzebny na Ziemi element środowiska. Wreszcie, że ryś to ‘pełnoprawny obywatel świata’.
Prof. Krzysztof Schmidt, z-ca dyrektora Instytutu Biologii Badania Ssaków PAN w Białowieży, odpowiedzi na list czeskich naukowców (https://media.wwf.pl/pr/699765/odpowiedz-na-tzw-list-do-wydawcy-pisma-biodiversity-and-conservation-wystosowany-przez-grupe-czeskich-naukowcow-nt-projektu-reintrodukcji-rysi-prowadz ) prowadzi nas po programie reintrodukcji rysia na Pomorzu Zachodnim. Program jest prowadzony od 3 lat przez Zachodniopomorskie Towarzystwo Przyrodnicze, a wspierany przez WWF Polska.
Dowiecie się m.in.:
- Czym ‘ujął’ ryś za serce Polaków i dlaczego nie udało mu się z Czechami?
-Czy ryś urodzony w niewoli wie, że ma polować na sarnę, a omijać owce?
- Dlaczego ryś z Karpat ‘nie marzy’ o poznaniu rysicy z drawskiego poligonu?
- Dlaczego to co w księdze (rodowodowej) zapisano nie zawsze jest prawdą?
- Wreszcie dlaczego strach przed człowiekiem może być przepustką na … wolność?
Prof. K. Schmidt jest współautorem planów ochrony rysia i wilka w Polsce. Zajmuje się problemami związanymi z ekologią i naukowymi podstawami ochrony ssaków drapieżnych. Jego działalność naukowa zmierza do poznania struktury genetycznej populacji rysia na obszarze całej Eurazji oraz czynników wpływających na poziom zmienności genetycznej i przepływ genów między sub-populacjami tych kotów.
Prowadzone przez niego badania dotyczyły m.in. organizacji przestrzennej i biologii populacji rysia Eurazjatyckiego oraz jego wpływu na ssaki kopytne (sarnę i jelenia) w Puszczy Białowieskiej. Uczestniczył również w badaniach nad ekologią wilka w północno-wschodniej Polsce, nad norweską populacją rysia oraz jaguara w Wenezueli.
Jest autorem i współautorem około 70 publikacji naukowych oraz 40 prac popularno-naukowych.
Obywatel – bohater! Obszary chronione prywatnie.
Człowiek przekształca środowisko od kiedy pojawił się na Ziemi. Problem w tym, że ostatnio poszliśmy tak daleko, że miejsca na dziką przyrodę zaczęło po prostu brakować. Zajęliśmy już 75% lądów planety, wybiliśmy zwierzęta - wśród ssaków lądowych tylko 4% to te dzikie, reszta to my ludzie i zwierzęta hodowlane. Doprowadziliśmy do szóstego masowego wymierania gatunków.
Niedźwiedź brunatny czy wilk nie sprawdza kto jest w akcie notarialnym zamieszkiwanego przez niego lasu? Koala nadal będzie szukał eukaliptusa mimo, że las w którym żyje kupił jakiś Smith, Jones czy Williams i zamierza go wyciąć. Niestety gdy w grę wchodzi ‘prawo własności’ człowiek często zapomina, że nie jest sam na planecie….
Ale skoro prawo własności przez setki lat było podstawą do usuwania dzikiej przyrody z należnego jej miejsca, może użyć go by przyrodę chronić?
Czy musimy każdy posiadany przez nas skrawek ziemi zmieniać, przekształcać, porządkować, betonować, czynić sobie poddanym? A może warto coś zachować dla przyrody by móc się nią cieszyć? Kawałek lasu, pola, czy przydomowego ogródka…
Dziś w „Naturalnie z WWF” opowiemy o obszarach chronionych prywatnie? Zaczynając od Veluwezoom najstarszego parku narodowego Holandii, Ramib Rand unikatowego ekosystemu pustynnego w Namibii, po rezerwat w ujściu Świny.
Państwa i moim gościem jest Bogumiła Błaszkowska z Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków.
Żubr, nieoczywisty Król Puszczy
Jest i on, król puszczy. I to, że jest, nie jest wcale oczywiste. Żubr symbol nieprzebytych puszcz na początku XX wieku zniknął ze świata.
W Puszczy Białowieskiej, w największym stopniu kojarzonej z żubrem, nie było już ani jednego żubra. Powodem było jak w przypadku większości zwierząt, szczególnie przedstawicieli tzw. megafauny, masowe i bezkarne zabijanie. Żubrowi nie pomogła też wojenna zawierucha. I tak 12 kwietnia 1919 roku znaleziono resztki ostatniego skłusowanego żubra, a 10 lat później przywieziono do puszczy dwa pierwsze osobniki rozpoczynając długą, kręta i katorżniczą drogę zawracania gatunku znad krawędzi zagłady.
Zresztą żubr, królem puszczy został raczej z konieczności niż z wyboru. Po prostu las dawał mu lepsze schronienie przed człowiekiem niż jego ulubione, otwarte przestrzenie. Teraz, w niektórych miejscach, pojawia się szansa żeby żubr na otwarte przestrzenie powrócił. Zaczął już taką migrację na terenie poligonu wojskowego, w Drawsku Pomorskim. Nadchodzi czas aby zmienić podejście do żubra. W wielu miejscach wciąż jest gatunkiem dokarmianym, półhodowlanym. Następnym etapem powinna być pełna dzikość największego zwierzęcia lądowego Europy
Dzisiaj w Naturalnie z WWF czas na bliższe spotkanie z nieoczywistym królem puszcz. Po puszczańskiej i nie tylko siedzibie króla oprowadzi państwa prof. Rafał Kowalczyk, dyrektor Instytutu Biologii Ssaków Polskiej Akademii Nauk w Białowieży.
Skok w przyszłość. Chrzanów – wyzwania eko-transformacji.
Zabieramy Państwa na wirtualny spacer po mieście przyszłości. Mieście w którym człowiek żyje blisko przyrody, bo tereny zielone ma ‘tuż za rogiem’, oddycha pełnią piersią, bo domy zamiast węglem ogrzewane są w nim energią odnawialną, nie stoi w korkach, bo ma blisko do pracy, a jeżeli już musi gdzieś jechać to szybką koleją. Mieście, którego mieszkańcy mają dostęp do wysokiej jakości usług publicznych, a do tego lubią swoją pracę! W końcu od czego są innowacje, automatyzacja i nowoczesne technologie, jak nie od tego, by człowiek wreszcie mógł się skupić tylko na tym co naprawdę lubi i w czym jest naprawdę dobry?
Brzmi jak utopia? A może po prostu pomysł na przyszłość?
Choć termin ‘Sprawiedliwa Transformacja’ dla wielu brzmi jak problem do rozwiązania, w rzeczywistości jest sposobem na to jak po odejściu od paliw kopalnych, w tym węgla, zapewnić ludziom dobrą przyszłość.
Nasi goście nie mówią, że to łatwe. Wręcz przeciwnie, dla regionów, w których działają lub działały kopalnie, znalezienie alternatywnych do sektora węglowego miejsc pracy dla mieszkańców, osiągnięcie dobrego stanu środowiska naturalnego i osiągnięcie neutralności klimatycznej to gigantyczne wyzwanie.
O tym jak sobie z nim poradzić mówią burmistrz Chrzanowa Robert Maciaszek (w powiecie chrzanowskim nadal działają trzy kopalnie węgla kamiennego) i Monika Sadkowska, Koordynatorka Sekretariatu Forum Burmistrzów, czyli inicjatywy zrzeszającej gminy w czasie transformacji.
Sprawdź też co wspólnego ze Sprawiedliwą Transformację mają ślimak Elysia chlorotica i pustynna roślina Welwiczia przedziwna
https://www.rp.pl/nauka/art1975121-sloneczne-slimaki-ktore-kradna-glonom-chloroplasty
A plant that ‘cannot die’ reveals its genetic secrets | The Independent
Czy jesiotr pójdzie śladem żubra?
Przetrwał wymieranie dinozaurów, nie przetrwał ludzkiej aktywności.
Jesiotr ostronosy był największą wędrowną rybą w tej części Europy. Osiągał wagę nawet ponad 5 metrów i ważył ponad pół tony. Licznie występował na obszarze Morza Bałtyckiego, a jedne z jego największych tarlisk znajdowały się w Wiśle!
Ryby jesiotrokształtne pojawiły się na Ziemi około 300 milionów lat temu i od tego czasu praktycznie się nie zmieniły. Zmienił się jednak świat w których żyją, stając się dla nich wyjątkowo niegościnny. Przełowienie - jesiotry stały się celem z uwagi na ich ikrę, czyli kawior, zanieczyszczenie wód i regulacja rzek, w tym budowa tam, to najważniejsze powody dla których wiele gatunków jesiotra już straciliśmy.
W Polsce ostatniego dzikiego jesiotra odłowiono w latach 60 XX wieku, zaś w 1970 r. gatunek uznano za całkowicie wymarły.
Polska przywróciła światu żubra, największego ssaka lądowego Europy, czy przywróci też Europie największą rybę?
O marzeniu przywrócenia jesiotra polskim rzekom i roli jaką dla przyrody ma wielka ryba sprzed milionów lat, mówi dr inż. Andrzejem Kapusta z Zakładu Ichtiologii, Hydrobiologii i Ekologii Wód.
Posłuchaj Naturalnie z WWF
Co Ty możesz zrobić dla jesiotra ostronosego?
- Jeżeli złowisz:
1. Zrób zdjęcie znacznikowi.
2. Zmierz rybę, zapisz miejsce, czas, a następnie przekaż te dane naukowcom mailem (a.kapusta@infish.com.pl).
3. Spokojnie wypuść jesiotra do wody.
- Edukuj o jesiotrze oraz jego problemach związanych ze stanem wód.
- Pobierz Barrier Tracker i zaznacz napotkane bariery na rzekach. W ten sposób przywrócimy korytarze migracyjne dla jesiotrów i innych ryb.
- Podpisz petycję w sprawie wstrzymania budowy nowych tam oraz rozbiórki tych niepotrzebnych: https://www.wwf.pl/StopTamom
Uciec przed katastrofą
Jeszcze mamy wybór: albo drastyczny wzrost klęsk żywiołowych albo szybkie redukcje emisji gazów cieplarnianych i zrównoważony rozwój …
Według najnowszego raport IPCC (Międzyrządowego Panelu ds. Zmian Klimatu) najbardziej prawdopodobny wzrost temperatur do końca wieku to 2,7 st. C. Bezpieczny to 1,5 stopnia. Oto najważniejsze wnioski, jakie z niego płyną:
- Człowiek wpłynął na cały system klimatyczny i tylko człowiek może zatrzymać dalsze ogrzewanie Ziemi.
- Część zmian, jak wzrastający poziom mórz i oceanów, jest nieodwracalna.
- Klimat Ziemi jest bardziej wrażliwy niż nam się wydawało, coraz lepsze modele komputerowe pokazują nam, że jesteśmy już o krok od katastrofalnego przegrzania naszej planety.
- Wiele z obserwowanych dziś efektów zmiany klimatu nie miało miejsca od tysięcy, a nawet setek tysięcy lat.
- Ziemia dotąd pochłaniała połowę emitowanych przez człowieka gazów cieplarnianych, ale niedługo ocean i gleba nie będą już mogły przyjąć więcej naszego CO2.
- Odpowiednio duża redukcja emisji może ustabilizować klimat w przeciągu 20-30 lat….
Zmieniliśmy klimat, zmieńmy siebie
Raport potwierdził, że jeżeli nic nie zrobimy już niedługo duża część planety przestanie być przyjaznym miejscem do życia. Pożary które pustoszą Grecję i Turcję, powodzie błyskawiczne jak w Niemczech, groźne dla życia fale upałów jak w Kanadzie, susze, huragany czy tornada, czy staną się codziennością. Raport potwierdził też jednak, że jako ludzie mamy możliwości by temu przeciwdziałać. Czy wykorzystamy ostatnią szansę na zmianę jaką daje nam obecna dekada? Musimy wszak zmienić nie tylko nasze codzienne wybory konsumenckie i przyzwyczajenia, ale cały system ekonomiczno-społeczny.
Z gośćmi Naturalnie z WWF: prof. Zbigniewem Karaczunem z Koalicji Klimatycznej i szefem zespołu klimatycznego WWF, Marcinem Kowalczykiem rozmawia Katarzyna Karpa-Świderek.
Łąka dla człowieka, człowiek dla łąki.
Sielsko, prawda?
Łąki kwietne to dom nawet dla 300 gatunków roślin i zwierząt. Od pospolitych Złocieni właściwych, zwanych popularnie margaretką, po egzotycznie brzmiące rośliny jak Storczyk drobnokwiatowy, Wężymord stepowy czy Traganek długokwiatowy. Owadów, takich jak Murarka rogata, Czerwończyk nieparek i ptaków jak kolorowa Kraska zwyczajna.
Łąki nie tylko cieszą zmysły, ale są niezrównaną pomocą w dobie wymierania gatunków (w Polsce 1600 gatunków roślin i zwierząt jest zagrożonych wyginięciem) i kryzysu klimatycznego. Opłacają się rolnikom, pozytywnie wpływając na wielkość plonów.
By powstały potrzebują jednak nas, ludzi. Dlaczego? Bo naturalną formacją roślinną dla naszej strefy klimatycznej jest las, a łąka to ekosystem półnaturalny, który wymaga naszej ingerencji.
Rozejrzyjcie się, łąki kwietne są wszędzie. W miastach, poza miastami. W parkach, ogrodach, pasach zieleni, poboczach, torowiskach, dachach, a nawet w doniczkach.
Naszą przewodniczką po łąkach i instruktorką dla chętnych do rozpoczęcia przygody z własną łąką, będzie Karolina Nawrot- założycielka fundacji Łąki kwietne.
Zapraszamy do słuchania
Skarby ziemi. Rolnik a przyroda.
Rolnictwo w zgodzie a nie w kontrze przyrody? To w ogóle możliwe? Patryk Kokociński wierzy i pokazuje, że tak. Zamiast nawadniania pól ze studni głębinowych wybrał retencję korytową, zamiast osuszania pól, mądre gospodarowanie wodą i zatrzymywanie jej w ciekach wodnych, zamiast wycinki drzew, śródpolne nasadzenia. Rolnik Roku regionu Morza Bałtyckiego 2021 o przyrodzie myśli jako o swoim sprzymierzeńcu. Po studiach biologicznych na Uniwersytecie im. A. Mickiewicza w Poznaniu, wraca do rodzinnego gospodarstwa by prowadzić je z ojcem i bratem. Inaczej…
Mają stado 200 mlecznych krów, a one do dyspozycji zraszacze i roboty do sprzątania. On sam marzy by było go na to stać by w przyszłości, każda krowa ze stada mogła dożyć w gospodarstwie swej starości.
Będąc biologiem i ornitologiem walczy też o dziką przyrodę i przywraca rolniczemu krajobrazowi gatunki, które z niego zniknęły na skutek szkodliwych praktyk rolniczych. Przywrócił między innymi… dudka.
- Całe moje dzieciństwo było funkcjonowaniem w miejscu, które kiedyś było ‘fajniejsze’. Mówiono: kiedyś tu było pięknie, drzewa rosły przy drodze, a cień jaki z tych drzew był, o jakie były fajne wierzby przy tej drodze polnej do Woźnik, wszystko powycinane’. Ci ludzie, którzy to wycinali, teraz tęsknią za tym krajobrazem - mówi Kokociński.
Sam już nie tęskni a przywraca dawny krajobraz z głowiastymi wierzbami, oczkami śródpolnymi i miedzami. Choć Wielkopolska stepowieje, a susza rolnicza zdarza się niemal co rok on o wodę już się nie martwi. Dziś „Naturalnie z WWF” o rolnictwie inaczej i… z akompaniamentem śpiewającego na łące ortolana.
Na tropie etyki w podróży, czyli zostań wakacyjnym detektywem z WWF!
Zaczęły się wakacje i ruszyliśmy na długo wyczekiwane urlopy. Co zrobić, żeby nasz turystyczny ślad był subtelny jak odcisk stopy na piasku, a nie jak wojskowy bucior miażdżący wszystko co pod niego wpadnie?
W tym odcinku podcastu Naturalnie z WWF ponownie zastanawiamy się jak podróżować mądrze i z szacunkiem dla przyrody oraz odwiedzanych społeczności. Jaki jest sposób na to aby być turystą świadomym i ekologicznym?
Zaprosiliśmy do rozmowy Pawła Cywińskiego z post-turysta.pl. Wraz z nim spróbujemy zachęcić Was do zostania... detektywem na wakacjach. Wiemy, że na urlop jedziemy po to, żeby przewietrzyć głowę i niekoniecznie chce nam się podejmować jakieś szczególne wyzwania umysłowe. Jeżeli jednak chcemy podróżować etycznie i bez szkody dla miejsc, które odwiedzamy, nie powinniśmy czuć się zwolnieni z myślenia o konsekwencjach naszych wyborów. Zresztą "praca" wakacyjnego detektywa może być świetną przygodą samą w sobie!
Paweł opowie nam m.in. :
Na co przede wszystkim powinien zwracać uwagę turystyczny detektyw.
Dlaczego miejsca z gigantycznym polem golfowym to kiepski wybór dla ekoturysty.
Jak nie szkodzić (lub chociaż zadośćuczynić) lokalnym społecznościom najeżdżanym przez "hordy" turystów.
Zapraszamy!
Etyka w podróży: jak podróżować mądrze i z szacunkiem
Zbliżają się wakacje i niedługo ruszymy na długo wyczekiwane urlopy. Nigdy wcześniej podróżowanie nie było tak łatwe, a przemysł turystyczny nie rozwijał się w tak zawrotnym tempie. Oznacza to, że turyści mają prawdziwą siłę i realny wpływ na zmianę świata. Podczas podróży pozostawiamy po sobie pamiątkę - na przyrodzie, na zabytkach, na lokalnych społecznościach, ale też na gospodarce odwiedzanego państwa. Musimy zadbać, aby nasz przyjazd pozostawiał jak najwięcej pozytywnego śladu, a nie tylko ślad węglowy. Jak to zrobić? W tym odcinku podcastu Naturalnie z WWF zastanawiamy się, czy jest jakiś sposób na to, żeby być turystą ekologicznym?
Zaprosiliśmy do rozmowy Agnieszkę Lewandowską. Kiedyś właścicielka biura podróży, dziś współautorka kanału o podróżowaniu z dziećmi „Zwiedzaj cały świat” ( https://zwiedzajcalyswiat.pl/) odpowie na m.in. takie pytania jak:
Jak podróżować w zgodzie z etyką?
Czy taka etyczna turystyka musi być droższa? A jeśli tak to czy nadal nas, Polaków, na nią stać?
A także opowie o swoich sposobach na ekologiczne podróżowanie oraz o najgorszych „atrakcjach”, które bezwzględnie powinniście omijać.
Foki i ludzie na jednej plaży
Parawan nie wystarczy. Jak dzielić plażę z foką?
Kochamy nasze piękne, piaszczyste, plaże nad Bałtykiem. Problem w tym, że foki też! Presja ze strony człowieka na bałtyckie wybrzeże jest ogromna, a wszędobylscy ludzie, to obok sieci rybackich, największe zagrożenie dla bałtyckich fok. Nasza obecność to też podstawowa bariera w tym by foki zaczęły się rozmnażać na południowym Bałtyku. Do tej pory taka sytuacja miała miejsce raz, kilka lat temu i na razie się nie powtórzyła...
W tym odcinku dowiesz się min. co robić, a czego nie robić gdy spotkasz fokę. Ale też jak zamiast problemu stać się częścią rozwiązania.
Wracamy do rozmowy na temat ochrony fok z dr Iwoną Pawliczką vel Pawlik, kierowniczką Stacji Morskiej im. prof. K. Skóry Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego w Helu, która opowiada o powrocie foki na polskie wybrzeże. O praktycznej stronie pracy w terenie opowie natomiast, jeden z liderów Błękitnego Patrolu WWF, Wojciech Czuchryta.
„Błekitni”, czyli Błękitny Patrol WWF, już od 11 lat angażują się w pomoc fokom, morświnom i ptakom morskim. Są oczami i uszami WWF na Pomorzu. Ich skuteczność zależy od … turystów, którzy dają znać gdy pojawiają się dzikie zwierzęta lub gdy trzeba im pomóc. Także od Ciebie!
Numer do Błękitnego Patrolu: 795 536 009. https://www.wwf.pl/zaangazuj-sie/blekitny-patrol
Foki wracają na polskie wybrzeże, ale musimy im pomagać
Myślisz, że masz wyobrażenie o tym co oznacza ‘zimny chów’. To co byś powiedział na to, że na usamodzielnienie masz … 3 dni? Tyle czasu mają szczenięta niektórych arktycznych gatunków fok. Bałtyckie szczenięta mają tylko trochę łatwiej, bo od 3 tygodni (foka szara) do 3 miesięcy (foka obrączkowana). Jeżeli i tego czasu zabraknie, bo szczenię oddzieli się od matki lub matka zginie, jedyną szansą dla młodych fok/niego staje się …człowiek.
Podczas gdy jeszcze 50 lat temu foki za sprawą intensywnych polowań i zanieczyszczenia Bałtyku stanęły na skraju zagłady – wtedy populacja foki szarej spadła z 90-100 tysięcy osobników na przełomie XIX/XX wieku do około 3 tys. w latach 70-tych XX wieku - dziś znalazły w nas prawdziwych przyjaciół. Stacja Morska w Helu i Błękitny Patrol WWF ratują bałtyckie foki! Każdego roku na rehabilitację trafia tam kilkadziesiąt szczeniąt. W dotychczasowej, 30-letniej historii placówki, rekordowy okazał się zeszły rok kiedy pomocy udzielono ponad 70-ciu fokom. Większość z nich, po leczeniu i odkarmieniu wróciła do naturalnego środowiska.
Jak wygląda rehabilitacja? Ile przybiera każdego dnia na wadze focze szczenię? Jaki wkład w ratowanie zwierząt mają pracownicy oraz wolontariusze Stacji Morskiej i Błękitnego Patrolu? Jakie gatunki fok żyją w Bałtyku? Co zagraża najbardziej bałtyckim ssakom? Czy foki mogą być kolejnymi ofiarami zmiany klimatu? Na te i inne pytania odpowiemy w kolejnych dwóch odcinkach.
Gościem pierwszego z nich jest dr Iwona Pawliczka vel Pawlik, kierowniczka Stacji Morskiej im. Prof. K. Skóry Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego w Helu.Jak uratować słonie?
55 słoni - tyle ginie dziennie! Kilkadziesiąt lat ochrony tych zwierząt nic nie dało. Słoń jest nadal
ZAGROŻONY WYGINIĘCIEM.
Słoń indyjski, słoń afrykański sawannowy i słoń afrykański leśny są już oficjalnie gatunkami
zagrożonymi wyginięciem, z czego ostatni – krytycznie. Okazuje się, że utrata tych wspaniałych,
majestatycznych olbrzymów będzie zapewne kwestią czasu.
Dlaczego tak się dzieje? I co możemy zrobić, żeby zatrzymać rzeź słoni?
Mimo, że handel kością słoniową jest od 1989 roku zakazany a kampanie informacyjne o ciemnej
stronie turystyki wykorzystującej dzikie zwierzęta są powszechne, nadal mamy bardzo wiele do
zrobienia.
Na pewno widzieliście zdjęcia znajomych z wakacji, na których pojawiają się słonie. Zabawa ze
słoniątkiem czy przejażdżka po dżungli na grzbiecie dorosłego osobnika mogą wydawać się niezłą
atrakcją. Za tę "przyjemność" zwierzęta płacą ogromną cenę. Słonie, na których fotografują się
uśmiechnięci turyści, tresowane są praktycznie od urodzenia. Małe słoniątka zabierane są od matek
pomiędzy trzecim a szóstym rokiem życia, czasami wcześniej…
Obecnie np. w Tajlandii powstaje wiele sanktuariów, gdzie wykupione słonie z niewoli mogą
swobodnie chodzić po parku i gdzie nie wykorzystuje się ich do celów turystycznych. Czy wolontariat
w takim sanktuarium to realna pomoc zwierzętom? Posłuchaj podcastu i dowiedz się, co Ty możesz
zrobić dla słonia.
Dziś w studiu: Anna Mękarska, Prezeska fundacji Dodo i Grzegorz Borowski, ekspert ds. gatunków
zagranicznych WWF.
Las jest nasz! Nie zgadzamy się na wycinki!
50% – aż taki obszar naturalnych lasów utraciliśmy bezpowrotnie. Proces ten w zatrważającym tempie stale postępuje. Tymczasem Lasy Państwowe planują wycinki drzew w Polsce. W dobie galopujących zmian klimatu ludzie coraz bardziej doceniają lasy, dlatego sprzeciw budzi skala i intensywność wycinek. Mapa (https://mapy.lasyiobywatele.pl/inicjatywy-obywatelskie.html), która pokazuje planowane lub zrealizowane wycinki w Lasach Państwowych rozgrzała w ostatnich dniach polski internet.
Lasy Państwowe oskarżają autorów, czyli inicjatywę Lasy i Obywatele o manipulację. Dlaczego, skoro mapa opiera się na danych samych LP?
WWF wierzy, że możliwe jest wypracowanie kompromisu dotyczącego gospodarki leśnej, który zapewni korzyści przyrodnicze oraz społeczne, jak i gospodarcze dla wszystkich Polaków.
Zapraszamy na rozmowę z leśnikiem - profesorem Kazimierzem Rykowskim, specjalistą fitopatologii leśnej, który zabierze nas w las i opowie o planowanych wycinkach.
Kto zyska, a kto straci na progu wodnym w Siarzewie?
Dzisiaj w Naturalnie z WWF wrócimy do tematu rzek. Już mówiliśmy na temat szkodliwości tam i progów wodnych, ale niestety są plany budowy kolejnych, w tym na Wiśle. Rząd forsuje pomysł z lat 60. ubiegłego wieku, kaskadyzacji Dolnej Wisły, czyli budowy 8. progów na rzece w celu przystosowania jej do… żeglugi. Pomysł jest drogi – gdy kraj walczy z pandemią, a wiele firm o przetrwanie chcemy utopić w rzece kilka miliardów – i groźny.
W tej rozmowie chcemy zderzyć obiegowe twierdzenia na temat tam, żeglugi śródlądowej i energii wodnej z wiedza naukową. Ręka do góry kto z państwa kiedyś nie uznał energii wodnej za zieloną, a to tylko jeden z wielu mitów które jak mantra powtarzane są w przestrzeni publicznej. Ja, na poczet tej rozmowy. takich mitów spisałam 13.
A zatem o tym, jak plany budowy progu wodnego w Siarzewie, wpłyną na ekosystem największej rzeki w Polsce, społeczność lokalną, jak się mają do problemu suszy, z którym zmaga się województwo kujawsko-pomorskie, do zmian klimatu, czy wreszcie wreszcie – unijnego oraz krajowego prawa, porozmawiam Markiem Elasem, specjalistą ds. ochrony rzek.
Godzina dla Bałtyku
Już dziś finał kampanii Godzina dla Ziemi WWF. Co roku w ramach akcji w ostatnią sobotę marca o
20:30 na godzinę gasimy światło w symbolicznym geście solidarności z Ziemią. W tym roku światła
zgasną dla Bałtyku, którego kondycja jest bardzo słaba.
Co to jest Godzina dla Ziemi WWF
Godzina dla Ziemi WWF to największa akcja ekologiczna na świecie. Od 14 lat w marcu na godzinę
gasną światła w prywatnych domach, instytucjach i publicznych budynkach na znak solidarności z
naszym domem – Ziemią. Do akcji dołącza 180 państw z 7 kontynentów i miliony ludzi, którym los
planety nie jest obojętny. W Polsce inicjatywa co roku poświęcana jest innemu tematowi
wymagającemu pilnej interwencji. W tym roku jest to ochrona Morza Bałtyckiego. Na
stronie godzinadlaziemi.pl WWF Polska zbiera podpisy pod petycją do Premiera RP z postulatami
dotyczącymi wszczęcia natychmiastowych działań. To ostatnia deska ratunku dla Bałtyku.
#GodzinaDlaBałtyku
Morze Bałtyckie jest zagrożone. Pod jego powierzchnią odbywa się dramatyczna walka mieszkańców
o przetrwanie. Do największych zagrożeń morza należy m.in. przełowienie ryb, na skutek braku
zrównoważonego rybołówstwa; powiększająca się powierzchnia martwych stref, prawie zupełnie
pozbawionych życia. Ogromnym problemem są także dryfujące sieci widmo, czyli zagubione
narzędzia połowowe, które stanowią śmiertelną pułapkę dla zwierząt oraz brak efektywnie
działających morskich obszarów chronionych.
Liczba podpisów pod petycją osiągnęła już liczbę 40 000. Cały czas można ją podpisywać. Im więcej
podpisów, tym większa szansa na ocalenie Bałtyku. WWF Polska w petycji nie tylko postuluje o
zmiany, ale również proponuje gotowe do wdrożenia rozwiązania, które zwiększą nasze szanse na
wygraną walkę o przetrwanie Morza Bałtyckiego.
Podpisz petycję i dowiedz się więcej: godzinadlaziemi.pl
Zapraszamy n apodcast z dwiema ekspertkami WWF, Anna Sosnowską i Justyną Zajchowską, które
opowiedzą o akcji Godzina Dla Ziemi oraz o problemach, które trawia Bałtyk
Głośniej od bomb, czyli rysie na poligonie (doświadczalnym).
Na terenie Polski żyje ok 200 rys. Czy wiesz, że część z nich mieszka na…poligonie? Fundacja WWF wspiera projekt „Powrót rysia do Polski północno-zachodniej”, dzięki któremu na terenie woj. zachodniopomorskiego wypuszczono łącznie aż 54 rysie, niektóre zamieszkały właśnie na Poligonie Drawskim.
W 2020 roku aż cztery rysice wypuszczone wcześniej z wolier adaptacyjnych w Dzikiej Zagrodzie Zachodniopomorskiego Towarzystwa Przyrodniczego (ZTP) urodziły młode na wolności! Największą liczbę młodych wydała na świat Rózia, która urodziła aż trzy koty. Po dwa rysiątka urodziły: Gretta, Nelly i Cleo. O tym jak dobrze młode matki radziły sobie w nowych rolach pozwalały potwierdzać nadajniki GPS, w jakie wyposażane są od 2019 r. wszystkie osobniki reintrodukowane w ZTP.
Dlatego dziś studio Naturalnie z WWF przenosi się do lasu na Poligonie Drawskim. Rozmawiamy z opiekunem rysiów, Maciejem Traczem.
Tajemnice ptasiego seksu | część 2
Po co ptaki uprawiają seks? Dla jaj. Ale nie tylko.
Zapraszamy na drugą część podcastu o ptasich zwyczajach miłosnych
Tajemnice ptasiego seksu | odcinek walentynkowy | część 1
Zdrada, gwałt ale i miłość na całe życie. Świat ptaków aż kipi od emocji i miłosnych uniesień. Jak TO robią ptaki? Czy robią TO tylko dla przekazania genów?
Luty to miesiąc zakochanych, dlatego walentynkowe wydanie podcastu Naturalnie z WWF poświęcimy im.
Dlaczego? Bo my, ludzie i ptaki w zaskakująco wielu przypadkach jesteśmy do siebie podobni. Zaczynając od chodzenia na dwóch nogach, kończąc na... damsko-męskich relacjach. Także dlatego, że uosabiają nasze marzenia o czułej miłości i wolności jaką daje latanie w przestworzach. W końcu powiedzenia: „gruchać jak dwa gołąbki” czy „wolny jak ptak”, wreszcie tradycja łabędzi na weselnym torcie nie wzięły się znikąd.
Świat ptaków jest niezwykle różnorodny i złożony. Ciągle też mało o nim wiemy. Czy domyślasz się chociażby jaki procent gatunków ptaków ma penisy? W sumie tylko 3. Jak radzą sobie zatem z uprawianiem seksu? Tę i inne tajemnice ptasiej alkowy zdradzi dziś Jacek Karczewski (Jestem na pTak), obserwator ptaków i autor książek im poświęconych.
Zapraszamy na część 1 podcastu.
Część 2 już za dwa tygodnie!
Antylopa z trąbą i to w Polsce? Poznaj suhaka
Czy wiesz, że po stepach Mongolii wędruje antylopa z trąbą? To suhak mongolski, z charakterystycznym nosem- „klimatyzatorem”, który żyje na Ziemi od czasów mamutów! O suhaku pisał sam... Henryk Sienkiewicz! Wzmianka o nich pojawia się w Trylogii i bynajmniej nie był to wytwór fantazji pisarza - w połowie XVII wieku suhaki rzeczywiście występowały na niektórych obszarach ówczesnej Polski.
Bohater dzisiejszego odcinka zwycięsko przetrwał epokę lodowcową. Niestety, na jego drodze stanął najtrudniejszy przeciwnik - człowiek.
- Jak doprowadziliśmy suhaka na granicę wymarcia?
- Czy możemy jeszcze uratować to niezwykłe zwierzę?
- I w końcu: Co z tą trąbą?
Na przygodę z suhakami zabiorą nas:
- doktor paleontologii, Urszula Ratajczak-Skrzatek
- specjalista WWF ds. projektów zagranicznych, Grzegorz Borowski, a także
- gość specjalny z Mongolii! Gantulga Bayandonoi, starszy specjalista WWF ds. gatunków, który prowadzi projekty ochrony suhaka mongolskiego.
Więcej o suhakach dowiesz się na:
https://www.wwf.pl/aktualnosci/suhak-mongolski
Adoptuj suhaka!
https://pomagam.wwf.pl/adoptuj/suhak
Poznaj rodzinę suhaków mongolskich!
Smog – cichy zabójca
Czy smog w Polsce nadal jest problemem i zagrożeniem dla naszego zdrowia? Odpowiedź jest od lat taka sama – tak. W rankingu 50 najbardziej zanieczyszczonych miast europejskich, aż 36 to miasta polskie. W 72% z nich przekraczane są średnie roczne dopuszczalne normy zanieczyszczenia powietrza. Dodatkowo naukowcy potwierdzają związek smogu ze śmiertelnością COVID-19: wielu zgonów można by uniknąć, gdyby zarażeni nie mieszkali w miejscach, gdzie powietrze jest tak zanieczyszczone.
Dlaczego zanieczyszczenia powietrza w naszym kraju są na tak wysokim poziomie?
Głównym powodem zanieczyszczenie powietrza w Polsce jest ogrzewanie budynków paliwami stałymi w nieefektywnych (pozaklasowych) kotłach. Drugim powodem są spaliny samochodowe. Choć problem smogu pojawia się od lat w debacie publicznej w Polsce, nadal jest mylony z innym ogromnym zagrożeniem, jakim jest zmiana klimatu. W 13. odcinku podcastu Naturalnie z WWF ostatecznie rozprawiamy się z mitami na temat zanieczyszczenia powietrza i smogu. Odpowiadamy min. na pytania:
- Jakie są źródła zanieczyszczenia powietrza, skutkujące częstym smogiem?
- Jak oddychanie zanieczyszczonym powietrzem wpływa na nasz organizm?
- Jak ma się smog do COVID-19?
- Jak emisje gazów cieplarnianych mają się do emisji zanieczyszczeń?
W studiu Naturalnie z WWF rozmawiają dr n. med. Monika Czystowska, specjalistka chorób płuc oraz Oskar Kulik, specjalista do spraw polityki energetycznej WWF Polska.
Źródła:
https://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S0269749120365489
https://www.wwf.pl/ZeroemisyjnaPolska
https://www.polskialarmsmogowy.pl/
https://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S0269749120365489
https://academic.oup.com/cardiovascres/article/116/14/2247/5940460
https://projects.iq.harvard.edu/covid-pm/home
https://academic.oup.com/cardiovascres/article/116/14/2247/5940460
https://www.nik.gov.pl/plik/id,12663,vp,15061.pdf
https://siecobywatelska.pl/czy-w-uzdrowisku-da-sie-odetchnac-swiezym-powietrzem/
To był rok…2020!
To był rok…2020! W wyniku pandemii wirusa COVID 19, najbardziej mobilny gatunek świata – Homo Sapiens, został… uziemiony. Pandemia pokazała, że człowiek, mimo rosnącego dobrobytu, zdobyczy cywilizacyjnych, zaawansowanych technologii, nie jest odporny na zagrożenia płynące ze świata przyrody. Wirus zwrócił uwagę świata na związek pomiędzy chorobami odzwierzęcymi przenoszonymi ze zwierząt na ludzi, a rynkami handlu dziką przyrodą. Pokazał też, że dalsza rabunkowa eksploatacja środowiska zagraża nam samym.
„Ta sama działalność człowieka, która powoduje zmianę klimatu i utratę różnorodności biologicznej, zwiększa również ryzyko wystąpienia kolejnych pandemii. Niszczymy przyrodę i zwiększamy kontakt między dzikimi zwierzętami, zwierzętami hodowlanymi, patogenami i ludźmi”, czytamy w rapocie IPBES (link https://ipbes.net/pandemics ).
A zatem czy pandemia nas czegoś nauczyła? Czy przewartościowała nasze spojrzenie na świat? Czy jesteśmy gotowi zmienić świat tak by nie dopuścić do kolejnych epidemii czy wystarczy nam, że wrócimy do … tego co było?
Dzisiaj gościem „Naturalnie z WWF” jest Mirosław Proppé, prezes Fundacji. Katarzyna Karpa-Świderek pyta go o osobistą i nieosobistą ocenę ostatnich 12-stu miesięcy. O to jaki co był rok dla organizacji, jej sukcesy i porażki oraz o to czego oczekuje od kolejnych.
Zapraszamy
Enigma zaplątana w sieci widmo
W Bałtyku odnaleziono Enigmę - niemiecką maszynę szyfrującą z II wojny światowej!
Odkrycia dokonali nurkowie podczas wyławiania z morza sieci widmo.
Enigma to wirnikowa maszyna służąca do szyfrowania wiadomości, która była używana w Trzeciej Rzeszy głównie przez SS, Gestapo i Wehrmacht. Choć w Polsce to znany fakt, na świecie niewiele osób wie, że wczesne szyfry Enigmy zostały złamane przez naszych rodaków. Bez skonstruowanego przez polskich matematyków urządzenia zwanego bombą i tzw. płacht Zygalskiego, kod niemieckiej maszyny szyfrującej Enigma jeszcze długo pozostałby tajemnicą.
Sieci widmo to z kolei zagubione sieci rybackie, które są śmiertelną pułapką dla ryb, ssaków i ptaków morskich. Są także kolejnym źródłem zanieczyszczeń środowiska morskiego. WWF od wielu lat pracuje nad uwolnieniem od nich Morza Bałtyckiego. Do dziś, w ramach realizowanych projektów, udało się wyłowić prawie 300 ton sieci. Szacuje się, że w samej polskiej strefie Bałtyku nadal może zalegać kilkaset ton tego rodzaju odpadów.
Co jeszcze spoczywa na dnie Bałtyku? Co już udało się wyłowić? Czy sieci widmo łowią tylko artefakty przeszłości? ?O tym porozmawiamy w 10 odcinku podcastu “Naturalnie z WWF”.
Gośćmi Katarzyny Karpy-Świderek są Iwona Pomian, archeolog podwodny i kierownik Działu Badań Podwodnych Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku oraz Sylwia Migdał, specjalistka do spraw ochrony ekosystemów morskich WWF.
Więcej o sieciach widmo dowiesz się na:
https://www.wwf.pl/sieci-widmo
Czy Myszojeleń skorzysta na pandemii?
Pandemia COVID-19 wywróciła nasz świat do góry nogami. Zdawałoby się, że skoro zostaliśmy w domach i mniej podróżujemy, przyroda powinna odetchnąć. Ale czy faktycznie tak jest? Już w maju, zaledwie trzy miesiące po wykryciu nowego wirusa, 72% obszarów chronionych z listy Światowego Dziedzictwa UNESCO w 167 krajach świata zostało zamkniętych.
Gdy nie ma turystów, a część strażników parkowych odbywa kwarantannę, przemytnicy i handlarze dzikimi zwierzętami mają ułatwione zadanie. Przemyt dzikiej przyrody kwitnie! Według Raportu Living Planet Report 2020 WWF, handel dzikimi zwierzętami to druga największa przyczyna WYMIERANIA GATUNKÓW.
Czasami, a ostatnio niestety coraz częściej, ostatnią deską ratunku wymierających gatunków są ogrody zoologiczne. Rozmnażając ostatnie osobniki w hodowli możemy starać się przywrócić je następnie naturze. Tak było chociażby żubrem, który do Puszczy Białowieskiej wrócił z ogrodów zoologicznych. Przywracanie przyrodzie ginących gatunków i włączanie się w ochronę zwierząt w miejscu ich występowania to misja którą ma Wrocławski Ogród Zoologiczny.
O tym jak pandemia wpłynęła na ochronę gatunków, rozmawiamy z dyr. wrocławskiego ZOO, Radosławem Ratajszczakiem.
Dowiedz się więcej:
https://www.wwf.pl/aktualnosci/turysto-wroc
Raport Living Planet Report 2020 WWF:
https://www.wwf.pl/sites/default/files/2020-09/Living_Planet_Report_2020-Podsumowanie.pdf
Ogień nad Biebrzą
Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym zniszczył ponad 5000 hektarów bezcennej przyrody. Spłonęło prawie 10% parku. Jak wyglądał pożar z bliska? Jak wielkie są straty? Czy przyroda się odrodzi?
Zaledwie kilka dni po pożarze rozmawialiśmy z Agnieszką Zach, przewodniczką po BPN, która była naocznym świadkiem tych przerażających wydarzeń. Agnieszka spotkała się z nami wieczorem, mimo zmęczenia, po wielu godzinach w terenie, gdzie wypatrywała źródeł ognia.
Agnieszka, nazywana prze miejscowych Wiedźmą Biebrzańską, nie jest zwykłym przewodnikiem. To artystka, zielarka, zakochana w etnografii. „Widzisz tyle ile wiesz. Przewodnik jest po to, żeby pokazać, że zwykła łąka to jest cud!”, tak o swojej pracy mówi Wiedźma, która dziś zaprowadzi nas tam, gdzie sami byśmy nie trafili. Ruszamy na szlak BARWIK!
Fundacja WWF Polska włączyła się w pomoc w gaszeniu pożaru, przekazując strażakom Ochotniczej Straży Pożarnej sprzęt gaśniczy o wartości 36 000 zł. Pokryliśmy również koszt paliwa (2 000 zł), użytego do koszenia terenu parku. Teren wykosili pracownicy Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków.
Zmiana klimatu i katastrofalna susza, sprawiają, że pożarów będzie coraz więcej. Ogień w Biebrzańskim Parku Narodowym nie będzie ostatnim! Pożary bagien będą się nasilać!🔥
Dlatego Fundacja WWF rozpoczęła oficjalną zbiórkę na sprzęt gaśniczy dla OSP! Pomóżmy strażakom!
👉pomagam.pl/pomozstrazakom
Bagno wciąga!
Daj się wciągnąć! Nie pożałujesz! Właśnie tu i tylko teraz, zdalna lekcja biologii i klimatu, na czas kwarantanny. O tym po co nam bagna, jak się mają do suszy, klimatu, różnorodności biologicznej, zanieczyszczenia środowiska i ... naszych portfeli, a także jak brzmią, pachną i co możemy na nich spotkać, rozmawiamy z profesorem Wiktorem Kotowskim z Centrum Ochrony Mokradeł i wykładowcą Uniwersytetu Warszawskiego.
Nie tamujmy rzek, niech płyną!
„Pozwólcie mi płynąć”. Gdyby rzeka mogła mówić, to właśnie byś usłyszał. Gdyby ryby mogły mówić, powiedziałyby to samo. Niestety, z każdym rokiem coraz mniej rzek pozostaje w stanie zbliżonym do naturalnego. W Polsce jest ich już tylko między 20 a 25% procent.
Budujemy tamy, betonujemy brzegi i zmieniamy naturalny bieg rzek. Szkodzimy tym nie tylko przyrodzie, ale też sobie.
Najwyższy czas powiedzieć to głośno: tamy nie są dobre ani dla ludzi, ani dla środowiska! Nie stanowią zabezpieczenia przed powodziami, pogłębiają problem suszy, z którym w obliczu zmiany klimatu będziemy musieli się coraz częściej mierzyć. Zapory zaburzają funkcjonowanie ekosystemów rzecznych, przyczyniając się do zmniejszenia populacji wielu gatunków zwierząt, szczególnie ryb.
Do tej pory nie udało nam się zbadać, jak rozmnażają się węgorze. Nikt nie widział jaj tej ryby w naturalnym środowisku. Możemy nie zdążyć odkryć tej tajemnicy, bo dzięki regulacjom rzek, węgorz jest krytycznie zagrożony wyginięciem.
Dzisiejszy gość „Naturalnie z WWF”, Alicja Pawelec, opowiada o tym, jak rzeki i ich mieszkańcy cierpią z powodu ingerencji człowieka w naturę.
Czy wiesz, że istnieje ryba, która posługuje się narzędziami?
Czy znasz odpowiedź na pytanie, która ryba zmienia kolor jak kameleon?
Czy ryby budują gniazda?
W „Naturalnie z WWF” odpowiadamy na te pytania i obalamy mity na temat regulacji rzek!
Więcej na: https://godzinadlaziemi.pl/
Tam gdzie rządzi natura
Parki narodowe - ostatnia ostoja roślin i zwierząt w przekształconym przez człowieka świecie. To miejsce gdzie przyroda nadal rządzi się własnymi prawami. Jak obliczyli naukowcy Uniwersytetu Griffitha, to właśnie dzięki nim oszczędzamy na opiece zdrowotnej na świecie 6 bilionów dolarów rocznie. Ale choć mogłyby ratować i nasze zdrowie zajmują w Polsce zaledwie 1,1 % naszego terytorium, a nasz kraj jest pod tym względem w ogonie Europy. O tym co daje nam natura i dlaczego od 19 lat nie powstał w Polsce nowy park narodowy, rozmawiam z Agnieszką Muzińską z WWF Polska.
Czy zdążymy uratować morświny?
Czy wiecie, że w Bałtyku żyją walenie? Poznajcie morświna bałtyckiego. Niestety, jest krytycznie zagrożony wyginięciem!
Dawniej nasze morze było pełne tych niezwykłych ssaków morskich. Dziś żyje ich już tylko ok. 500!
Morświny są samotnikami i prowadzą skryty tryb życia. Z reguły nie podpływają do łodzi oraz raczej nie wyskakują nad powierzchnię wody. Dlatego, spotkanie z morświnem, jak mówi Rafał Jankowski (WWF), jest jak wygrana w Lotto.
Jakie niebezpieczeństwa czyhają na bałtyckie morświny? Dlaczego są zagrożone wyginięciem? Czy możemy jeszcze odbudować ich populację? Katarzyna Karpa-Świderek i jej gość znają odpowiedź.
Więcej na www.wwf.pl/zagrozone-gatunki/morswin